eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie, czy obrona?Re: pobicie, czy obrona?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "hiki o!" <h...@a...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo,pl.pregierz
    Subject: Re: pobicie, czy obrona?
    Date: Mon, 15 Jul 2013 15:06:42 +0200
    Organization: HIKIKIKOMORIA
    Lines: 71
    Message-ID: <ks0s53$u1$1@node2.news.atman.pl>
    References: <51dd88b9$0$1451$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 93-94-245-41.dynamic.swissvpn.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1373893603 961 93.94.245.41 (15 Jul 2013 13:06:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Jul 2013 13:06:43 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:17.0) Gecko/20130106 Thunderbird/17.0.2
    In-Reply-To: <51dd88b9$0$1451$65785112@news.neostrada.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:724676 pl.pregierz:2077395
    [ ukryj nagłówki ]

    On 10.07.2013 18:15, sqlwiel wrote:
    > We wszystkich mediach dziś afera...
    > Gościu (29l) usiłuje dostać się do bloku. Podobno kopie w drzwi. Wypada
    > jakiś starszy facet z dużym psem i bejsbolem. Szamocą się. Starszy
    > zarabia parę razy w ryja, upada na żywopłot. Młody odchodzi. Stary umiera.
    >
    > MSZ to była obrona konieczna (w celu powstrzymania napaści przy użyciu
    > agresywnego psa, chyba bez kagańca i niebezpiecznego narzędzia).
    > Wszystkie media domagają się głowy młodego.
    >
    >

    No i masz racje - bo hipotetyczna rekonstrukcja zdarzen wskazuje jedynie
    na wine dziadka - wszystko co zrobil bylo glupie i smiec poniosl przez
    wlasna glupote wlasnie.

    Sytuacja (hipotetycznie) mogla wygladac tak: Pobozny czlowiek,
    prawdopodobnie bezrobotny permannentnie, czasowo, lub parajacy sie
    praca, ktora nie jest objeta fiskusem wybral sie do sklepu i kupil sobie
    piwo. Spacerujac w ten uroczy dzien i popijajac, zaczal kontemplowac
    coby tu zrobic, zeby komus przypierdolic ale tak, zeby byc bez winy,
    dalej krysztalem lsniacym. Podumal i wydumal, ze moze kopnie w drzwi,
    popyta mieszkancow czy im sie podobalo, bo jak tak to moze wiecej. Tak
    zrobil, ale smutno, nikt go napasc nie chce, to zaczal spacerowac i
    dumac dalej. Wtem wyszedl idealny do starcia obiekt. Widac, ze dziad,
    widac, ze uzbrojony i pyskujacy. Nasz bohater w te pedy zamiast nogi za
    pas, to do dziada przyskakuje, zeby zamknal jadaczke, bo on, bohater,
    hero, kopie sobie tu w drzwi, bo wolno mu przeciez, i porozmawiac z
    mieszkancami przez domofon przy browarku lubi. Dziad, zgodnie z
    przewidywaniami, nie kontent to chce gnoja (w jego mniemaniu) przegonic
    skutecznie, i to bylo dokladnie to! NApaść! Mlody MUSI sie bronic,
    wreszcie, dawno nikogo nie lal po gebie, ach dziad slaby to radosc, na
    krzaki go i jeb,jeb,jeb, obrona konieczna, jeb, jeb, jeb, zdychaj
    dziadu, jeb jeb, jeb! Dziad lezy, mlodemu uzlylo, jak zdycha to zdycha,
    spacerem sobie odejde! Ale fajowo, trudno dzis o dobra rozpierduche,
    ludzie tacy bojazliwi wobec prawa i zwykle od chuligana uciekaja a tu
    masz taki dziarski dziad sie trafil!

    Oczywiscie to wersja hipotetyczna, bo moglo byc calkiem inaczej. Może
    nawet to kawalek literatury/fikcji powstal ktorego inspiracja byly
    uwiecznione na monitoringu zdarzenia z pewnego miejsca w polsce.

    Fakty sa takie: dziad napadl prawego obywatela. Tak rzecze prawo i
    rzesza ekspertów, powolujacych sie na paragrafy i regule 15 milisekund.

    Mlody nie doprowadzil celowo, ani nawet przypadkiem, swoim nienagannym
    (ew. niska szkodliwosc spoleczna) zachowaniem, do tragicznego finalu.
    Nikogo nie prowokował. Zlego slowa nie rzekl. Zlego nic nie uczynil.

    Jak przyszedl tak odszedl. Zyc dalej, pic piwo, kopac w inne drzwi,
    rozmawiac z mieszkancami, prac innych w ryj gdy tylko go napadną pyskaci
    jacys malkontenci co blusa nie czuja i mlodosci praw nie dostrzegaja,
    zostawiac zwloki po sobie...

    THE END

    [napisy koncowe]




    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1