eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZarzuty z dupy cd › Re: Zarzuty z dupy cd
  • Data: 2023-03-31 02:34:02
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.03.2023 o 07:10, Shrek pisze:

    >>> pakują wszystkich w suki a potem "dopasowują" który demonstrant/kibol
    >>> którego policjanta znieważył i naruszył nietykalność. Nawet jak
    >>> zaprowadzą do prokuratora, to ten ma to w dupie tylko podpisuje jak
    >>> leci.
    >> Błądzisz i to bardzo. Po to się to nagrywa. Dowodem są nagrania.
    > Każdy pałkarz ma kamerę? To czemu nie udało się zidentyfikować którzy
    > pałkarze z całego oddziału napierdalali ludzi na stacji warszawa stadion?

    A skąd ja mam to widzieć? A w ogóle kogoś napierdalali?
    >
    >> Jedynym, co napisałeś prawdziwie jest fakt, ze trochę losowości w tym
    >> jest i nie zawsze karę ponosi największy winowajca, a często ten,
    >> spośród wielu, który się po prostu dał złapać. Natomiast wejście
    >> oddziałów zwartych rozpoczyna się prośbą o rozejście się. I nikt nie
    >> biega za tymi rozchodzącymi, bo to nie ma sensu.
    > Nie rozejście się to jeszcze nie napaść na funkcjonariusza.

    Oczywiście, ale już wykroczenie.
    >
    >>> Dobre, dobre... Dość dobrze oddaje waszą mentalność.
    >> Po prostu bądźmy ściśli. Zarzut przedstawiono właściwej osobie, tylko
    >> personalia są niewłaściwe.
    > Jprdl..
    >>> Nie wiem. Formalnie on ponosi odpowiedzialność za to co podpisuje. Ja
    >>> rozumiem co się stało i jak. Nie rozumiem twojego zadowolenia że
    >>> "procedury zadziałały" skoro procedury przewidują po prostu
    >>> powielanie błędu (być może słusznie, bo rzeczywiście na czyś trzeba
    >>> się opierać, więc stworzono fikcję że słowo funkcjonariusza jest
    >>> wiarygodne)/
    >> Ale jakie słowo? Sądzisz, że ustalili tożsamość na podstawie zeznań
    >> policjanta? Jest to jeden z dopuszczalnych sposobów, ale raczej mało
    >> prawdopodobne, by w takiej sytuacji doszło do pomyłki.
    > Czyli skoro jest mało prawdopodobne żeby doszło do pomyłki ale doszło do
    > pomyłki to wychodzi na to że jest duże prawdpopodobieństwo że policjant
    > dał dupy?

    Jest mało prawdopodobne, by pomylono personalia osoby znanej
    policjantowi. Bo że w ogóle pomylono, to chyba fakt raczej.
    >
    >>> To akurat wiemy - zostało dość dokładnie opisane na podstawie akt
    >>> sprawy. Kolo nie miał dokumentów.
    >> Ale co z tego, ze nie miał dokumentów? Większość ludzi ich nie ma. To
    >> nei powód, by skopać ustalenie tożsamości.
    > To co jest - bo z wypowiedzi prokuratury wynika, że kloszard był po
    > protu cwańszy od policji. No może kloszarda w policji zatrudnić;)

    A do łapania pijanych kierujących alkoholików? Błędów nie robi ten, co
    nic nie robi. Oczywiście, ze nie powinno się to zdarzyć. Ale wyszło, jak
    wyszło. Trzeba teraz naprawić "zło" i tytle.
    >
    >>> Przecież już wiadomo, że to co jest w protokołach nie jest prawdą -
    >>> to nie ten człowiek.
    >> Tyś choć raz w życiu widział jakikolwiek protokół z udziałem strony?
    > No...

    Wątpię.
    >
    >>> Mnie nie cieszy. To ty twierdzisz, że jak ci zarzuty postawią to
    >>> tylko dla ciebie lepiej.
    >> No i? Jest zakaz takiego przekonania?
    > W zasadzie to chyba coś w ustawie o policji albo rozporządzeniach do
    > tego jest że policjant ma być zdrowy na umyśle?

    I...?
    >
    >> Czy o co Ci chodzi. Nawet Rzecznik Praw Obywatelskich w publicznym
    >> dokumencie tak twierdzi, ale Ty jesteś od niego mądrzejszy.
    > Przestań już pierdolić, bo wielokrotnie pisałem że rzecznik pisał o
    > sytuacji w której istnieją faktyczne przesłanki.

    Prokurator, zapewne Naczelnik i jakiś doświadczony dochodzeniowiec
    uznali, ze są przesłanki mając dostęp do materiałów, ale Shrek po
    przeczytaniu brukowca wie lepiej - że nie ma.
    >
    >>>>> No to nic się nie da zrobić - umorzonko - przecież wystarczy że on
    >>>>> powie że nie chciał;) Podobnie jak z wałkami na allegro czy olx:P
    >>>> On może powiedzieć cokolwiek, albo nie mówić nic. Co to ma do rzeczy?
    >>> No że skoro nie chciał, to nie ma przestępswa. A udowodnić się nie da.
    >> Spróbuj zrozumieć, że w nowożytnym prawie karnym nie ma znaczenia
    >> przyznanie się do winy. Trzeba ją udowodnić.
    > To jak udowadniasz, że gość popełnił przestępstwo umyślnie - może nie
    > chciał?
    >
    Może i dlatego się to udowadnia.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1