eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnalazłem se motocyklRe: Znalazłem se motocykl
  • Data: 2023-08-15 21:30:02
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 15 Aug 2023 19:47:03 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 15.08.2023 o 17:27, Robert Tomasik pisze:
    >> Ale niekoniecznie w tej chwili. Albo pojechali, pokręcili się i nie
    >> było. Zapytali kilka osób, to obecny właściciel uznał, że najłatwiej
    >> będzie przypalić głupa i wystawić przed dom, żeby nie było, że ukrywa.
    >> Jak Ty przyjechałeś, to motocykl już sobie stał - ale o ty napiszę dalej.
    >
    > Ta - szachy trzyde. Złodziej postanowił zrobić w chuja policję i
    > wystawił na widoku żeby go policja znalazła. Policja postanowiła w chuja
    > zrobić złodzieja i nie znalazła moto, które złodziej wystawił żeby go
    > policja znalazła. sw miedzyczasie przyszedł gracz w warcaby i nie
    > wiedząc o szachach trzyde rozjebał i policję i złodzeji. Ty czytasz
    > chociażby po tym jak wyślesz co napisałeś? Po prostu nikt z policji
    > nigdzie dupy nie ruszył mimo że mieli wszystko podane jak na tacy.
    >
    >> Jak dalej zauważyłeś, to stał na terenie sąsiedniej jednostki. Może ktoś
    >> tam wcześniej już był i go nie było.
    >
    > A może poszli do lasu. Moto stał na widoku i nic nie ma do rzeczy że na
    > "terenie" sąsiedniej jednostki.

    Ma, bo jak "szukali" lokalni, to we własnym rewirze.
    Powiedz lepiej czy adres busiarza z cepiku był prawidlowy,
    czy zupełnie gdzie indziej.

    >> To inny technik. Ten jest kryminalistyki.
    >
    > Bez różnicy - pamiętasz jak pisałem o motto policji - "każda czynność
    > 200 minut"? Bujać to my a nie nas - nie będzie żadnego technika co się w
    > 15 minut pojawi.

    Robert jakos szybko na cmentarz zajechał :-)
    Ale z opisu sądząc, to tez nie w 15 minut :-)

    Ale ... zaczynam rozumiec tę niechec do przyjmownia zgłoszen.
    200 minut zgloszenie, 200 umorzenie czy zakonczenie ...

    Ale nie zgłoszenie krocej trwało u mnie. Z pól godziny, nie liczac
    czekania?
    Ale ja nie przynosiłem filmów do przejrzenia, czy innych szczegółów do
    zeznawania.

    >> Widocznie wówczas byli wolni. Po za tym najpierw wezwano pewnie technika
    >> z Bemowa. Jak się dowiedzieli, że KRP V będzie robiło czynności (bo
    >> przyjechali), to technik z Bemowa został zawrócony, a wezwano tego z
    >> KRP.
    >
    > Wszystko łącznie z dzisiejszą wizytą na komendzie robili na IV. Od
    > początku wiedzieli że będzie to trwać dwie godziny i kurwami przez radio
    > mobilizowali do szybszego przyjazdu:) Przy okazji jak czekałem dziś w
    > poczekalni na czwórce to dało się słyszeć dość ożywioną dyskusję jaką
    > kurwa akcję ci z piątki odpierdolili i historię którą już znasz:P

    Wow, to musiało być chyba cos wiecej w miedzyczasie,
    bo z tego co pisałes, to mogli wiedziec o tym, ze dyzurny z V
    zadzwonił do ciebie i pytał się gdzie przyjechac.

    Pretensje potem jakies mieli, o "kradziez murowanej sprawy", czy co
    :-)

    >> Sprawdzili w CEPiK i się okazało,
    >> że właściciel zameldowane całkiem gdzie indziej ma meldunek.
    >
    > To akurat dość oczywiste - zwłaszcza że rejestracja była z wyszkowa.

    No, to duzo zmienia.
    Moze juz tam rano był w Wyszkowie ktos i pytał, moze o 15-tej, jak
    sierzant dostał sprawę.
    Choc w sumie to powinna załatwic jeszcze policjantka przyjmująca.

    A kiedy i komu powiediałes gdzie bus stoi?

    >> Sporo ludzi
    >> tak mieszka, no ale nikt nie będzie szukał w ciemno.
    >
    > Nie no kurwa - poważnie - wystarczy nie mieszkać tam gdzie się jest
    > zamelowanym i można sobie kraść, bo przecież policja nie będzie szukać w
    > ciemno? Ty naprawdę napisałeś to co chciałeś napisać?

    Zakładam, ze będa szukać, ale juz bez pospiechu.
    Bo i gdzie - Polska duza.

    Wpiszą na jakąs liste, i moze kiedys wpadnie na przypadkowej kontroli.

    Co prawda dalej zakładam, ze tam w Wyszkowie to jakas rodzina mieszka,
    bo chocby głupie mandaty z fotoradarow odbierac trzeba.

    No i tu niech Robert powie, co lepiej:
    -wysłac antyterrorystów o 6 rano,
    -wysłac dzielnicowego, zeby sie spytal o osobe, adres pobytu, moze
    wezwanie do stawiennictwa w komisariacie ... moze mówic, ze to o
    mandat z fotoradaru chodzi :)
    -niech dzielnicowy po sąsiadach popyta ... ale oni powiedzą "gdzies w
    Warszawie" i jeszcze doniosą, ze pytał.
    -wysłac kryminalnych z nakazem rewizji ...

    >> Przyjmujemy od Ciebie zawiadomienie i podajemy komunikat radiowozom, by
    >> się w czasie patroli rozejrzały za tym charakterystycznym pojazdem.
    >> Ponieważ miał stać obok,
    >
    > Obok czego?
    >
    >> 200 metrów poza ich terenem, więc szansy znalezienia nie było
    >
    > Jeszcze raz - czy fo was do firmy głupich przyjmują na wejściu czy
    > głupiejesz w robocie? Wystarczy skradziony pojazd wystawić 200 metrów za
    > granicę gminy gdzie został skradziony i nie ma szans na odnalezienie?

    W calej Polsce szukac nie będą.

    Po prawdzie, to pewnie i po rewirze szukac nie będą, bo takich
    kradziezy jest pewnie wiecej, jak mieliby spamiętac.

    Motocykl moze nietypowy, to łatwiej.

    >> Policjanci wysłali tzw telegram z odpowiedzią. Pewnie do V KRP. Ktoś tam
    >> to musi przeczytać, sformować grupę. Może stąd niezadowolenie dyżurnego,
    >> bo chcieli "błysnąć" znalezieniem, a tu im zebrałeś splendor.
    >
    > ;) Dyżyrny nie miał pojecia o jaki moto chodzi i po chuj mu ktoś głowę
    > zawraca wieczorem.

    Dla Ciebie ukochany motor, dla dyzurnego jedna z wielu kradzieży.
    Tylu, ze nawet o nich nie wie.
    Ale jakby mial wczesniej zlecenie na wysłanie ekipy, to może by
    pamietał ... o ile to poprzednik nie wysłał.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1