eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosmieciowe hahahaha › Re: smieciowe hahahaha
  • Data: 2013-06-09 22:00:47
    Temat: Re: smieciowe hahahaha
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail a...@z...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Dla ludzi będzie drożej. Ja płaciłam do tej pory niecałe 20 zł.
    >>> Teraz będę płacić prawie 3x więcej jeżeli wszyscy w spółdzielni będą
    >>> poprawnie sortować albo jeszcze więcej jak znajdzie się kilka osób,
    >>> które stwierdzą, że mają sortowanie w nosie. A jakoś nie chce mi się
    >>> wierzyć, że największym problemem finansowym Warszawy było
    >>> dokładanie do ursynowskich śmieci.
    >>>
    >> To jakie wy tam macie stawki?
    >> Pisałem o Poznaniu - 12zł za sortowane od osoby.
    >> Dotychczas raczej płaciło się wiecej.
    >
    > Od 19,50 zł za 1 osobę do 56 zł za 4 osoby i więcej. Sortowane,
    > niesortowane +40%. Do tej pory płaciło się mniej.
    >
    Co do znaczy "mniej"?
    Ile płaciłas dotychczas?
    Czemu macie tak drogo za osobę?
    Co z domkami jednorodzinnymi?
    >>>>
    >>>>> Ale teraz to, co najistotniejsze: EKON do
    >>>>> odbierania worków i do sortowania zatrudnia ludzi
    >>>>> niepełnosprawnych. Społecznie bardzo ważna rzecz. Ci ludzie
    >>>>> zamiast brać zasiłki, pracują, zarabiają, czują się potrzebni.
    >>>>> Niestety ze względu na taką strukturę zatrudnienia nie mają szans
    >>>>> jako jedyni zająć się odbiorem odpadów z całej Warszawy.
    >>>>
    >>>> Dlaczego nie mają szans?
    >>>> Z tego co wiem, Panstwo dopłaca do pracy niepełnosprawnych, wiec
    >>>> nie wiem, czy nie biorą zasiłków.
    >>>> Zreszta, z całym szacunkiem dla niepelnosprawnych, wplesc ich w
    >>>> dyskusje w ten sposób pokazując zło nowych przepisów...
    >>>
    >>> Nie mają szans, bo efektywność tych ludzi siłą rzeczy jest inna niż
    >>> efektywność ludzi pełnosprawnych.
    >>
    >> Ale mają dopłaty do miejsc pracy.
    >
    > Co z tego, skoro efektywność mają niższą. Są niesamowicie dokładni,
    > jeżeli chodzi o sortowanie. Ale robią to wolniej. I dlatego 1-2
    > dzielnice są w stanie ogarnąć, całej Warszawy już nie. O rany, nie
    > będę Ci tłumaczyć, dlaczego nie da się całości służb komunalnych
    > obstawić ludźmi niepełnosprawnymi. No nie da się i już.
    >
    Bez jaj. Niepełnosprawnych brakuje? (nie chce nikogo urazić, po prostu
    trudno wyciągnąc inny wniosek z tej wypowiedzi)

    >>> Zasiłki jedni biorą, inni nie, ale
    >>> nie o to tu chodzi. Chodzi o to, że możliwość zarobienia dla
    >>> znajomych królika w tej nowej ustawie jest dużo ważniejsza niż
    >>> sortowanie czy kwestie społeczne.
    >>>
    >> Na zasiłkach dla niepełnosprawnych sie nie znam.
    >> Ale o co chodzi z tymi znajomymi królika? W Poznaniu tego nie widze.
    >
    > O kasę.
    >
    Rozumiem sugestię. Nie rozumiem meritum.
    >>>>
    >>>>> I zdaje się, że większość moich
    >>>>> sąsiadów też tak do tego podeszła...
    >>>>
    >>>> Podziwiam. Ja nie mam pojecia czy moi sąsiedzi sortują czy nie.
    >>>> A juz tym bardziej nie wiem, jak robi wiekszosc.
    >>>
    >>> Wystarczy zauważyć, co i w jakich ilościach ląduje w śmietniku. I że
    >>> 2 dni po przyjeździe śmieciarki praktycznie nie da się wejść do
    >>> pomieszczenia, gdzie stoją kubły. I że jakoś dziwnie nasiliło się to
    >>> od kwietnia.
    >>>
    >> No to widać głupie te warszawiaki. ;-)
    >> Żeby z takich błachych powodów i przeczuć zaprzestać tak pożytecznego
    >> zajęcia jak sortowanie.
    >
    > Może po prostu nie wytresowani. Jak mają do wyboru maszerować pół
    > kilometra do najbliższego dzwona albo wywalić wszystko pod domem, to
    > wybierają to, co wygodne a nie to co ideologiczne. A przecież
    > posortowane i tak zostanie, prawda? Za pieniądze tych wygodnych. Po to
    > ta ustawa w końcu jest.
    >
    Zmieniłas temat. sugestia była, że ludzie przestali sortować od kwietnia bo
    im sie ustawa nie podoba. Na złośc.
    Położenie smietników sie nie zmieniło, wiec nie wplataj tego w dyskusje.
    >>
    >> I przede wszystkim liczyć na to, że lasy beda troche czystsze,
    >> dzikich wysypisk trochę mniej i ogólnie bedziemy troche bardziej eko.
    >> Zwłaszcza, że segregowanie smieci w dom wiele nie kosztuje.
    >
    > Chyba jesteś w mniejszości z taką opinią. Głównie jednak się słyszy
    > narzekania na konieczność trzymania kilku pojemników na sortowane
    > śmieci w niedużych blokowych kuchniach.
    >
    Toz o tym właśnie piszę.
    Ludzie lubią narzekac, to narzekać będa.
    A ja jestem optymistą, co nie znaczy, ze wierze iz wszystko obedzie sie bez
    problemów.
    Zapewne wiele osób zapąlci wiecej (zwłaszczan a początku), zapewne wyjda
    gdzies na jaw jakies ustawki cenowe. Ale suma sumarum miliony on smieci
    zostana odzyskane do ponownej przerówbki. A powyższych problemow z czasem
    bedzie coraz mniej.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Stanęliśmy na skraju przepaści,
    ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1