eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLicencja Microsoftu › Re: Licencja Microsoftu
  • Data: 2009-11-21 12:33:04
    Temat: Re: Licencja Microsoftu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    >> Wybacz, ale w odróżnieniu od ciebie nie mam zwyczaju brać obliczeń z
    >> sufitu astralnego.
    >
    > Więc podaj obliczenia z wiarygodnego dla Ciebie źródła. Bo na razie to
    > krzyczysz radośnie ,,Nie masz racji, ale ja nie powiem, nie powiem jaka
    > jest prawda''. Tak się bawić możesz nie ze mną. Za stary jestem na to.
    > Podałem statystyki, Ty twierdzisz, że są niewiarygodne. Więc zaproponuj
    > SWOJĄ wersję statystyk, to porozmawiamy.

    Sęk w tym, że statystyk w pełni rzetelnych nie ma i póki M$ będzie miał
    coś do powiedzenia - to nie będzie.

    W każdym razie wśród moich krewnych i znajomych w bardzo różnych wieku i
    wykonujących różne zawody obecność Linuxa sięga 50%. Ale zgadzam się, że
    to nie będzie reprezentatywna próbka, bo za mała.

    >>>>>>> Generalnie Windows jest platformą powszechnie dostępną
    >>>>>> Zupełnie jak Linux.
    >>>>> Ale nie w wersji desktopowej. A o niej mówimy.
    >>>> Dokładnie - wszędzie pełno dystrybucji Linuxa w setkach rozmiarów,
    >>>> kolorów i smaków ;)
    >>> Wszędzie? gdzie np? Ja nie spotykam. Gdzie nie widzę komputer, to jest
    >>> na nim zainstalowany Windows. Linuksa spotykam wyłącznie u fascynatów z
    >>> półświatka linuksianego. Na pewno nie po firmach i instytucjach. Nie
    >>> mówię, że takich nie ma, ale na pewno nie jest tak optymistycznie jak
    >>> piszesz.
    >> "Półświatka"? Weź ty się może lecz, co?
    >
    > Trochę faktycznie mi to słowo nie wyszło, bo po zastanowieniu się, tu

    Delikatnie mówiąc.

    > chodzi o margines społeczny, więc środowisko chyba jednakowoż
    > przestępcze. Mi chodziło o zaakcentowanie niszy czy bardzo znikomej
    > grupy społecznej. Przepraszam, jeżeli uraziłem źle dobranym słowem.
    > Wciąż nie umiem znaleźć podobnego, a nie nacechowanego negatywnie.

    Elita :D

    >>> Nie sztucznie. Po prostu wszyscy używają i rewolucja się nie udaje.
    >>> Naród nie widzi powodu do przejścia na coś gorszego, żeby zapewnić
    >>> ideologiczne zadowolenie dla zwolenników FLOSS.
    >> Gorszego? Niby w którym miejscu, hmm?
    >
    > W wielu. Myślisz dlaczego po 5 latach używania różnej maści linuksów
    > powróciłem do Windowsa?

    Podatność na reklamy? ;->

    >> Ten tak zwany naród nie widzi alternatywy, bo często o niej nie wie -
    >> lub jest otumaniony kłamstwami osób będących, podobnie jak ty, na
    >> usługach M$
    >
    > A w jakim zakresie jestem wg ciebie na usługach MS?

    Podając informacje fałszywe jakoby każdy Linux był zawsze obiektywnie
    gorszy.

    >> i siejących brednie, jaki ten Linux jest zły i strasznie trudny.
    >
    > Żadne brednie niestety :( Nie chodzi o trudność, bo ta owszem, jest

    Brednie jak cholera.

    > sporo większa i dla ZU się nie nadaje, ale to detal, bo ja sobie

    Kompletna brednia.

    > radziłem. Niestety problemem jest niestabilność, brak obsługi sprzętu i
    > spora liczba błędów.

    A to już bezczelne kłamstwa.

    > Przez rok wysyłałem ogłoszenia, ze ZAPŁACĘ za wdrożenie linuksa na moim
    > laptopie. Nie udało się znaleźć żadnego specjalisty, choć w dyskusjach
    > wszyscy pisali podobnie jak ty.

    Nie widziałem żadnych ogłoszeń. Ja sobie Linuxa zainstalowałem na NC10
    przy pomocy automatycznego instalatora i właściwe jedyne, co musiałem
    zrobić, to podać hasło, nazwę użytkownika i wybrać zestaw aplikacji.
    Reszta zainstalowała się "sama" i po uruchomieniu działało wszystko,
    włącznie z WiFi i hibernacją.

    > Niestety rozwiązania linuksowe nie sprawdziły się ani w pracowni
    > szkolnej ani na laptopie. Osobiście bardzo tego żałuję, bo pod Windows
    > brakuje mi wielu możliwości środowiska KDE.

    Złej baletnicy...

    > W każdym razie, na pewno bym nie polecił linuksów osobom spoza branży
    > informatycznej. Każdy, kto miał styczność ze zwykłymi użytkownikami,
    > szybko straci parę w autorytatywnych stwierdzeniach, jakimi sypiesz.

    Kolejne brednie. Instalowałem Linuxa kompletnym lamerom ledwie
    potrafiącym włączyć komputer, z emerytami włącznie. Zero problemów. No,
    raz ktoś zapomniał hasła ;)

    > Jesteś dla mnie niemiły, żeby nie powiedzieć chamski, więc się odpłacę
    > podobnie: Też twierdziłeś autorytatywnie i radośnie, jak to ci wszystko
    > wolno z aparatem.... I co? Sąd jakoś nie podzielił twojego zdania ztcw.

    Dowodzisz tylko swojej totalnej ignorancji - sąd do kwestii
    fotografowania nie odniósł się w żadnym momencie.

    > Realia życia kolego są inne niż ideologiczna i zacietrzewiona twoja
    > postawa.

    Nie jestem twoim kolegą - na to trzeba sobie zasłużyć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1