eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozakłócanie spokojuRe: zakłócanie spokoju
  • Data: 2003-12-12 18:48:13
    Temat: Re: zakłócanie spokoju
    Od: "Osiah" <oosiah@poc(no spamix)zta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Problem IMHO w tym, że z treści twojego listu wynikało iż
    > uważasz jakoby *poinformowanie* sąsiadów że "urządzasz imprezę"
    > jakkolwiek "zamykało temat".
    > Pomysł żeby ich *spytać o zgodę* nie był w liście wyrażony
    > - albo ja nie doczytałem...

    Wydaje mi sie ze wystraczylo przeanalizowac jedno moje zdanie (kolejny raz
    cytat)

    > Popelnilem blad i NIE MAM zamiaru unikac jego konsekwencji - a oprocz tego
    >zamierzam uprzedzac sasiadow i imprezowac glosniej za ich aprobata.

    jesli pisze ze zamierzam uprzedzac i imprezowac GLOSNIEJ za ich APROBATA
    (zgoda)
    to wydaje mi sie jasne ze jesli sie nie zgodza to bede imprezowal cicho -
    czyli staral sie nie przeszkadzac.... a to chyba nie jest lamanie prawa (mam
    na mysli samo imprezowanie).
    Proponuje zakonczyc analizowanie moich slow, nie pisalem tego pposta z
    prosba o krytykowanie mojej osoby - zrobilem wystarczajaca autokrytyke, anie
    tez nie pisalem po to zeby wdawac sie w dyskusje dotyczaca analizy zdan.

    Jesli ktos zna taki przypadek to prosze o odp na moje pytanie.

    Pozdrawiam
    Osiah


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1