eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW jakiej formie dołączyć wyjaśnienia? › Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!1.us.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!usenet.blueworldhosting.com!feed1.usenet.blueworldhosting
    .com!peer01.iad!feed-me.highwinds-media.com!peer03.ams4!peer.am4.highwinds-medi
    a.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.
    pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Mon, 23 Jan 2023 01:03:46 +0100
    MIME-Version: 1.0
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:102.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/102.6.1
    Content-Language: pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <tpj46i$1ba6$1@gioia.aioe.org>
    <63c28180$0$9599$65785112@news.neostrada.pl>
    <tpu1g7$666$1@gioia.aioe.org>
    <63c2b327$0$9602$65785112@news.neostrada.pl>
    <1huyin3w9h9lr$.73r6h6krlwh6.dlg@40tude.net>
    <Wk%wL.1860601$pI23.972470@fx07.ams1>
    <63c5df1f$0$19615$65785112@news.neostrada.pl>
    <63c69284$0$19617$65785112@news.neostrada.pl>
    <63c703a9$0$19621$65785112@news.neostrada.pl>
    <cp6hcbmthqws.1ps6y2abjwnxm$.dlg@40tude.net>
    <63c812e1$0$19620$65785112@news.neostrada.pl>
    <cbjz0gfhipv1$.yl6wo8mpe4pu$.dlg@40tude.net>
    <63c96d6e$0$19624$65785112@news.neostrada.pl>
    <tqc0tk$hja$3$Shrek@news.chmurka.net>
    <63c99d7e$0$9602$65785112@news.neostrada.pl>
    <LIlyL.2013584$YC96.812805@fx12.ams1>
    <tqd9ni$i4g$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <6...@4...net>
    <MRFyL.2288827$pI23.1980522@fx07.ams1>
    <tqg2b9$ci5$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <R%NyL.1827086$Eeb3.1316088@fx05.ams1>
    <63cbd38b$0$19601$65785112@news.neostrada.pl>
    <hm2zL.1828009$Eeb3.496152@fx05.ams1>
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Subject: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
    In-Reply-To: <hm2zL.1828009$Eeb3.496152@fx05.ams1>
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 102
    Message-ID: <63cdcee2$0$19621$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 185.192.243.253
    X-Trace: 1674432227 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 19621 185.192.243.253:56005
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 7489
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:833919
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 22.01.2023 o 04:48, Marcin Debowski pisze:

    >> No więc nienawiść międzynarodową generują media - moim zdaniem. Na
    >> Bałkanach, gdy się rozpadała Jugosławia problemem była konieczności
    >> opowiedzenia się po którejkolwiek stronie tych osób, którym naprawdę
    >> było wszystko jedno, kto akurat w danym miejscu będzie rządził. Oni byli
    >> jednym krajem niemal cały wiek. Była masa mieszanych małżeństw. Chodziło
    >> o to, by dzieci mogły do szkoły chodzić, a rodzice do pracy i na spacer.
    >> Las powinie służyć spacerom, a nie bieganiu z dymiącym kijem i zabawie w
    >> "harcerzy".
    > Tak jak w przedwojennej Polsce. Media mogą się zdecydowanie
    > przyczyniać, ale czy generują, w sensie, że są głównym czynnikiem?
    > Polacy znienawidzili Niemców z powodu tego co robili.

    Rosjanie też sporo złego zrobili u nas. W 1939 roku nas najechali. A
    pomniki do dziś stoją.
    >
    >> Poczytajcie trochę o powstaniach śląskich i tym, jak to Ślązacy
    >> postanowili zostać Polakami. Tam było pół na pół i Piłsudski musiał
    >> trochę podrasować dążenia do Polski. Odradzająca się Polska zbrojnie
    >> musiała zresztą podrasować polskość Ukrainy, czy Litwy.
    > To kto i co musiał podrasować w kwestii Rosjan na Ukrainie?

    Wiesz, nie chcę tu zgrywać jakiegoś eksperta, czy tajnego szpiega
    posiadającego jakieś niejawne informacje, ale kilka przemyśleń mam.
    Początek wojny. Rosjanie walą kolumnami pancernymi na Kijów.

    Trwają walki na podejściach. Odpalam Google. Patrzę na mapę ruchu, a tam
    po Kijowie normalny ruch. Kilka dróg na północny wschód jest poblokowane.

    Trwa bombardowanie Kijowa. Rakiety walą w cele cywilne setkami. I przez
    kilka dni jedna i ta sama fotka rakiety, która w jakiś wieżowiec
    przywaliła. Rozumiał bym, jakby Rosjanie walnęli jedna rakietę i nie
    publikowalibyśmy fotki, by nie wiedzieli, gdzie trafili. Bo sobie
    skorygują celowniki. Ale jak walnęli setkę to i tak nie będą wiedzieli
    gdzie która rakieta spadła.

    > Nie ma w tej chwili jak dać wyść putinowi z twarzą.

    I to jest właśnie problem. A nie to, jak tę wojnę wygrać.

    > Przede wszystkim nie ma żadnego usprawiedliwienia do inwazji na inne
    > państwo tylko dlatego, że jest tam jakaś istotna mniejszość czy nawet
    > większość narodowa.

    Japończycy w takich wypadkach mawiają. Nie ma żadnego usprawiedliwienia
    dla wypowiedzenia posłuszeństwa wodzowi i zaatakowania go - chyba, ze
    się wygra. Jakby Rosjanie wbili do Kijowa i postawili rząd im
    przychylny, to Ukraina by podziękowała bratnim Rosjanom za pomoc w
    obaleniu rządu, który terroryzował mieszkańców. W poniedziałek by kilku
    polityków zaprotestowało. Sądzę, że po kilku tygodniach nikt by o całym
    zamieszaniu nie pamiętał - pewnie poza niektórymi Ukraińcami. Ale tak
    naprawdę większości bardziej zależy na prądzie i ogrzewaniu, niż tym,
    kto tam akurat rządzi.
    >
    > Przykład nam dość odległy, Malezja, 23% narodowości chińskiej. Wiesz,
    > że w Malezji jest urzędowy rasizm dający przywileje rasie (grupie
    > etnicznej) malajskiej? A Chińczycy nic. No ale z Tajwanem już nie
    > takie nic. Tylko, że za zrozumieniem geograficznych czy historycznych
    > uwarunkowań nie idzie ich pozytywna etyczna ocena.

    Świat jest pełen niegodziwości :-) Naprawić go nie sposób. Możemy go
    polepszyć w dostępnym nam zakresie.

    Jak ta wojna wybuchła zwrócili się do mnie przedstawiciele dość
    powszechnie szanowanej organizacji prozwierzęcej z prośbą o pomoc. Mieli
    sponsorów. Postanowili pomóc małym zwierzętom w Kijowie. Wiesz. Wojna.
    Ludzie, ludźmi, ale przykładowo króliki mieszkające z ludźmi też są
    zagrożone. Plan mieli taki, by jechać do Kijowa i ewakuować do Polski
    takie zwierzaki.

    Przekonałem ich, ze to z rożnych względów nierealne i bezsensowne - nie
    będę się tu rozwodził nad szczegółami. I wówczas padło sakramentalne
    pytanie: Co zatem możemy zrobić?

    Zaproponowałem, ze jak już kiedyś uda nam się ująć Prezydenta Putina.
    Postawimy go przed międzynarodowym trybunałem i osądzimy za wywołanie
    wojny. To zawsze można mu w zbiegu zasunąć zarzut z art. 35 Ustawy o
    ochronie zwierząt za znecanie się nad tymi zwierzętami, a nawet ich
    zabijanie. Dostanie dożywocie czy karę śmierci za wojnę napastniczą i 2
    lata za zwierzęta.

    Do czego zmierzam? Nie zawsze da się sprawę naprawić, i wówczas po
    prostu robisz, co możesz.
    >
    >> Uważam, że na chwilę obecną obydwie strony tego konfliktu po prostu
    >> robią, co muszą. To już dawno wykroczyło poza ramy zdrowego rozsądku i
    >> nad tym już nikt nie panuje. Nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie tego.
    > Myślę, że wszyscy to rozumieją. Również i to, że putin ot tak po
    > prostu nie zaprzestanie. Ale to przecież nie zmienia oceny sytuacji.
    > CHoć może jest i wyjście. Przewrót w Rosji. Wtedy Rosja będzie mogłą
    > wyjść z twarzą. Znaczy, będzie miała taką możliwość, bo skorzystać nie
    > wiadomo czy skorzysta. Czytałem dziś w Rzepie analizę ostatnich
    > poczynań krempla polegających na instalacji obrony p-lot na budynkach
    > w pobliżu rezydencji putina. Nieoczywisty wniosek z takich działań
    > jest taki, że ta obona nie jest przeciwko wrogom zewnętrznym.

    O ile Putin jeszcze tam rządzi, co nie jest wcale oczywiste.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1