eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGdzie skarzyc osobe mieszkajaca na litwie ?? › Re: Gdzie skarzyc osobe mieszkajaca na litwie ??
  • Data: 2005-08-20 15:42:11
    Temat: Re: Gdzie skarzyc osobe mieszkajaca na litwie ??
    Od: " roburkov" <r...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > Czy możesz podać mi namiar na to rozporządzenie? Dziennik ustaw z
    > numerem i pozycją.

    Dziennik Urzędowy Wspólnot Europejskich
    Wydanie specjalne PL
    Rozdz. 19
    Tom VI str. 60

    Jest do ściągnięcia ze strony M$, lecz nie zawiera ostatnich zmian
    wynikających m. in. z traktatu akcesyjnego, zawartych w Dz. U. WE L 236 z 23
    września 2003 S. 711 - 718.
    Zmiany te można znaleźć w EuroLexie, niestety nie w jęz. polskim:
    http://europa.eu.int/eur-lex/lex/LexUriServ/LexUriSe
    rv.do?uri=CELEX:
    12003TN02/18A:DE:HTML
    Podobnie samo rozporządzenie(pl w postaci html).

    [..]
    > W
    > sprawach wymienionych wyżej właściwy jest sąd tego państwa, na której
    > terytorium ma miejsce zamieszkania lub siedzibę pozwany. Właściwy jest
    > również sąd tego państwa, na której terytorium ma miejsce zamieszkania
    > lub siedzibę powód, jeżeli na tym terytorium znajduje się przedmiot
    > sporu albo majątek pozwanego.

    No właśnie nie, bo rzeczone rozporządzenie w znowelizowanym art. 69 uchyla te
    postanowienia umowy polsko-litewskiej, które dotyczą spraw regulowanych aktem
    WE, dlatego wspomniana konwencja obowiązuje tylko w swej części
    materialnoprawnej. Postanowienia dotyczące jurysdykcji nie obowiązują.

    > Ponieważ przedmiotu sporu (zwłoki psa) znajdują się w Polsce, więc
    > wydaje mi się, że można by było zaryzykować powództwo w Polsce.

    Zwłoki psa nie są przedmiotem sporu, tylko oznaczona kwota pieniężna jako
    odszkodowanie za nienależyte wykonanie zobowiązania, tak mi się przynajmniej
    wydaje. Nie sądzę, by autor wątku chciał kolejnego psa od tego samego hodowcy.
    Pozostawiam na boku przepisy o rękojmi, bo nie wiem jakie znajdą zastosowanie
    w tej sprawie:)

    > > Niewykluczone, że mamy do czynienia ze zbiegiem podstaw
    > odpowiedzialności.
    [..]
    > Jeśli uznać, że sprzedawca działał celowo, to raczej sądem właściwym
    > będzie sąd miejsca zawarcia transakcji. Nie znam się na psach, ale
    > pytanie, czy hodowca jako profesjonalista może i powinien rozpoznać tę
    > chorobę u psa na 2 dni przed śmiercią.

    W ramach dyskusji z samym sobą:) dalej mam jednak wątpliwości, czy da się
    tutaj sięgnąć po delikt. Innymi słowy czy sprzedaż chorego psa stanowi coś
    więcej, niż tylko "zwyczajne" naruszenie obowiązku wykonania umowy w postaci
    dostarczenia rzeczy wadliwej kupującemu? Nigdy nie słyszałem o parvovirozie,
    jeśliby li choroba ta były b. zakaźną lub stanowiła li zagrożenie dla
    człowieka dałoby się najprawdopodobniej przypisać sprzedawcy czyn
    niedozwolony.

    roburkov

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1