On Fri, 13 Aug 2021 16:57:01 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.08.2021 o 15:27, J.F pisze:
>>>> Na razie mowa o "zabraniu ciala".
>>>> Jak tu inni podawali przyklady - czasem wozi karetka.
>>> Wg mojej wiedzy żadna karetka pogotowia nie załaduje zwłok. Co innego,
>>> gdyby pacjent zmarł w trakcie transportu.
>> A przeciez byl link.
>
> Ten, który był nie pokazuje karetki w ogóle. Jeśli jest jakiś inny, to
> chętnie obejrzę.

Ktory nie pokazuje?

Ale nie o ten chodzi - ten przeciez komentowales
https://miedziowe.pl/content/view/88261/78/

Jak rozumiem - to nie karetka (ambulans?) "Pogotowia Ratunkowego",
wiec przewozic trupy moze.

Ale ale ...
Art. 32. 1. Jednostkami systemu są:
1) szpitalne oddziały ratunkowe,
2) zespoły ratownictwa medycznego, w tym lotnicze zespoły ratownictwa,
wchodzące w skład podmiotu leczniczego będącego samodzielnym
publicznym zakładem opieki zdrowotnej albo jednostką budżetową, albo
spółką kapitałową, w której co najmniej 51% udziałów albo akcji należy
do Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego
- zwane dalej ,,jednostkami systemu", na których świadczenia zawarto
umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej

Szpital EMC warunku nie spelnia ... ale czy jakis publiczny szpital w
okolicy nie moze miec karetki, ktorą czasem dysponuje PRM, a czasem
szpital?

>> Ale jaka osobe - policjanta, bieglego lekarza, prywatnego detektywa?
>
> Magazyniera wysyłają :-)

Takiego, co zwloki przechowuje? :

Ale ja powaznie pytam - jaką osobę ?


>>> Jeśli udział osoby trzeciej jest prawdopodobny, to oczywiście robi się
>>> czynności. Jeśli nie, to przesłuchuje się osobę, która twierdzi, że mamy
>>> do czynienia z przestępstwem,
>> W moim przykladzie nikt nie twierdzi.
>> Ot jak widac - sasiad powiedzial, ze ojciec lezy na polu i nie daje
>> oznak zycia. Sam umarl, czy ktos go zabil - skad rodzina czy sasiad
>> maja to wiedziec.
>
> No to rodzina sobie kombinuje lekarza, a jak nie, to administracyjna
> sekcja zwłok celem ustalenia powodu.

Na razie, to rodzina, albo i nierodzina, dzwoni pod 112 i mowi, ze
jest taka sprawa.
I co tam dyzurny zrobi/powie?

Albo nie/rodzina bedzie bezczelna i zadzwoni wprost na komisariat :-P

>> A prokurator ma powolac bieglego postanowieniem ... ciekawe, ile to
>> trwa w praktyce - tyle, co jeden telefon ? :-)
>
> Pytasz o spowodowanie przyjazdu, otwarcie zwłok (to jest sekcja), czy o
> coś innego. Bo do końca nie rozumiem.

No przeciez algorytm prosto jak dla kulsona narysowany - po otrzymaniu
informacji o zdarzeniu, prokurator w trybie postanowienia powoluje
bieglego do ogledzin zwlok na miejscu zdarzenia.

A nie, przepraszam kulsonow - nawet dla informatyka ten algorytm nie
jest jasny, bo decyzje prokuratora nie sa objasnione :-)

Tym niemniej taki tryb istnieje, i ciekawi mnie, ile to trwa,
bo jak prokurator pisma ma pisac, wysylac, to policjanty szybko nie
przestana zwlok pilnowac :-)

J.