eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie dzieci na plażyRe: fotografowanie dzieci na plaży
  • Data: 2024-07-17 16:56:03
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.07.2024 o 16:27, J.F pisze:
    >> Przejrzenie telefonu, to już czynność procesowa. Wymaga zatwierdzenia.
    >> Czyli musimy wszcząć śledztwo w sprawie podejrzenia szpiegostwa. nie
    > Wow, a czy mi sie wydaje, czy koledzy kulsoni się czasem domagaja
    > podania telefonu przy legitymowaniu?

    Za twe sny nie odpowiadam.

    > Ale może już im przeszło, bo zostali parę razy ukarani?.

    Bardziej nie rozróżniasz "podania" od "przeszukania". To nie są do końca
    te same czynności, a nawet ośmielam się stwierdzić, ze zupełnie inne.
    Faktem jest, ze mają tę samą pierwszą literkę.
    >
    >> znam policjanta, który zatrzymanego na gorącym uczynku w sprawie o
    >> szpiegostwo zwolni po wykonaniu przeszukania. Może na coś takiego odważy
    >> się prokurator, ale wątpię. Wniesie o areszt.
    > No ale do tego to chyba powinien miec jakies dowody.
    > Fotografował koszary - brzmi poważnie, ale fotografować wolno ?
    > A teraz to nawet nie fotografował, tylko sprawiał wrażenie
    > fotografowania, no bo trzymał smartfona w ręku ...

    Wiesz, to mniej więcej jak, na tym wiecu. Czemu snajper nie zastrzelił
    zamachowca na dachu, zanim ten nie postrzelił trzech osób? Bo nie miał
    dowodu na to, że ten strzela. Może nie dostał się na wiec i chciał sobie
    z bliska TRUMPa pooglądać. nie miał lornetki. Miał lunetę na AR-e.
    Wiesz, legitymowanie nie zabija, pocisk tak. Dziwisz się?
    >
    >> Może sąd. W to już uwierzę.
    > Sąd czasem nie podziela opinii prokuratora i aresztu nie zatwierdza.
    > Ciekawe - czuje, ze sprawa dęta, czy trzeba miec znajomości.

    Ale Prokurator, jakby co, to moze powiedzieć, ze próbował. Bo co, jak
    wypuszczą fotografa, a ten pojedzie na Białoruś i poprosi o azyl.
    >
    > Ale ale ... czemu prokurator tego nie może zrobić, skoro podstawą są
    > tylko jakieś mętne zarzuty ze strony policjanta ?

    Może. Pewnie, ze może. Tylko co bedzie ... - kurcze, ta pobliska Białoruś.
    >
    >> Bez podejrzenia o szpiegostwo nie ma podstawy prawnej do
    >> przeglądania fotek - chyba, że teraz jak są te tablice i obok ten obiekt
    >> z zakazem, to pod wykroczenie można by tak to spłycić.
    > Chcesz przy wykroczeniu przeszukiwac telefon?

    A czemu nie? Zatrzymanie. Biegły. Gość telefon dostanie po miesiącu.
    Przynajmniej przez miesiąc bedzie z nim spokój - ujmując to komicznie. A
    jak przez przypadek na brzegu kadru się coś złapie, to się mu zabierze
    narzędzie przestępstwa. Już poważnie p[o prostu chodzi o zmniejszenie
    zagrożenia idiotami. Szpiega prawdziwego tak raczej nie złapiemy, ale
    ,jak będzie mniej idiotów, to i prawdziwemu bedzie trudniej.
    >
    > No chyba, ze zatrzymany zaprzecza fotografowaniu, to wydaje się, ze
    > podstawa jest - uzyskanie dowodów (lub nie).

    Przyznanie się do winy nie jest dowodem - od czasów rzymskich chyba.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1