eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie nieletniego › Re: pobicie nieletniego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
    et.pl
    From: z...@p...onet.pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pobicie nieletniego
    Date: 1 Oct 2007 23:34:44 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 32
    Message-ID: <5...@n...onet.pl>
    References: <5...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1191274484 22767 213.180.130.18 (1 Oct 2007 21:34:44
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 1 Oct 2007 21:34:44 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 194.54.85.115, 192.168.243.175
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.7) Gecko/20070914
    Firefox/2.0.0.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:489329
    [ ukryj nagłówki ]


    > Poczekaj, mam rozumieć, że przez 3-4 lata mieliście problem, zgłaszaliście go
    > kolejnym nauczycielkom (bo musiały się wychowawczynie zmienić co najmniej
    > raz), poszliście z tym do dyrekcji, próbowaliście np. porozmawiać z jego
    > rodzicami i było bez rezultatów ?

    Dokładnie tak.
    Nie traktowaliśmy sprawy lekceważąco. Były rozmowy z matką tego chłopaka,
    rozmowy z wychowawczyniami i z nim - nic nie pomagały. Nawet żona poruszyła ten
    temat na ostatnim zebraniu. Nauczycielka obiecała (kolejny raz) rozmawiać z nim
    i o jego zachowaniu w stosunku do mojej córki. Jak widać nie odniosło to
    pozytywnego skutku.

    >

    > Czy może traktowałeś lekceważąco problem przez 3-4 lata a na koniec,
    > jak "kolega" córki kolejny raz oblał ją wodą i naubliżał jej, wjerdoliłeś
    > słabszemu od siebie ?
    >
    > Ponieważ w wersję pierwszą jakoś nie mogę uwierzyć, to pozostaje mi uznać, że
    > mam do czynienia z kozakiem, który potrafi tylko przylać słabszemu...
    >

    Życzę Ci abyś nigdy nie miała takich kłopotów z własnymi dziećmi. A swoją drogą
    co byś zrobiła na moim miejscu? Kupiła mu lizaka?

    Zbyszek



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1