eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawociekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych › Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.supermedia.pl!newsfeed2.atman.pl!n
    ewsfeed.atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-0
    1.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Thu, 28 Jun 2012 14:59:00 +0200
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Subject: Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
    In-Reply-To: <jsh40e$ngb$1@inews.gazeta.pl>
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1206281417140.908@quad>
    References: <4fe419f0$0$1310$65785112@news.neostrada.pl>
    <js190i$pl3$1@inews.gazeta.pl>
    <4fe42868$0$1307$65785112@news.neostrada.pl>
    <js1b7r$941$1@inews.gazeta.pl>
    <4fe4322f$0$1222$65785112@news.neostrada.pl>
    <js1d79$j87$1@inews.gazeta.pl> <js1f86$eso$1@news01.versatel.de>
    <js1gjt$s25$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206222154240.1252@quad>
    <js5c6m$2r0$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206242339500.4024@quad>
    <js9fb5$51m$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206252243280.2988@quad>
    <jsbhrq$l6$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206262337540.3232@quad>
    <jsf3l9$1rb$3@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206280039290.2840@quad>
    <jsh1e1$ouu$1@inews.gazeta.pl> <jsh2pp$7mo$1@inews.gazeta.pl>
    <jsh40e$ngb$1@inews.gazeta.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Lines: 93
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
    X-Trace: 1340889698 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1304 83.15.167.123:64366
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:706087
    [ ukryj nagłówki ]

    On Thu, 28 Jun 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > W dniu 28.06.2012 09:57, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2012-06-28 09:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>> Tyle, że Konwencja to jest Pobożne Życzenia. Umowa między krajami, jak
    >>> ma wyglądać wzorzec PoRDów.
    >>
    >> Nie, ponieważ zapisy Konwencji stosuje się bezpośrednio i mają
    >> pierwszeństwo przed krajowymi przepisami.
    >
    > A i jeszcze sama kwintesencja: Konwencja jest umową pomiędzy Państwami,
    > które zobowiązały się dostosować PoRDy do pewnego podstawowego schematu.
    > Więc ona obowiązuje Polskę i można Polskę kopać za brak dostosowania,
    > ale raczej nie obowiązuje kierowców, no nie?

    Ustanawia za to zakaz kopania kierowców, którzy stosują się do
    konwencji. Próba ukarania za zachowanie zgodne z konwencją
    będzie bezprawna. To Polska zobowiązała się do wdrożenia
    regulacji, więc nie może kogoś karać za własne niewywiązanie
    się.

    Dostosuję się w opisach do Twojego przykładu :), bo powiela
    ten kiks (zakładając, że jako klient "nic nie mogę bo nie
    zawierałem umowy", a to nieprawda)

    [...ciągle do Liwiusza...]
    > To tak jakbyśmy się np. umówili, że wprowadzamy wspólny standard obsługi
    > w naszych sklepach. Ty w swoim w Gdańsku, ja w swoim w Zabrzu. I mamy
    > zapis w umowie, że ustalamy darmową kawę dla klienta. Czy klient na tej
    > podstawie może się domagać kawy?

    Tu mamy dwa przypadki, i tym w którym domagam się kawy bo mi nie
    dajesz zajmiemy się niżej, na podstawie tego czego zapomniałeś
    (bo nie pamiętasz o wywieszce w sklepie).
    Ten który odpowiada próbie "egzekucji od klienta" wygląda inaczej:
    przylazłem jako klient i już kawę wypiłem (albo jak kto woli: kierowca
    pojechał jak pojechał, nie czekając na czyjąś zgodę albo zaproszenie),
    a Ty teraz chcesz abym zapłacił odszkodowanie za tę kawę albo żeby
    policja mnie wsadziła na wyłudzenie kawy.
    A ja na to "ale to nie była kradzież ani wyłudzenie, zaraz przyjdzie
    Liwiusz i weźmie mnie w obronę, bo on pisemną treść umowy, czekamy
    na Liwiusza". Sprawę co umowie Liwiusza do mojej kawy wyjaśniam
    na końcu przepisem z KC :) (pewnie się nie spodziewałeś, ze taki
    istnieje), przy czym na razie onże mechanizm stosuję bardzo
    zachowawczo: tylko do uchylenia zarzutu bezprawności mojego
    czynu wypicia kawy.
    Przełóż sobie Liwiusza na ETŚ, ETPC albo inny podobny wynalazek :D

    Teraz sprawa "żądania wydania kawy", znaczy nie miałem
    możliwości jej wypić "bo nie mam i już, TUP", i teraz to
    JA chcę odszkodowania "za brak możliwości wypicia kawy":

    > Tak sobie MY ustaliliśmy, że takie będą
    > standardy. Ale w moim sklepie nie ma kawy i koniec.

    Błąd.
    W Twoim sklepie wisi "regulamin sprzedaży".
    A w tym regulaminie zapisałeś coś takiego:
    "...stosuje się zasady obsługi klientów w sieci Liwiusz & co".
    I jak ściągniesz policmajstra z zarzutem czy to o wyłudzenie kawy
    czy jej kradzież, poproszę zebyś im ten regulamin sieci pokazał.
    Po czym dostaniesz mandat za wykroczenie zgłoszenia niezaszłego
    przestępstwa tudzież opłatę specjalną za niestosowanie się do
    własnego regulaminu :> (i tak to działa, Polska takie "mandaty"
    regularnie płaci, a i sumy kilku tysięcy euro to w skali budżetu
    nie aż tak wysokie mandaty).

    Konkretnie wygląda to tak:
    http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/3.htm
    +++
    Art. 87.
    ródłami powszechnie obowišzujšcego prawa Rzeczypospolitej Polskiej sš:
    Konstytucja,
    ustawy,
    ratyfikowane umowy międzynarodowe
    oraz rozporzšdzenia.
    ---

    Hierarhię "pionową" ustalają inne zapisy (konstytucja jest nienaruszalna
    przez ustawy, zaś rozporządzenia nie mogą naruszać i ograniczać praw
    obywateli), zaś "szczegółowość" wynika wprost z listy: ratyfikowana
    umowa jest "szczegółowsza" od ustawy.

    Pozostaje sprawa ewentualnej zależności czasowej (ustawa nowsza od
    ratyfikowanej umowy), ale wtedy pozostaje punkt wyżej, "czekamy
    na Liwiusza, bo on ma umowę wg której mi należy się kawa, a ja
    o tym wiem i żądam wypełnienie dyspozycji art.393 KC"
    Weź i sprawdź, że taki przepis istnieje i co on stanowi :D
    (i wcale nie jest to przepis "czyjś obowiązek daje mi prawo", lecz
    przepis "mogę dostać prawo mimo że nie byłem stroną, jeśli zapisano
    że to jest prawo dla mnie")

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1