eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoI znowu prokuratura szuka paragrafu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 1. Data: 2024-06-25 22:16:18
    Temat: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Prokuratura Rejonowa w Lublińcu wszczęła śledztwo w sprawie narażenia
    dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego
    uszczerbku na zdrowiu. Jak przekazał rzecznik prasowy Prokuratury
    Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek, 9-latka bawiła się nad stawem w
    towarzystwie 11-letniej siostry i koleżanki.

    "W pewnym momencie dziewczynka weszła do wody, straciła grunt pod nogami
    i zaczęła się topić. Została wyłowiona przez wezwanych na miejsce
    strażaków. Prowadzone czynności resuscytacyjne nie doprowadziły do
    powrotu akcji serca i obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon dziecka.
    Przeprowadzone wobec matki dziewczynki badanie na zawartość alkoholu w
    wydychanym powietrzu wykazało, że kobieta była trzeźwa" - czytamy.

    ======================================

    Czy istnieje jakiś przepis, który mówi, że dzieci w tym wieku muszą być
    cały czas pod opieką dorosłych? Chyba nie, skoro explicite jest
    dopuszczone korzystanie z dróg publicznych przez dzieci 7-letnie
    samodzielnie (a pod opieką 10-latka nawet przez młodsze).

    Czy istnieje jakiś przepis, że matka dzieci musi być zawsze trzeźwa,
    nawet jak dzieci nie ma w pobliżu?

    MJ


  • 2. Data: 2024-06-25 22:25:58
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:16, Michał Jankowski pisze:
    >
    > Czy istnieje jakiś przepis, że matka dzieci musi być zawsze trzeźwa,
    > nawet jak dzieci nie ma w pobliżu?

    Jaki masz problem?

    Chcesz przepisami opisać wszystkie możliwości życia?

    Ja w wieku 7 lat w tym czasie łaziłem po drzewach i siedząc na
    wierzchołku wpieprzałem czereśnie.



  • 3. Data: 2024-06-25 22:32:32
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:16, Michał Jankowski pisze:
    >
    > Czy istnieje jakiś przepis, który mówi, że dzieci w tym wieku muszą być
    > cały czas pod opieką dorosłych? Chyba nie, skoro explicite jest
    > dopuszczone korzystanie z dróg publicznych przez dzieci 7-letnie
    > samodzielnie (a pod opieką 10-latka nawet przez młodsze).

    Nie istnieje. Ale trzeba to urzędowo stwierdzić. Dziecko w tym wieku
    może samo się poruszać po ulicy.

    Natomiast jeśli się okaże, że rodzice wiedzieli, że dzieci idą się kąpać
    na niestrzeżone kąpielisko, to może się okazać, że wiele to w ocenie
    prawno-karnej zmieni. Trzy dziewczynki raczej nago się nie kąpały.
    Pewnie wzięły stroje kąpielowe. Nie zainteresowałbyś się, gdzie Twoje
    dzieci zamierzają się kąpać? No chyba, ze poszły się opalać, ale
    zmieniły plany.

    Przy czym nie wykluczone, że one się tam regularnie kąpały i nigdy nie
    było nieszczęścia. Może to jakiś staw koło domu. Generalnie nie znając
    okoliczności trudno cokolwiek powiedzieć po za tym, że to tragedia i tyle.
    >
    > Czy istnieje jakiś przepis, że matka dzieci musi być zawsze trzeźwa,
    > nawet jak dzieci nie ma w pobliżu?

    Nie. Tu akurat przyznaję Ci rację, że bez sensu to podają. Jeszcze,
    gdyby się okazało, ze była pijana. Ale ludzie przeważnie są trzeźwi.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 4. Data: 2024-06-25 22:44:33
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:25, _Master_ pisze:
    >
    > Ja w wieku 7 lat w tym czasie łaziłem po drzewach i siedząc na
    > wierzchołku wpieprzałem czereśnie.

    Ale to były inne czasy. Pamiętasz, by były strzeżone kąpieliska
    przykładowo? Przynajmniej w górach, bo nad Bałtykiem były. Tu łaziliśmy
    na jezioro, stawy oraz do rzek i to górskich rwących. Ja do drugiej
    klasy sam chodziłem przez pół miasta i sam wracałem. Co najwyżej przed
    "czarną wołgą" się uciekało.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 5. Data: 2024-06-25 22:56:25
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:44, Robert Tomasik pisze:
    > Ale to były inne czasy.

    A ludzie to był inny gatunek? Mądrzejsi byli? ;-)


  • 6. Data: 2024-06-25 23:30:47
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:44, Robert Tomasik pisze:

    > Ale to były inne czasy. Pamiętasz, by były strzeżone kąpieliska
    > przykładowo? Przynajmniej w górach, bo nad Bałtykiem były. Tu łaziliśmy
    > na jezioro, stawy oraz do rzek i to górskich rwących. Ja do drugiej
    > klasy sam chodziłem przez pół miasta i sam wracałem. Co najwyżej przed
    > "czarną wołgą" się uciekało.

    Czasy były rzeczywiście inne, ale przepisy z grubsza te same. A za to co
    my w dzieciństwie odpierdalaliśmy to teraz byłby pewnie kurator.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 7. Data: 2024-06-26 00:13:15
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 22:56, _Master_ pisze:
    >> Ale to były inne czasy.
    > A ludzie to był inny gatunek? Mądrzejsi byli? ?

    Jak patrzę na młodzież teraz, to chyba tak. My od 5~6 klasy podstawówki
    z kumplami łaziliśmy po górach. Nie gubiliśmy się pomimo tylko
    papierowych map i busoli. Fakt, że początkowo staraliśmy się chodzić
    oznakowanymi szlakami. Ale nikogo starszego z nami nie było.

    Pamiętam problemy w schroniskach, bo do zameldowania trzeba było mieć
    dowód osobisty, a ten wydawano od 18-tu lat. Dlatego nocowaliśmy pod
    plandekami budowlanymi - teraz dumnie zwanymi tarpem. Dopiero, jak
    Rosjanie zaczęli jeździć i handlować, to pod koniec lat 80-tych kupiłem
    taki mały namiot jednoosobowy. To już był wypas.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 8. Data: 2024-06-26 00:17:17
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.06.2024 o 23:30, Shrek pisze:
    >> Ale to były inne czasy. Pamiętasz, by były strzeżone kąpieliska
    >> przykładowo? Przynajmniej w górach, bo nad Bałtykiem były. Tu
    >> łaziliśmy na jezioro, stawy oraz do rzek i to górskich rwących. Ja do
    >> drugiej klasy sam chodziłem przez pół miasta i sam wracałem. Co
    >> najwyżej przed "czarną wołgą" się uciekało.
    > Czasy były rzeczywiście inne, ale przepisy z grubsza te same. A za to co
    > my w dzieciństwie odpierdalaliśmy to teraz byłby pewnie kurator.

    Teraz młodzież po prostu ma inne zabawki. Komputer przykładowo. No i
    dzikich terenów mniej. Jak się wypuściłeś w Bieszczady, to można było
    tygodniami się plątać nie widząc człowieka. Teraz to naprawdę trzeba się
    strasznie starać.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 9. Data: 2024-06-26 06:40:25
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 26.06.2024 o 00:13, Robert Tomasik pisze:

    >> A ludzie to był inny gatunek? Mądrzejsi byli? ?
    >
    > Jak patrzę na młodzież teraz, to chyba tak. My od 5~6 klasy podstawówki
    > z kumplami łaziliśmy po górach. Nie gubiliśmy się pomimo tylko
    > papierowych map i busoli. Fakt, że początkowo staraliśmy się chodzić
    > oznakowanymi szlakami. Ale nikogo starszego z nami nie było.

    A w ilu językach programowałeś? Po prostu były inne okoliczności.
    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 10. Data: 2024-06-26 06:42:53
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 26.06.2024 o 00:17, Robert Tomasik pisze:

    > Teraz młodzież po prostu ma inne zabawki. Komputer przykładowo. No i
    > dzikich terenów mniej.

    Ty miałeś dzikie góry, ja się bawiłem na budowach:P

    > Jak się wypuściłeś w Bieszczady, to można było
    > tygodniami się plątać nie widząc człowieka. Teraz to naprawdę trzeba się
    > strasznie starać.

    Zobaczymy - w wakacie biorę namiot i młodego i jedziemy do lasu w
    Bieszczady. W sumie to tylko od tego czy nie będziemy mieli jakiegoś
    pecha zależy czy to jest legalne:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1