eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwrot towaru w sklepie internetowym. › Zwrot towaru w sklepie internetowym.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
    .tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robi" <...@...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zwrot towaru w sklepie internetowym.
    Date: Thu, 5 Oct 2006 12:56:16 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 30
    Message-ID: <eg2odh$di3$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: host187.softsystem.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1160045809 13891 195.205.39.187 (5 Oct 2006 10:56:49
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 5 Oct 2006 10:56:49 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4927.1200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4927.1200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:417804
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    Powszehcnie wiadomo ze robiac zakupy w sklepie internetowym przysluguje
    klientowi 10 dni na zwrot zakupionego towaru bez podania przyczyny. Mam
    pytanie jak jest liczony czas owych 10 dni w przypadku:
    Dostalem przesylke ze sklepu (wtorek tydzien temu), stwierdzilem wade
    fabryczna i odeslalem do sklepu z zadaniem wymiany na towar nowy wolny od
    wad. Towar odeslalem dwa dni po dacie odebrania przesylki (czwartek tydzien
    temu). Przez kolejne 7dni (do dzisiaj) jestem zwodzony przez sprzedawce.
    (Towaru nie bylo w dostawie, pod nieobecnosc osoby obslugujacej mnie ktos z
    obslugi sprzedal innemu klientowi, towar jest ale zamkniety w sklepowej
    gablotce do ktorej obsluga zgubila kluczyk itp). Dzisiaj mija 10 dni od dnia
    zakupu. Dzisiaj po poludniu ma byc kolejna dostawa. Czy moge dzisiaj zazadac
    zwrotu pieniedzy jezeli ponownie uslysze jakas bajeczke? Czy termin 10 dni
    wydluza sie w takim przypadku?
    Ponadto z tego co sie dowiedzialem towar odeslano do serwisu gdzie uznano
    reklamacje i ma byc naprawiony. Wspominal o tym sprzedawca podczas jednej z
    rozmow telefonicznych. Sugerowal tez ze odesle mi ten naprawiony. Na co sie
    nie zgodzilem twardo zadajac towaru fabrycznie nowego. Podejrzewam ze jezeli
    nie zazadam zwrotu pieniedzy bede wodzony za nos do czasu gdy towar wroci z
    serwisu. Czy mam prawo go nie przyjac i nadal zadac nowego lub zwrotu
    pieniedzy?
    Po naprawie trudno bedzie udowodnic czy towar rozni sie od fabrycznie nowego
    czy nie. Jest to urzadzenie precyzyjne i diabel tkwi w szczegolach a serwis
    w ktorym znalazl sie moj nabytek slynie z partactwa i niedokladnosci.

    Pzdr
    Robi



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1