eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pobicie nieletniego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 1. Data: 2007-10-01 14:24:59
    Temat: pobicie nieletniego
    Od: "zmakow" <z...@p...onet.pl>

    Mam taki problem.

    Dzisiaj przylałem, i to dość mocno koledze mojej córki z klasy. On ma 13 lat. A
    sprawa ma sie tak:
    od kilku lat ( nie pamietam dokładnie 3-4 lata) Sylwia skarżyła sie mi i mamie
    ze klega ją opluwa, bije i ubliża jej. Zwracaliśmy na to uwagę tak nauczycielce
    jak i jemu. Niestety nie odnosiło to zamierzonego skutku. Dzisiaj gdzy szedłem
    do szkoły po młodszą córke spotkałem Sylwię zapłakaną. Spytałem sie o co chodzi
    i ona znowu sie uskarżała że oblał ja wodą, pluł i ubliżał jej. Postanowiłem że
    pójdziemy do szkoły i ponownie to zgłoszę. Stało się nieco inaczej. Mianowicie
    po przejsciu ok 200 metrów spotkaliśmy go. Niestety nerwy mi puściły i dostał
    ode mnie łomot.
    Wiem że zrobiłem żle ale cóż, stało sie i już sie nie odstanie. Wiem że mogę byc
    pociągnięty do odpowiedzialności za mój czyn. Chciałem tylko wiedzieć jaka mi
    moze grozić kara i czy fakt że córka była ciągle poniżana przez niego i to że
    byłem wzbóżony emocjonalnie to może być okolicznością łagodzącą?


    Pozdrawiam
    Zbyszek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-10-01 14:45:27
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "Andrew" <s...@p...onet.pl>


    "zmakow" <z...@p...onet.pl> wrote in message
    news:5a24.000000c1.4701033a@newsgate.onet.pl...

    > Wiem że zrobiłem żle ale cóż, stało sie i już sie nie odstanie. Wiem że
    > mogę byc
    > pociągnięty do odpowiedzialności za mój czyn.

    Dostaniesz odsiadkę - mam nadzieję że bez zawieszenia. A z twoją córką
    pewnie pobity łepek załatwi sprawę sam. Takie jest życie - trzeba mieć mózg
    jak chce się funkcjonowac między ludźmi.

    Anger


  • 3. Data: 2007-10-01 14:57:42
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrew" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fdr1dc$886$1@mx1.internetia.pl...


    > jak chce się funkcjonowac między ludźmi.

    akurat pomiedzy ludzmi moga funcjonowac nawet ulomni, ale niestety jak sie ma
    doczynienie z bydlem jak ten gnojek, to trzeba miec nerwy na wodzy

    miejmy nadzieje ze nie skonczy sie na sprawie sadowej


  • 4. Data: 2007-10-01 15:00:33
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "jacobs" <andrzej@no_spam_marzyciel.pl>


    > Mam taki problem.
    > Dzisiaj przylałem, i to dość mocno koledze mojej córki z klasy. On ma 13
    > lat. A sprawa ma sie tak:

    Mniejszego łatwiej się bije, zobacz czy z prezydentem też pójdzie ci tak
    łatwo.
    Idź do psychatry.

    J.



  • 5. Data: 2007-10-01 15:04:58
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "Andrew" <s...@p...onet.pl>


    "Szerszen" <s...@t...pl> wrote in message
    news:fdr1tm$60t$1@achot.icm.edu.pl...

    > akurat pomiedzy ludzmi moga funcjonowac nawet ulomni, ale niestety jak sie
    > ma doczynienie z bydlem jak ten gnojek, to trzeba miec nerwy na wodzy

    Człowieku - twierdzisz że należy pobić dziecko bo oblało drugie dziecko
    wodą? Pierdolnij se baranka w ściane - mam nadzieję że trafisz kiedyś na
    degenerata który na twój widok nie utrzyma nerwów na wodzy.

    Anger


  • 6. Data: 2007-10-01 15:10:49
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrew wrote:
    > "zmakow" <z...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:5a24.000000c1.4701033a@newsgate.onet.pl...
    >
    >> Wiem że zrobiłem żle ale cóż, stało sie i już sie nie odstanie. Wiem
    >> że mogę byc
    >> pociągnięty do odpowiedzialności za mój czyn.
    >
    > Dostaniesz odsiadkę - mam nadzieję że bez zawieszenia. A z twoją córką
    > pewnie pobity łepek załatwi sprawę sam. Takie jest życie - trzeba
    > mieć mózg jak chce się funkcjonowac między ludźmi.

    to jak ty funkcjonujesz?


  • 7. Data: 2007-10-01 15:34:03
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "wologf" <g...@o...eu>

    Użytkownik "jacobs" <andrzej@no_spam_marzyciel.pl> napisał w wiadomości
    news:fdr248$lvj$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Mniejszego łatwiej się bije, zobacz czy z prezydentem też pójdzie ci
    > tak łatwo.
    > Idź do psychatry.

    W przypadku prezydenta nietrudno jest być większym od niego...


  • 8. Data: 2007-10-01 16:07:41
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: ulong <w...@w...pl>

    Andrew pisze:
    > Człowieku - twierdzisz że należy pobić dziecko bo oblało drugie dziecko
    > wodą? Pierdolnij se baranka w ściane - mam nadzieję że trafisz kiedyś na
    > degenerata który na twój widok nie utrzyma nerwów na wodzy.
    Jestes jebniety na mozg?
    Wyciales sobie to oblalo woda? Bo ja tam czytam jeszcze plulo i
    ublizalo, osobiscie bym zapierdolil takiego skurwysyna. Inna sprawa, ze
    powinni zrobic to koledzy ze szkoly, a nie ojciec.
    Pozniej sie widzi takie rozpuszczone dzieciaki, wyzywaja i mysla, ze sa
    pod ochrona...


  • 9. Data: 2007-10-01 17:27:33
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: "Idiom" <i...@v...pl>

    > Mam taki problem.


    Poczekaj, mam rozumieć, że przez 3-4 lata mieliście problem, zgłaszaliście go
    kolejnym nauczycielkom (bo musiały się wychowawczynie zmienić co najmniej
    raz), poszliście z tym do dyrekcji, próbowaliście np. porozmawiać z jego
    rodzicami i było bez rezultatów ?

    Czy może traktowałeś lekceważąco problem przez 3-4 lata a na koniec,
    jak "kolega" córki kolejny raz oblał ją wodą i naubliżał jej, wjerdoliłeś
    słabszemu od siebie ?

    Ponieważ w wersję pierwszą jakoś nie mogę uwierzyć, to pozostaje mi uznać, że
    mam do czynienia z kozakiem, który potrafi tylko przylać słabszemu...

    Monika



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2007-10-01 17:43:33
    Temat: Re: pobicie nieletniego
    Od: Kinky <d...@h...com>

    On Pn 01 paŸ 2007 04:24:59p "zmakow" <z...@p...onet.pl>
    wrote in news:5a24.000000c1.4701033a@newsgate.onet.pl


    > Dzisiaj przylałem, i to dość mocno koledze mojej córki z klasy. On
    > ma 13 lat. A sprawa ma sie tak:
    > od kilku lat ( nie pamietam dokładnie 3-4 lata) Sylwia skarżyła sie
    > mi i mamie ze klega ją opluwa, bije i ubliża jej.

    Oczywiscie bez powodu? Od tak nagle napadl niewinna owieczke?

    > Mianowicie po przejsciu ok 200 metrów spotkaliśmy go. Niestety nerwy
    > mi puściły i dostał ode mnie łomot.

    Och jaki ty jestes twardy, jaka ty masz silna psychike ;))
    Polski macho po prostu.

    > Wiem że zrobiłem żle ale cóż, stało sie i już sie nie odstanie. Wiem
    > że mogę byc pociągnięty do odpowiedzialności za mój czyn. Chciałem
    > tylko wiedzieć jaka mi moze grozić kara

    Jak go uszkodziles powyzej 7 dni to do paru lat, jak mniej to odsiadka
    tez bedzie mniejsza.
    A tak wogole to pomyslales, ze twoja corka ma teraz podwojnie
    perzejebane? Ten typek ma kolegow, w tym pewnie starszych tez.


    i czy fakt że córka była
    > ciągle poniżana przez niego i to że byłem wzbóżony emocjonalnie to
    > może być okolicznością łagodzącą?

    Nie

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1