eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomam taki dylemat... › Re: mam taki dylemat...
  • Data: 2008-07-25 22:23:11
    Temat: Re: mam taki dylemat...
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tristan <n...@s...pl> napisal:
    > A do zakupu amunicji i do zaciągania kredytów ma?

    Ehm, rozumiem ferwor dyskusji, ale moze posluguj sie
    wlasciwym nazewnictwem. KULKI Z FARBA do zabawy.
    To nie jest AMUNICJA. Tak jak nie byly nia niegdysiejsze
    patyczkii z przyssawkami, tez do strzelania z atrap pistoletow.

    > Ogólnie działanie obozu wygląda mi na zaplanowane celem wyłudzenia.
    > Zabroniono przywozu własnej amunicji aby następnie wykorzystać naiwność
    > dziecka oraz jego oddalenie od rodziców i sprzedać mu własny towar za kwotę
    > wyższą niż posiadana i przypuszczam, że i za cenę turystyczną.

    Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zadac, nawet na pismie,
    pytanie o cene kulek nabywanych juz na miejscu. Podobnie
    mozna zadac pytanie wychowawcy o kwestie 'pozyczki'.
    W tym drugim punkcie popieram stanowisku rodzicow.
    Wychowawca mogl zrobic chlopcu PREZENT z 25 zl,
    ale nie mial prawa udzielac pozyczki, bo to dziecko
    nie jest zdolne do zaciagania dlugow. Rodzice
    powinni stanowczo odmowic regulowania takiej
    'pozyczki' z nimi nieuzgodnionej.

    > Rodzice oddając dziecko pod opiekę wychowawcy mają prawo przypuszczać, że
    > będzie się nim opiekował i nie pozwoli na głupi zakup. Nie ważne czy wiadra
    > kulek czy wiadra lodów, od których gardło wysiądzie.

    Jezeli dadza wychowawcy takie upowaznienie na pismie,
    to tak. W przeciwnym razie - nie.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1