eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem(y) w szkole › Re: Problem(y) w szkole
  • Data: 2010-08-14 19:21:33
    Temat: Re: Problem(y) w szkole
    Od: Jacek Drecz <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 14 Sie, 21:03, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
    > W wiadomościnews:65910f16-fd67-403f-ab40-f0a3518d32c0@
    5g2000yqz.googlegroups.comJacek
    > Drecz <e...@g...com> pisze:
    > > Wkrótce zaczyna się kolejny rok szkolny.
    > Jeszcze się trwający nie skończył...

    Teoretycznie racja.

    > > Nie jestem fanem sportu, a w szczególności zajęć wychowania
    > > fizycznego. Nie mam nic przeciwko szachom, golfowi, bilardowi
    > O, gustujesz w sportach ekstremalnych. :)

    Ktoś uparty, może tak to nazwać. ;)

    > > czy w
    > > miłym gronie i przede wszystkim w niebudzącej zastrzeżeń co do
    > > bezpieczeństwa atmosferze uprawiać również inne dyscypliny sportu.
    > To może brydż albo scrabble?

    W sumie, nie miałbym nic przeciwko.

    > > W
    > > dodatku nie z nauczycielem, który poziomem emocjonalnym dorównuje
    > > uczniom, co objawia się np. umawianiem na kielicha z niektórymi i
    > > sztucznym faworyzowaniem.
    > Od naruszania etyki zawodowej przez nauczyciela, a tym bardziej łamania
    > przez niego prawa nie należy odwracać wzroku.

    Tak? Podaj proszę kilka paragrafów na:
    - odwoływanie lekcji (w dzienniku obecnośc jak na poprzedniej lekcji
    tego dnia, a wszyscy uczniowie poszli sobie do domu, nauczyciel wf
    siedzi najczęściej w szkole i wypełnia jakieś papierki bo mu tak
    wygodnie - najważniejsze, że na papierze wszystko jest w porządku).

    > > Szukam sposobu na to, żeby uniknąć
    > > konieczności ćwiczenia na zajęciach wychowania fizycznego. Interesują
    > > mnie metody legalne, czyli wszystkiego rodzaju korzyści majątkowe dla
    > > lekarzy w zamian za zwolnienie lekarskie nie wchodzą w grę.
    > Możliwe, że masz jakieś prawdziwe przeciwwskazania do uczestniczenia w
    > realizacji programu zajęć.
    > Przebadaj się dokładnie, może nie masz np. jednej nogi?

    Może to dobry pomysł, żeby się przebadać. Co do nogi - pozostawię bez
    komentarza. ;)

    > > Nie mam
    > > zwyczaju symulować, ani wymyślać bólów brzucha ze stresu itp.  Nie
    > > interesuje mnie też trwałe skaleczenie, co z kolei może się stać,
    > > jeżeli lekcje WF w mojej szkole nie ulegną zmianie. Nie chciałbym
    > > przedstawić swoich obiekcji Szanownej Dyrekcji placówki oświatowo-
    > > wychowawczej, do której uczestniczam chociaż sukcesywnie notowałem co
    > > ciekawsze zdarzenia, które potencjalnie mogłyby zainteresować
    > > Dyrekcję.
    > W szkole istnieją oprócz dyrektora (nie ma czegoś takiego, jak dyrekcja)
    > także inne ograny.
    > Rada pedagogiczna, rada rodziców, samorząd uczniowski (którego jesteś
    > członkiem czy chcesz, czy nie), opcjonalnie rada szkoły. Możesz spróbować
    > zadziałać poprzez któryś z tych organów.

    Taa, każdy trzyma z każdym. Każdemu odpowiada ta sytuacja. Kto się
    wybije z tłumu? A Dyrekcja zapewne pije wódkę z Kuratorem. I co
    zrobisz?

    > > Prywatnie interesuję się prawem, w szczególności prawem karnym.  Sam
    > > jednak nie jestem w stanie sobie poradzić, ale jak czytam różnego
    > > rodzaju fora tematyczne, to bez wątpienia zauważyć można, że prawnicy
    > > to bardzo mądrzy ludzie, którzy potrafią znaleźć wyjście z niejednej
    > > trudnej sytuacji.
    > > Uprzejmie proszę o radę.
    > Nie udało ci się sprecyzować, czy jesteś uczniem szkoły publicznej bądź
    > posiadającej prawa szkoły publicznej, czy też nie.

    Zwykła szkoła państwowa, darmowa, jakich wiele w kraju. ;)

    > Otóż w takich szkołach realizowana jest podstawa programowa sprecyzowana
    > rozporządzeniem MEN.
    > Najbardziej legalnym sposobem będzie więc zebranie 100k podpisów pod
    > projektem zmiany UoSO oraz aktów wykonawczych.

    100k...raczej odpada. Zresztą co miałbym zaproponować - brydża? Nawet
    jeśli, dopóki sejm by się tym zajął, to ja już dawno bym skończył
    edukację.

    Czy ktoś ma jeszcze jakieś rady? Byłbym wdzięczny.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1