-
1. Data: 2024-07-04 18:20:38
Temat: Korekta prognozy
Od: anna <a...@g...com>
Dwoje emerytów zużyło w minionym okresie ok. 800 kWh
(lodówka, telewizor, 6 żarówek - z czego jednocześnie świecą się max 2
szt.), gdzie miesięczne rachunki wynosiły ok. 120 zł.
Przysłana prognoza, przewidująca zużycie na niemalże identycznym poziomie
bo wynoszącym 800kWh za okres lipiec-październik 2024, zawiera rachunki na
poziomie 210 zł.
Nijak to się ma do prasowych informacji zawierających wyliczenia URE:
"Jak wylicza na swojej stronie URE, od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r.,
rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne
zużycie nie przekracza 2 MWh, wzrośnie średnio o 27,5 zł netto miesięcznie,
czyli o jakieś 34 zł brutto.
Wskazuje też, że blisko 90 proc. odbiorców energii elektrycznej w
gospodarstwach domowych korzysta z grupy taryfowej G11, w której średnie
roczne zużycie wynosi 1,8 MWh. Dla gospodarstw domowych o takim zużyciu
miesięczny wzrost rachunku nie przekroczy 30 zł brutto.
Podwyżki rachunków wyniosą więc średnio 20-25% w stosunku do I półrocza
2024 r."
https://www.muratorplus.pl/biznes/wiesci-z-rynku/o-i
le-wzrosna-ceny-pradu-od-1-lipca-2024-ile-bedzie-kos
ztowac-1-kwh-w-2024-aa-sZ2z-qVCU-zcYT.html
Czy na wysokość prognozy może mieć wpływ fakt, iż prognoza ta wystawiona
była w połowie maja, czyli przed wejściem w życie (13 czerwca) nowelizacji
ustawy dzięki której od 1 lipca do 31 grudnia cena prądu nie będzie mogła
być wyższa niż maksymalna cena prądu wskazana w Ustawie na poziomie 500
zł/MWh... a dostawca przyjął sobie stawkę "z sufitu"?
Wiadomo, że na końcową cenę rachunku wpływają koszty dystrybucji, które
wzrosły dość znacznie, ale bez przesady.
No bo skoro rachunki, wedle zapewnień URE, miały wzrosnąć max o 25%, to
przedmiotowym przypadku, akceptowalne byłyby rachunki na poziomie 160 zł,
ale nie 210 zł.
Czy złożenie wniosku o ponowna kalkulację prognozy może przynieść jakiś
wymierny skutek?
Ktoś już próbował?
-
2. Data: 2024-07-05 10:56:23
Temat: Re: Korekta prognozy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 4 Jul 2024 18:20:38 +0200, anna wrote:
> Dwoje emerytów zużyło w minionym okresie ok. 800 kWh
> (lodówka, telewizor, 6 żarówek - z czego jednocześnie świecą się max 2
Zwykłe zarowki czy LED?
> szt.), gdzie miesięczne rachunki wynosiły ok. 120 zł.
> Przysłana prognoza, przewidująca zużycie na niemalże identycznym poziomie
> bo wynoszącym 800kWh za okres lipiec-październik 2024, zawiera rachunki na
> poziomie 210 zł.
800kWh za 4 miesiące, czy za 6 ? To jest odpowiednio 6.7kWh dziennie,
lub 4.6kWh. Lodowka powiedzmy 70W średnio, 1.7kWh/dobę,
TV jak duzy to moze byc tez 70W, ale godzin mniej, powiedzmy 1.2kW jak
"stale właczony".
"żarowki LED" to jakis drobiazg, cos im tam jeszcze prad podkrada.
> Nijak to się ma do prasowych informacji zawierających wyliczenia URE:
A z kiedy ta prognoza - bo ostanio tlłumaczyli że rząd zwlekał,
zwlekał, i ZE zdążyly wysłac prognozy oparte o brak kolejnych tarcz,
które własnie uchwalono.
Ja mam prąd z Tauronu, i z ok 120zl zrobiło się teraz 138.
> "Jak wylicza na swojej stronie URE, od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r.,
> rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne
> zużycie nie przekracza 2 MWh, wzrośnie średnio o 27,5 zł netto miesięcznie,
> czyli o jakieś 34 zł brutto.
> Wskazuje też, że blisko 90 proc. odbiorców energii elektrycznej w
> gospodarstwach domowych korzysta z grupy taryfowej G11, w której średnie
> roczne zużycie wynosi 1,8 MWh. Dla gospodarstw domowych o takim zużyciu
> miesięczny wzrost rachunku nie przekroczy 30 zł brutto.
> Podwyżki rachunków wyniosą więc średnio 20-25% w stosunku do I półrocza
> 2024 r."
> https://www.muratorplus.pl/biznes/wiesci-z-rynku/o-i
le-wzrosna-ceny-pradu-od-1-lipca-2024-ile-bedzie-kos
ztowac-1-kwh-w-2024-aa-sZ2z-qVCU-zcYT.html
>
> Czy na wysokość prognozy może mieć wpływ fakt, iż prognoza ta wystawiona
> była w połowie maja, czyli przed wejściem w życie (13 czerwca) nowelizacji
O to to to
> ustawy dzięki której od 1 lipca do 31 grudnia cena prądu nie będzie mogła
> być wyższa niż maksymalna cena prądu wskazana w Ustawie na poziomie 500
> zł/MWh... a dostawca przyjął sobie stawkę "z sufitu"?
A jaką cenę wpisał w prognozę ?
> Czy złożenie wniosku o ponowna kalkulację prognozy może przynieść jakiś
> wymierny skutek?
Tak URE radzi.
J.
-
3. Data: 2024-07-06 17:12:57
Temat: Re: Korekta prognozy
Od: anna <a...@g...com>
Dnia Fri, 5 Jul 2024 10:56:23 +0200, J.F napisał(a):
> On Thu, 4 Jul 2024 18:20:38 +0200, anna wrote:
>> Dwoje emerytów zużyło w minionym okresie ok. 800 kWh
>> (lodówka, telewizor, 6 żarówek - z czego jednocześnie świecą się max 2
>
> Zwykłe zarowki czy LED?
Nie chciałam na początek wrzucać za wiele szczegółów, ale uważam, że
warto przyglądnąć się przykładowi na liczbach by zobaczyć jak łatwo można
"pożyczać pieniądze" od emerytów, zapewne w trosce o ich dobro tj. aby
kolejna podwyżka nie przyprawiła ich o ból głowy.
Co do żarówek to nie ważne jakie, takie same od dekad. Zwykłe żarowe ;), w
tej samej ilości i tej samej mocy od dekad. Powyżej nie wymieniłam
komputera, który robi za "monitoring" i pracuje jakieś 12h dziennie, ale
to nieistotne, to ten sam sprzęt od ponad dekady.
Podkreślam, żadnych nowych dodatkowych odbiorników energii od ponad dekady.
>
>> szt.), gdzie miesięczne rachunki wynosiły ok. 120 zł.
>> Przysłana prognoza, przewidująca zużycie na niemalże identycznym poziomie
>> bo wynoszącym 800kWh za okres lipiec-październik 2024, zawiera rachunki na
>> poziomie 210 zł.
>
> 800kWh za 4 miesiące, czy za 6 ? To jest odpowiednio 6.7kWh dziennie,
> lub 4.6kWh. Lodowka powiedzmy 70W średnio, 1.7kWh/dobę,
> TV jak duzy to moze byc tez 70W, ale godzin mniej, powiedzmy 1.2kW jak
> "stale właczony".
> "żarowki LED" to jakis drobiazg, cos im tam jeszcze prad podkrada.
>
W połowie 05.2024 dostawca wystawił fakturę:
1.FVAT za okres 11.2023 do 05.2024 (dokładne daty oscylują w połowie
miesięcy) zawiera info:
1 - Sprzedaż energii elektrycznej - 799 kWh
2 - Świadczonych usług dystrybucji - 799 kWh
3 - Wartość prognozy z poprzedniej faktury: -716 kWh
(?) - czy mi się wydaje czy z ww. zapisów wynikać winna raczej niedopłata
no bo skoro szacowali 716 z zużyto 799 kWh?
A ale nie o to chodzi w tym poście.
Tak na marginesie, jeszcze.........
No bo skoro, jak wynika z poniższej tabelki (linia 1.) mamy nadpłatę (-33)
[wg operatora: (-) nadpłata, (+) niedopłata],
to z kolei z powyższego (1.1 do 1.3) wynikałoby, iż w poprzednim okresie
tj przy niżej prognozowanym zużyciu na poziomie 716 kWh, tylko przypadek
przyjęcia również już wówczas "cen z kosmosu" mógł wygenerować nadpłatę
(-33zł). Ale teraz to nie jest istotne - przynajmniej na razie - bo nie o
to chodzi w tym poście.
Dalej w dokumencie stoi:
Do zapłaty 0,00 zł
Termin płatności 06.2024.
W tym poście chodzi o TO:
Druga strona ww. FVAT zawiera przewidywane należności
(czyli przedmiotową prognozę) na najbliższy okres tj. okres objęty
podwyżkami od 1 lipca oraz w pkt 1 zawiera oczywiście płatność
za około połowę 05.2024 i cały 06.2024, po starych cenach jak mniemam:
/ Nr/ Okres / kWh / ... / Brutto / (-+) / Do zap./Termin
1. 05 i 06.2024 / 235 / ... / 197,11 /-33,34 / 163,77 / 06.2024
2. 07.2024 / 143 / ... / 211,52 / 00,00 / 211,52 / 07.2024
3. 08.2024 / 143 / ... / 211,52 / 00,00 / 211,52 / 08.2024
4. 09.2024 / 137 / ... / 203,87 / 00,00 / 203,87 / 09.2024
5. 10.2024 / 143 / ... / 211,52 / 00,00 / 211,52 / 10.2024
Ogółem / 801 / /1002,20/
Z powyższej tabelki wynika, iż średnia cena 1kWh wynosi odpowiednio:
1. 0,84 zł/kWh
2. 1,48 zł/kWh
3. 1,48 zł/kWh
3. 1,49 zł/kWh
5. 1,48 zł/kWh
Tzw. "myk cenowy" z należnością płatną w 06.2024 polega na tym, że
obejmuje ona połowę 05.2024 i cały 06.2024, co oczywiste. Ale nie dla
emerytów, którzy w mediach słyszą, jak to "sympatyczny pan"
zapewnia "aby się nie martwili", gdyż [cyt]:
" - Rachunki od lipca wzrosną zaledwie o 30 zł w stosunku do czerwcowych"
;) Jasne. Słowo klucz to "czerwiec". Tylko płatność za czerwiec zawiera
dodatkowo płatność za połowę maja.
Taki emeryt patrzy na rachunek czerwcowy i widzi: 197 zł minus 33 zł
nadpłaty to daje 164 zł, a wedle zapewnień "pana z telewizora" rachunki
miały wzrosnąć o ok 30 zł, to dałoby ok 194 od 1 lipca, w stosunku do
czerwca, a wzrosły do 211 zł - trudno jakoś to będzie............
A tym czasem emeryt w okresie 11.2023 do 04.2024 miał 5 płatności
miesięcznych [zł]: 309, 120, 114, 120, 117, przy prognozowanym na ten okres
zużyciu na poziomie równym 716 KWh [204,131,123, 131,127 = 716kWh]
Ww. zużycie na poziomie 204 kWh za 309 zł zawiera niedopłatę na poziomie
134 zł i termin płatności do 12.2023 - to jest nieistotne, a załączone
zostało tylko dla jasności ww. zestawienia. Nie o to chodzi w tym poście.
Chodzi o to, że interesujące są płatności od 01.2024 do 04.2024 tj
odpowiednio: 120, 114, 120, 117 --- czyli max 120 zł !!!
Skoro wedle zapewnień, rachunki wzrosnąć miały średnio 20-25% w stosunku do
I półrocza, zatem od 1 lipca 2024, winny w tym przypadku oscylować w
przedziale: 137 - 150 zł, gdyż sam operator przyjął zużycie na niemal tym
samym poziomie wynoszącym 801 kWh (poprzedni okres: 799 kWh) !!!
Zatem winny wynosić max 150 zł, a nie 211zł !!! - co widać w ww. tabelce.
I o to chodzi w tym poście.
>> Nijak to się ma do prasowych informacji zawierających wyliczenia URE:
>
> A z kiedy ta prognoza - bo ostanio tlłumaczyli że rząd zwlekał,
> zwlekał, i ZE zdążyly wysłac prognozy oparte o brak kolejnych tarcz,
> które własnie uchwalono.
>
> Ja mam prąd z Tauronu, i z ok 120zl zrobiło się teraz 138.
>
>> "Jak wylicza na swojej stronie URE, od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r.,
>> rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne
>> zużycie nie przekracza 2 MWh, wzrośnie średnio o 27,5 zł netto miesięcznie,
>> czyli o jakieś 34 zł brutto.
>> Wskazuje też, że blisko 90 proc. odbiorców energii elektrycznej w
>> gospodarstwach domowych korzysta z grupy taryfowej G11, w której średnie
>> roczne zużycie wynosi 1,8 MWh. Dla gospodarstw domowych o takim zużyciu
>> miesięczny wzrost rachunku nie przekroczy 30 zł brutto.
>> Podwyżki rachunków wyniosą więc średnio 20-25% w stosunku do I półrocza
>> 2024 r."
>> https://www.muratorplus.pl/biznes/wiesci-z-rynku/o-i
le-wzrosna-ceny-pradu-od-1-lipca-2024-ile-bedzie-kos
ztowac-1-kwh-w-2024-aa-sZ2z-qVCU-zcYT.html
>>
>> Czy na wysokość prognozy może mieć wpływ fakt, iż prognoza ta wystawiona
>> była w połowie maja, czyli przed wejściem w życie (13 czerwca) nowelizacji
>
> O to to to
Właśnie "to" !!! Ponoć zakładali dużo więcej niż 500 zł/MWh i zapewne tak
przyjęli i stąd te zawyżone rachunki. Nie znajduję tylko informacji ile
sobie przyjęli "z sufitu". Wiadomo, że wzrosła opłata za przesył. Ale bez
przesady.
>
>> ustawy dzięki której od 1 lipca do 31 grudnia cena prądu nie będzie mogła
>> być wyższa niż maksymalna cena prądu wskazana w Ustawie na poziomie 500
>> zł/MWh... a dostawca przyjął sobie stawkę "z sufitu"?
>
> A jaką cenę wpisał w prognozę ?
W FVAT nie zawiera informacji o cenie 1MWh, a tym bardziej średniego
(zużycie i przesył) kosztu 1kWh przyjętego po 1 lipca 2024. Koszt ten można
wyliczyć, co widać powyżej w tabelce, i w porywach sięga średnio
1,49 zł/kWh !!!
Bo historyczna informacja zawarta w załączniku do faktury wystawionej w
05.2024, który to załącznik zawiera info o "średnim koszcie 1kWh" na
poziomie 0,93 zł/kWh w okresie 11.2023 - 05.2024 nie jest miarodajna tak
samo jak nie będzie miarodajna informacja o średnim koszcie 1kWh za okres
05.2024 - 10.2025 na poziomie 1,25 zł/kWh (z tabelki powyżej mamy: 1002,20
/ 801 = 1,25), którą to informacją dostawca zamieści w załączniku do
faktury na kolejny okres - w 11.2024.
Bo te średnie to przypominają trochę tą średnią ilość nóg u spacerowiczów
podczas spaceru z psem, niestety.
>
>> Czy złożenie wniosku o ponowna kalkulację prognozy może przynieść jakiś
>> wymierny skutek?
>
> Tak URE radzi.
>
Skoro URE radzi, to nie ma rady, trzeba składać. Niech sobie dostawca
energii wybierze ratę z przedziału: 137-150 zł.
Dziękuję za zainteresowanie tematem.
Pozdrawiam
Anna.