eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek - obowiązki policjanta › Re: Wypadek - obowiązki policjanta
  • Data: 2010-02-04 15:31:17
    Temat: Re: Wypadek - obowiązki policjanta
    Od: RadoslawF <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2010-02-04 12:38, Użytkownik pmlb napisał:

    >> Gość jest cwaniakiem który liczył na niewiedzę policjanta i dzięki
    >> temu unikniecie konsekwencji przekroczenia prędkości.
    >
    > Tego nie wiesz.
    > Dlatego napisalem, ze albo jest cukrzykiem albo aktorem.

    Nie wiem na sto procent, ale po jego zachowaniu do pewnych wniosków
    doszedłem.

    >> Ale policja od razu kiedy bajki opowiadał o spieszeniu się po
    >> insulinę zaproponowała wezwanie pogotowia, odmówił.
    >
    > Pogotowie nie ma na wyposazeniu insuliny.

    Ale na odpowiednie zgłoszenie będzie w stanie przywieźć insulinę
    lub środek zastępczy.

    > Zreszta insulina nie jest uniwersalna....

    W przypadku cukrzycy jest.

    > Zamiast czekac 5 minut na pogotowie, to 5 minutach glina juz mial by
    > jasnosc z kim ma do czynienia i bez wzgledu kto by to nie byl, mogl
    > spokojnie kontynuowac sowje procedury.

    Zastanów sie chwilkę. To że facet faktycznie jedzie po insulinę
    (w co nawet wierzę) nie upoważnia go do popełniania wykroczeń jakie
    popełnił. Więc sprawdzanie czy aby na pewno jedzie po insulinę
    jest bez sensu.

    >> Bredzisz. Jestem cukrzykiem, brak lub nadmiar cukru nie wywołuje
    >> zdenerwowania. Nadmiar cukru (na to skarżył się opisywany
    >> kombinator) prowadzi do senności. Za mały poziom cukru prowadzić
    >> może do utraty przytomności, w tym momencie zalecane jest podniesienie
    >> poziomu cukru przez zjedzenie czegoś.
    >> Cwaniak tłumaczył się koniecznością wstrzyknięcia insuliny więc
    >> miał w tym momencie nadmiar cukru.
    >
    > No widzisz ja tez mam cukrzyka w domu:)
    > I zachowanie bardzo podone do tego goscia. W przypadku braku cukru
    > wusyatrczy mala iskierka by doprowadzic go do wybuchu furii!

    Nie masz cukrzyka w domu lub nic nie wiesz o tej chorobie.
    Skoro facet tłumaczył się potrzebą wstrzyknięcia insuliny nie
    występował u niego brak cukru tylko jego nadmiar.

    >> W tym przypadku policja zachowała się bardzo profesjonalnie.
    >> Nie dała się zbajerować czy oszukać zrobiła swoje a kombinatorowi
    >> sprowadziła karetkę.
    >
    > No nie wiem, karetka przyjedzie zwiezie go do apteki i co dalej? W
    > sadzie (mandatu nie przyja) karetka bedzie dla niego dodatkowym
    > atutem... Wszak sam glina przyznal, ze gosc byl chory i wezwal karetke
    > to moze byc czynnik dzialajacy na kozysc tego goscia (nie pisze cwaniaka
    > bo nie wiemy do konca czy faktycznie nie byl chory)

    Karetka nie będzie go wozić do apteki, przywiezie potrzebny środek
    i pielęgniarz poda go na miejscu.

    >> W ten sposób dał tłumokowi do zrozumienia że jego tłumaczenia
    >> o potrzebie wstrzyknięcia insuliny potraktuje jako wykręt
    >> recydywisty. I słusznie.
    >
    > Bzdura nie slusznie.
    > Policja nie jest osadzania tlumaczen (od tego jest sad).

    Więc sprawę skierowała do sądu. Pytanie tylko dlaczego się
    czepiasz ich poprawnej reakcji ?

    >>>> Nie widziałem do końca, ale mam nadzieję, że idiota nie przyjął
    >>>> mandatu i w sądzie mu wytłumaczą, że w takim stanie się samochodu
    >>>> nie prowadzi...
    >>
    >> To tłumaczenie poprą odpowiednim bodźcem finansowym.
    >
    > No chcialbym znac zakonczenie tej sprawy:)

    Ja też, ale to się uda tylko w przypadku jak tutaj objawi się
    on sam lub ktoś z jego rodziny czy znajomych.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1