-
Data: 2023-01-23 01:03:46
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 22.01.2023 o 04:48, Marcin Debowski pisze:
>> No więc nienawiść międzynarodową generują media - moim zdaniem. Na
>> Bałkanach, gdy się rozpadała Jugosławia problemem była konieczności
>> opowiedzenia się po którejkolwiek stronie tych osób, którym naprawdę
>> było wszystko jedno, kto akurat w danym miejscu będzie rządził. Oni byli
>> jednym krajem niemal cały wiek. Była masa mieszanych małżeństw. Chodziło
>> o to, by dzieci mogły do szkoły chodzić, a rodzice do pracy i na spacer.
>> Las powinie służyć spacerom, a nie bieganiu z dymiącym kijem i zabawie w
>> "harcerzy".
> Tak jak w przedwojennej Polsce. Media mogą się zdecydowanie
> przyczyniać, ale czy generują, w sensie, że są głównym czynnikiem?
> Polacy znienawidzili Niemców z powodu tego co robili.
Rosjanie też sporo złego zrobili u nas. W 1939 roku nas najechali. A
pomniki do dziś stoją.
>
>> Poczytajcie trochę o powstaniach śląskich i tym, jak to Ślązacy
>> postanowili zostać Polakami. Tam było pół na pół i Piłsudski musiał
>> trochę podrasować dążenia do Polski. Odradzająca się Polska zbrojnie
>> musiała zresztą podrasować polskość Ukrainy, czy Litwy.
> To kto i co musiał podrasować w kwestii Rosjan na Ukrainie?
Wiesz, nie chcę tu zgrywać jakiegoś eksperta, czy tajnego szpiega
posiadającego jakieś niejawne informacje, ale kilka przemyśleń mam.
Początek wojny. Rosjanie walą kolumnami pancernymi na Kijów.
Trwają walki na podejściach. Odpalam Google. Patrzę na mapę ruchu, a tam
po Kijowie normalny ruch. Kilka dróg na północny wschód jest poblokowane.
Trwa bombardowanie Kijowa. Rakiety walą w cele cywilne setkami. I przez
kilka dni jedna i ta sama fotka rakiety, która w jakiś wieżowiec
przywaliła. Rozumiał bym, jakby Rosjanie walnęli jedna rakietę i nie
publikowalibyśmy fotki, by nie wiedzieli, gdzie trafili. Bo sobie
skorygują celowniki. Ale jak walnęli setkę to i tak nie będą wiedzieli
gdzie która rakieta spadła.
> Nie ma w tej chwili jak dać wyść putinowi z twarzą.
I to jest właśnie problem. A nie to, jak tę wojnę wygrać.
> Przede wszystkim nie ma żadnego usprawiedliwienia do inwazji na inne
> państwo tylko dlatego, że jest tam jakaś istotna mniejszość czy nawet
> większość narodowa.
Japończycy w takich wypadkach mawiają. Nie ma żadnego usprawiedliwienia
dla wypowiedzenia posłuszeństwa wodzowi i zaatakowania go - chyba, ze
się wygra. Jakby Rosjanie wbili do Kijowa i postawili rząd im
przychylny, to Ukraina by podziękowała bratnim Rosjanom za pomoc w
obaleniu rządu, który terroryzował mieszkańców. W poniedziałek by kilku
polityków zaprotestowało. Sądzę, że po kilku tygodniach nikt by o całym
zamieszaniu nie pamiętał - pewnie poza niektórymi Ukraińcami. Ale tak
naprawdę większości bardziej zależy na prądzie i ogrzewaniu, niż tym,
kto tam akurat rządzi.
>
> Przykład nam dość odległy, Malezja, 23% narodowości chińskiej. Wiesz,
> że w Malezji jest urzędowy rasizm dający przywileje rasie (grupie
> etnicznej) malajskiej? A Chińczycy nic. No ale z Tajwanem już nie
> takie nic. Tylko, że za zrozumieniem geograficznych czy historycznych
> uwarunkowań nie idzie ich pozytywna etyczna ocena.
Świat jest pełen niegodziwości :-) Naprawić go nie sposób. Możemy go
polepszyć w dostępnym nam zakresie.
Jak ta wojna wybuchła zwrócili się do mnie przedstawiciele dość
powszechnie szanowanej organizacji prozwierzęcej z prośbą o pomoc. Mieli
sponsorów. Postanowili pomóc małym zwierzętom w Kijowie. Wiesz. Wojna.
Ludzie, ludźmi, ale przykładowo króliki mieszkające z ludźmi też są
zagrożone. Plan mieli taki, by jechać do Kijowa i ewakuować do Polski
takie zwierzaki.
Przekonałem ich, ze to z rożnych względów nierealne i bezsensowne - nie
będę się tu rozwodził nad szczegółami. I wówczas padło sakramentalne
pytanie: Co zatem możemy zrobić?
Zaproponowałem, ze jak już kiedyś uda nam się ująć Prezydenta Putina.
Postawimy go przed międzynarodowym trybunałem i osądzimy za wywołanie
wojny. To zawsze można mu w zbiegu zasunąć zarzut z art. 35 Ustawy o
ochronie zwierząt za znecanie się nad tymi zwierzętami, a nawet ich
zabijanie. Dostanie dożywocie czy karę śmierci za wojnę napastniczą i 2
lata za zwierzęta.
Do czego zmierzam? Nie zawsze da się sprawę naprawić, i wówczas po
prostu robisz, co możesz.
>
>> Uważam, że na chwilę obecną obydwie strony tego konfliktu po prostu
>> robią, co muszą. To już dawno wykroczyło poza ramy zdrowego rozsądku i
>> nad tym już nikt nie panuje. Nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie tego.
> Myślę, że wszyscy to rozumieją. Również i to, że putin ot tak po
> prostu nie zaprzestanie. Ale to przecież nie zmienia oceny sytuacji.
> CHoć może jest i wyjście. Przewrót w Rosji. Wtedy Rosja będzie mogłą
> wyjść z twarzą. Znaczy, będzie miała taką możliwość, bo skorzystać nie
> wiadomo czy skorzysta. Czytałem dziś w Rzepie analizę ostatnich
> poczynań krempla polegających na instalacji obrony p-lot na budynkach
> w pobliżu rezydencji putina. Nieoczywisty wniosek z takich działań
> jest taki, że ta obona nie jest przeciwko wrogom zewnętrznym.
O ile Putin jeszcze tam rządzi, co nie jest wcale oczywiste.
--
Robert Tomasik
Następne wpisy z tego wątku
- 23.01.23 01:16 Robert Tomasik
- 23.01.23 11:28 J.F
- 23.01.23 11:50 Olin
- 23.01.23 12:02 Olin
- 23.01.23 12:02 J.F
- 23.01.23 12:19 J.F
- 23.01.23 12:28 Olin
- 23.01.23 12:41 J.F
- 23.01.23 13:57 Olin
- 23.01.23 21:56 Robert Tomasik
- 23.01.23 22:05 Robert Tomasik
- 24.01.23 01:17 Marcin Debowski
- 24.01.23 01:31 Marcin Debowski
- 24.01.23 01:50 Marcin Debowski
- 24.01.23 11:16 J.F
Najnowsze wątki z tej grupy
- ekstradycja
- Marsz niepodległości
- TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- znaj podstawe
- Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 4-ro latek zatrzymany?
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
Najnowsze wątki
- 2024-11-12 ekstradycja
- 2024-11-11 Marsz niepodległości
- 2024-11-10 TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-06 Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- 2024-11-05 Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- 2024-11-05 Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 2024-11-04 4-ro latek zatrzymany?
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie