eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoznowu ten rutkowski (detektyw) › Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
  • Data: 2006-03-26 15:23:50
    Temat: Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krys napisał(a):
    > Przemek R. napisał(a):
    >
    >>> ...składając propozycję w stylu..: bo jak nie, to chałupe spalimy,
    >>> dziecko porwiemy, etc".
    >>
    >> to jest kolejne przstepstwo , zreszta w takim przypadku istnieje
    >> uzasadniony powod co do zastosowania aresztu tymczasowego
    >
    > No, ale napastnik powie, że to nieprawda, bo on chciał tylko Biblie z
    > ofiara postudiować... A słowo napastnika święte jest, bo przecież on
    > nie ma interesu w tym, żeby ofierze grozić..

    ma interes, podobnie jak ofiara. 'Zestaw michnika' sie klania. Kosztuje
    grosze.


    > Co potwierdza ? Że ich widział?

    tak

    >Czy że ofiara miała nóż przy gardle?

    nie, to juz z zeznan ofiary przestestwa

    > Bo w pierwszym przypadku, to na ulicy bywa wiele osob, niektórzy nawet
    > "dzień dobry" sobie mówią i to karalne nie jest. Ale przystawianie noza
    > do gardła już tak. Jeśli pan X zezna, ze słyszał, że napastnik
    > powiedział do ofiary"bo jak nie, to ...tu groźba karalna..." To ja
    > napastnika puszkuję( o ile nie przedstawi mi dowodu, że był w tym
    > czasie zupełnie gdzie indziej, albo pan X nie okaze sie "świadkiem", a
    > nie świadkiem).

    nie przsdtwail dowodu ani rzekomy napastnik (przeciw ktoremu sie toczy
    sprawa) ani ofiara, masz tylko jej zezanie, biedna przestraszona do
    CIebie przybiega i mowi co wyzej. Co robisz?

    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1