eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosedziowie powinni byc rozliczani! › Re: sedziowie powinni byc rozliczani!
  • Data: 2009-12-14 00:14:43
    Temat: Re: sedziowie powinni byc rozliczani!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4b257fc5$1@news.home.net.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >> w wiadomości news:4b257286$1@news.home.net.pl...
    >>
    >>>> Wyprzedzanie z prawej strony stojącą na światłach kolumnę samochodów
    >>>> - to
    >>>> jest wykroczenie,
    >>>
    >>> 1. postawa prawna?
    >>> 2. to było OMIJANIE
    >>
    >> Ominąć, to możesz samochód zaparkowany albo studzienkę na jezdni. Z
    >> Twojego tonu wnoszę, że do art. 2 PoRD dotarłeś. A skoro tak to zlituj
    >> się nad dyskutantowi i poszerz swe horyzonty o leturę pkt. 29. Stojący w
    >> korku pojazd, choć jest nieruchomy, to się porusza w rozumieniu
    >> przepisów PoRD. Głupie. Wiem. Ale nie ja tę konstrukcję stworzyłem.
    >
    > To dlaczego od wielu lat artykułu 26, ustęp 3, punkt 2 - O KTÓRYM JUŻ
    > WSPOMINAŁEM (i który pominąłeś milczeniem) - mówi o OMIJANIU pojazdu
    > który "tylko" przepuszcza pieszych ale w ruchu nadal uczestniczy, hmm?
    >
    Nie wiem. Wiem natomiast, że jak samochód stoi przed skrzyżowaniem, to
    należy się ustawić za nim, a nie obok.

    >> Mnie raz taki rowerzysta porysował tylny błotnik, bo nie zauważył, że z
    >> powodu słoneczka ciężarówki takie muldy porobiły w asfalnie i się
    >> wywalił na jednej z nich. Oczywiście w tu opisanym wypadku nie musiało
    >> tak być. Ale to nic do rzeczy nie wnosi.
    > To po co o tym wspominasz?

    Bo piszesz, jakbyś sobie nie zdawał sparwy z tego, że czasem takie
    omijanie/wyprzedzanie jest bardzo niebezpieczne i wprowadza zamieszanie na
    drodze. Bo rowerzyści się poprzeciskają pod słupek, a po zapaleniu się
    zielonego nie bardzo wiadomo, co z takim zygzakującym cyklistą począć
    przykładowo.
    >
    >>>>>> W tej części na pewno dopuścił się wykroczenia.
    >>>>> Niestety bzdurę palnąłeś i to niezłą. Patrz: wyżej + definicja
    >>>>> wyprzedzania oraz omijania. A także zwykła logika - są dwa pasy,
    >>>>> lewy do
    >>>>> skrętu w lewo i stojący, bo z przeciwka. Ty jedziesz sobie prawym
    >>>>> pasem... i co, nie wolno Ci przejechać skrzyżowania bez świateł, bo
    >>>>> będziesz "wyprzedzać"?
    >>>>
    >>>> Prawy pas zajęty, ty jedziesz krawężnikiem co najwyżej
    >>>
    >>> Krawężnik jechał w BMW ;->
    >>
    >> No tak. Jak się merytoryczne argumenty skończyły, to ...
    >
    > Ahem - temat poważny, ale żadna ustawa nie zabrania poczucia humoru :-P
    >
    > A ja lubię gry słów ;)
    >
    > Poza tym jak można inaczej jak żartem zareagować na brednie, że na
    > 3-metrowej szerokości pasie nie zmieści się obok siebie samochód osobowy
    > i rower, więc ktoś żyjący w odmiennej rzeczywistości dedukuje "jedynie
    > logiczną" jazdę po krawężniku?

    Skąd wiesz, że tam było 3 metry? Pytam, bo ja nie wiem. Poza tym nie wiemy,
    co to za samochód i w którym miejscu stoi w obrębie tego pasa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1