eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSmierć harcerek w suszku › Re: Smierć harcerek w suszku
  • Data: 2020-01-03 18:54:51
    Temat: Re: Smierć harcerek w suszku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e0f7b00$0$17345$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 03.01.2020 o 16:12, J.F. pisze:
    >>> Jakiego umyślnego narażenia uczestników?
    >> Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo
    >> niewygodnie,
    >> wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

    >No dobra ale jakich konkretnie?

    Nie wiem, ale prokuratura powinna wiedziec i napisac :-)

    Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen,
    a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie
    "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
    Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

    >>> Jakiego spowodowania obrażeń ciała?
    >> Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.
    >Tyle że nie spowodowane przez nich a przez zjawisko pogodowe.

    Ale jak cie wyrzuce z okna, to bedzie mial pretensje do mnie, czy do
    Ziemi ?

    Obrazenia sa, wywolane przez zjawisko, ale przed zjawiskiem komendant
    mial obowiazek bronic :-)

    >>> Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa,
    >>> rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to
    >>> prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania
    >>> śmierci.
    >
    >> O czym piszesz ?
    >> Jesli o wroclawiu ... no co, sekcja nie wykazala

    >Druga wykazała. W pierwszej... przeoczyli.

    >> aby zabili, wiec nie mozna im postawic takiego zarzutu :-)

    >Czyli dobrze rozumuje:
    >- nagrało się jak kolesia torturowali na śmierć - nie da się postawić
    >zarzutu bo nie da się udowodnić, że nie "wzioł i umar", a nawet jeśli
    >to nie wiadomo który - nic się nie da zrobić...

    ktory, to by sie tam chyba dalo - pobicie ze skutkiem smiertelnym, czy
    jak Robert woli - udział w bójce.

    No ale powinienes miec wynik sekcji ze torturowali na smierc, a nie ze
    sam umarl.

    >- drzewo spadło komuś na głowę - nieumuślne spowodowanie śmierci
    >przez dwie osoby.
    >Ktoś leci w chuja.

    Ale masz wynik sekcji, ze to od obrazen glowy :-)

    >> Bylo tam zlamanie grdyki ?

    >Jak ci paskudni dziennikarze zaczęli gdzebać, to z tego co pamiętam
    >tak (albo przynajmniej solidne uszkodzenia).

    Solidne uszkodzenia to moze byc niewystarczajace do smierci.
    A wiec ... tylko nieumyslne uszkodzenie ciala.
    A moze nawet niekarane, bo w ramach obowiazkow sluzbowych :-)

    >>> Jak burza to winny synoptyk
    >> Tego juz nie bylo ? Smiglowiec Millera, samolot Kaczynskiego ...
    >No właśnie...

    >>> i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie
    >>> życia (jak kurwa umyślnie?)
    >> Jesli mieli w zaresie obowiazkow wyslanie ostrzezenia, a woleli z
    >> panienkami flirtowac, to moze i umyslnie ...
    >Po pierwsze nie bardzo widzę tam umyślne.

    Odstapienie od wykonania obowiazku to juz raczej umyslne.
    No chyba, zeby tak argumentowac "sen mnie zmorzyl".
    Byle nie pijacki :-)

    >Po drugie alertu zdaje się nie było, bo sprawa synoptyka.

    Byc moze. Wiec wtedy nieumyslne.

    >> a) kwestia ceny/wynagrodzenia - zawsze sie ktos skusi.
    >> b) ale moze to durnie beda :-)
    >> c) ale potem Ty bedziesz winny, skoro pod twoja opieka dziecko
    >> odnioslo
    > obrazenia. lepiej od razu oddac do adopcji :-)

    >Tak wychodzi, bo prokuratorom już w tym kraju odpierdala. Ostatnio
    >było że kolo wszedł do morza i utonął to też prowadzili w kierunku
    >nieumyślnego spowodowanie śmierci. Kimu chcieli postawić zarzuty -
    >posejdonowI?

    Cos tam Robert tlumaczyl, ze musieli cos zmyslec, zeby sledztwo
    prowadzic ... ale wydaje mi sie, ze zmyslal.
    A moze nie - moze taki dziwny kraj mamy ...

    Zreszta kto ich tam wie, co odkryja - moze modne dopalacze, moze ktos
    go namawial, a moze ratownik nie/umyslnie narazil na niebezpieczenstwo
    :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1