eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie, czy obrona? › Re: pobicie, czy obrona?
  • Data: 2013-07-15 22:53:27
    Temat: Re: pobicie, czy obrona?
    Od: "hiki o!" <h...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 15.07.2013 22:17, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 15.07.2013 19:22, hiki o! pisze:
    >
    >> coz. skoro nie wierzysz w to co mowie, to ciezko mi bedzie przekonac za
    >> pomoca dowodow, ktore musialbym specjalnie uzyskac na ten cel.
    >>
    >> przeslesz mi 1000 zł i to zrobie. :)
    >
    > Anonimowemu kłamcy tudzież ofierze drastycznych urojeń? Dziękuję, "na
    > wnuczka" też mnie nie złapiesz.

    Nie jestem twoim wnuczkiem. Bron mnie boze przed tym!

    >
    >>>> Uwazasz, ze jak sie nie da obezwladnic bez paly i gazu to nalezy
    >>>> odstapic od obezwladniania i puscic wolno?
    >>>
    >>> Ale się da. Dwie wyszkolone osoby? Bez większego problemu!
    >>
    >> 5 agresywnych napastnikow z nożami?
    >
    > Nagle jeden z piwem rozmnożył się na 5 z nożami?

    Nie nagle. Tylko calkiem osobna sytuacja. Hipotetyczna. Taka 35
    milisekund pozniej w odleglym krancu miasta.

    >
    > Co sobie żałujesz - dlaczego nie 10 z czołgami i plutonem wsparcia?

    Bo chuligani predzej maja noze niz czolgi.

    Przynajmniej "u nas na dzielni" ;)


    >
    > [ciach]
    >
    >> JA robie tak - jak czlowiek - nie jak malpa:
    >>
    >> klade/stawiam/odkladam zakupy
    >
    > Tia, ubrania i jedzenie w błoto czy kałużę... żeś inteligentna bestia...

    No u mnie pod drzwiami to ani blota, ani kaluz nawet po wielkiej ulewie.
    Zamieciony chodnik czy jak zwal, trawka zielona przycieta, nad drzwiami
    zadaszenie, rowna wylewka, kwiatek w doniczce...

    I nie do konca jestem przekonany, ze to zasluga mojego intelektu, bo
    niedaleko mieszka czlek nieobdarzony intelektem zbytnio, a tez nie ma
    kaluz ani blota...

    No ale kazdy mieszka jak lubi... Wspolczuje blota i kaluz pod drzwiami.



    >
    > [ciach]
    >
    >>> Ale nawet zakładając, że chodzi o kopnięcie ze złością czy w celu
    >>> zakłócania spokoju, to jakie ma to znaczenie dla usprawiedliwienia ataku
    >>> gazem, kijem i spem?
    >>
    >> ano takie, ze bez kopania nie byloby ataku.
    >
    > W niektórych miejscach nie byłoby ataku, jakby ktoś np. nie miał złego
    > koloru skóry czy szalika. No i?

    Bez prowokacji aktywnej nie byloby ataku dziadka.

    Rozwaz dwie sytuacje:

    a/ po chodniku idzie mlody czlowiek, wyskakuje na niego dziad z gazem,
    pala i psinką

    b/ po chodniku idzie mlody czlowiek z piwem, podchodzi i butuje drzwi,
    chuligani na domofonie, wyskakuje dziad j.w.

    dostrzegasz roznice? :)



    >
    >> to sie nazywa - uwaga - trudne slowo: PROWOKACJA
    >
    > Aha. Zatem skoro ty mnie teraz drażnisz swoją głupotą (prowokujesz) to
    > mam prawo rozkwasić ci nos a tobie nie wolno będzie się bronić, hmm?

    Juz predzej ty mnie prowokujesz do rozkwaszenia nosa, tym, ze ciagle
    wulgarnie sie do mnie zwracasz.

    >
    >>>>> Pytałeś się o listonosza.
    >>>>
    >>>> Tych listonoszy co ulotki roznosza, tez?
    >>>
    >>> To nie są listonosze.
    >>
    >> Jak nie jak tak?
    >>
    >> Podaj definicje listonosza.
    >
    > Listonosz - pracownik urzędu pocztowego doręczający adresatom listy,
    > telegramy, przekazy, i inne przesyłki; doręczyciel pocztowy.

    No to oni czasem roznosza ulotki.

    >
    >>>>> Czego nie rozumiesz w określeniu "aktualne i bezpośrednie zagrożenie"?
    >>>>
    >>>> Czas wiekszy niz 15 milisekund, po tym zagrozenie przestaje byc
    >>>> aktualne
    >>>> i bezposrednie.
    >>>
    >>> Podstawa prawna?
    >>
    >> No jak, nie wiesz? A powolujesz si eciagle na to, tylko nie wprost
    >> podajac formalna nazwe. NAzwe zasady ja wymyslilem na potrzeby dyskusji,
    >> dla uproszczenia.
    >
    > Ach, czyli znowu twoje urojenia.

    Nie. Twoje. Jakoby fakt, ze ktos przestal kopac w dzwi po kilku minutach
    sprawialo, ze juz nie bylo kopania (w przeszlosci).

    Tak jakby prowokacja po 15 milisekundach przestawala byc prowokacja.

    A prowokacja to takie bydle, ze nie wygasa po 15 milisekundach. Vide
    atak na WTC i reakcja USA po czasie dluzszym niz 15 milisekund.

    >
    >>>> Ciekawe, prawne podejscie - dajace przyzwolenie do mordowania dziadkow.
    >>>> MArtwy dziadek = mniejsza kara.
    >>>
    >>> Nie, głąbie. Zakłócanie spokoju co do zasady musi mieć poszkodowanego -
    >>> kogoś, komu spokój zakłócono.
    >>
    >> No to moim zdaniem mamy niemal cala klatke mieszkancow.
    >
    > Jeśli czują się poszkodowani, to złożą stosowny wniosek o ukaranie.

    Nie zloza. Po co? Jak wypuscili intruza, ktory zabil czlowieka, to
    wniosek o ukaranie nic nie zmieni.

    Takie info niestety poszlo w eter. Wymiar sprawiedliwosci nieskory jest
    pomagac tym, ktorym sie pomoc nalezy.

    >
    > Jeśli zaś nie ruszy ich to na tyle, żeby chcieli się fatygować do sądu,
    > to jest to ich sprawa, a ty nie masz prawa im dyktować, jak
    > poszkodowaniu powinni się czuć.

    Czy ja cos dyktowalem?

    A nie, to TWOJE urojenia tym razem heh


    >
    > [ciach]
    >
    >>> To byłaby piękna ironia, jakbyś zostawiony w spokoju do przybycia
    >>> ratowników przeżył, a wskutek "pomocy" jakiegoś gorliwego głąba został
    >>> totalnie sparaliżowany ;->
    >>
    >> Moze sie tak kiedys zdarzyc.
    >
    > Aczkolwiek obawiam się, że i tak byś lekcji nie zrozumiał...

    Pociesza mnie tylko, ze nie bardziej niz ty :D

    >
    >>>> Ale nie byl. Wiec nie gdybaj. Bo mogloby, tam byc rownie dobrze stado
    >>>> wikingow w przebraniach eskimosow albo kosmici z klewek.
    >>>
    >>> Tak.
    >>>
    >>>> Ale nie byli. Byl dokladnie ten co kopal.
    >>>
    >>> Ale już nie kopał.
    >>
    >> Ale dalej byl tym co kopal.
    >
    > JUŻ nie.

    ROTFL. No mowilem, zasada 15 milisekund, ktora kasuje przeszlosc!

    > Zaprzestał kopania - zatem znikła konieczność obrony. A zemsta
    > jest bezprawna. Dotrze to wreszcie do ciebie?

    Ale dziadek ma okolicznosci lagodzace.

    >
    > [ciach]
    >
    >> Najbezpieczniej dla intruza byloby nei kopac w drzwi, nie dzwonic
    >> domofonami - ogolnie nie chuliganic. Wtedy bylby bezpieczny (odnosnie
    >> dziadka).
    >
    > Tego nie udowodnisz.
    > [ciach]

    A co tu udowadniac?

    Pomysl troche, a nie tylko tocz piane z ust.

    >
    >>> Pisałem, że jest LEGALNE, kłamco! Nie dokonywałem oceny moralnej, bo to
    >>> jest subiektywne i NIE NA TEMAT.
    >>
    >> JAk najbardziej an temat, bo ta dyskuzja rozkrecila sie dlatego, ze choc
    >> wedle prawa jest niby OK, to zachowanie budzi watpliwosci moralne i
    >
    > W niektórych moralne wątpliwości budzi para gejów. Wg twojej logiki nie
    > mieliby prawo się bronić przed atakiem takiego "moralnie wzburzonego".

    a kopali w drzwi?

    >
    >> stawia pytania czy aby a/prawo jest dobre b/ ludzie scisle trzymajacy
    >> sie litery prawa bez wzgledu na moralnosc nie powinni zajac sie jednak
    >> czyms innym
    >
    > Ewidentnie nie rozumiesz koncepcji państwa prawa... tobie się jakiś
    > taliban marzy...

    Rozumiem, ale ty uznajesz, ze prawo jest idealne i jedyne. Ale prawo
    stanowia ludzie. I je zmieniają. Tylko betony podazaja wedle paragrafow,
    bo tak proscie, bez myslenia.

    >
    >>>>> W tej chwili bardziej zasługujesz na pałowanie
    >>>>
    >>>> Panie prawnik(????!!!!) to jest chyba nawolywanie do samosadu!
    >>>
    >>> Nie, ciężki idioto. To jest przykład, analogia, metafora.
    >>
    >> Czuje sie zagrozony bo po namysle uwazam, ze to mogla byc grozba karalna
    >> skierowana pod moim adrersem - takie zachowanie jak dziadek z palka,
    >> ktoremu sie nie podoba obywatel, i najchetniej by go spalowal.
    >>
    >> Robi sie ciekawie.
    >
    > Ciekawie to będzie jak wreszcie zaskoczysz, że władowałeś się w
    > oczywiste dla każdego myślącego "Kali ukraść krowy - dobry uczynek"...
    > chociaż wygląda na to, że prędzej świnie zaczną latać.

    Ciezko ukrasc latajaca swinie.

    >
    >>>>> niż dowolny hałaśliwy
    >>>>> pijaczek, krętaczu! Kłamcy to jedna z najgorszych zaraz tego świata!
    >>>>
    >>>> Pomowienia, obelgi, chec palowania...
    >>>
    >>>> Za skopanie drzwi nie wolno spalowac. Ale za wypowaidanie swoich
    >>>> przemyslen juz sie pala nalezy.
    >>>
    >>>> Interenecie, prosze zapamietac powyzsze wypowiedzi.
    >>>
    >>> No beton... Ty autentycznie jesteś aż tak niedorozwinięty umysłowo, czy
    >>> tylko trollujesz?
    >>
    >> Znow cieple slowa....
    >>
    >>>
    >>> Przecież jak na tacy pokazuję czy przykład: ktoś (tutaj dureń i kłamca)
    >>> SUBIEKTYWIE zasługuje na pałowanie, a mimo tego że SUBIEKTYWNIE
    >>> zasługuje, to jest to nadal NIELEGALNE i mi NIE WOLNO tego zrobić!
    >>>
    >>> I ty nadal tego nie rozumiesz?!
    >>
    >> Musisz mowic do mnie jezykiem innym niz pelnym nienawisci, obelg i
    >> takich tam zwrotow nawolujacych do czynow zakazanych. Bo inaczej ktos
    >> moze to zinterpretowac doslownie.....
    >
    > [ciach]
    >
    > Podaję się... Jesteś niereformowalnym bezmózgiem

    Cieple slowa od pismiennego czlowieka.

    > Mam nadzieję, że kiedyś w swoim oszołomskim gniewie rzucisz się na kogoś
    > i ten ktoś cię najpierw ręcznie uspokoi, a potem zaciągnie do sądu i
    > uzyska dla ciebie wyrok skazujący.

    A dlaczego masz taka nadzieje? Napisze tak - typowe polaczkowate
    gadanie. Zamiast zyczyc blizniemu, sobie i innym jak najwiecej dobrego i
    najmniej zlego ciebie rajcuje i jeszcze masz nadzieje, ze a/ zrobie cos
    nagannego i potencjalnie szkodliwego dla innej osoby oraz b/ ze zrobi
    sie z tego ostatecznie burda jakas...

    brak slow.

    > *plonk*

    a fuj, i jeszcze klocka zrobiles piszac do mnie :]

    >
    > Nie będę więcej marnował czasu na takiego umysłowego degenerata jak ty.
    >

    Znow cieple pozegnanie :D

    Ciekawe kto jest wiekszym degeneratem, jednak ztawiam - bo tak wychodzi
    z ilosci inwektyw i złorzeczeń - ze jednak nie ja.





    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1