eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobezrobotni › Re: bezrobotni
  • Data: 2003-12-07 17:48:06
    Temat: Re: bezrobotni
    Od: jacroza <"jacroza TO_USUN"@mail.icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wielce Szanowny(a) *Olo Kwasniak* napisał(a) w widomości
    <news:bqvncq$4b$1@atlantis.news.tpi.pl> na grupę <pl.soc.prawo> :

    >>> A dlaczego miałbym niby tym nierobom pomagać? Nie bój się - nie będę, ja
    >>> potrafię szanowac swoj "stołek"...
    >>
    >> A jaki związek ma szanowanie pracy z pomaganiem ludziom?
    >
    > Ja mowie o zwiazku szanowania pracy z bezrobociem. Nasza firma ostatnio
    > przyjela (sposrod bezrobotnych wlasnie) parudziesieciu ludzi do pracy w
    > ochronie na umowe zlecenie. Juz po paru dniach niektorzy zaczeli wiercic
    > nosem ze 5,20 brutto za godzine to za malo i oni chca wiecej, ze chca umowy
    > o prace a nie zlecenia itd...kilku sie juz zwolnilo. Nooo a potem oczywiscie
    > beda robic wielkie larmo ze jest straszne bezrobocie, nie sposob pracy
    > znalezc itd.

    Sam piszesz, że zwolniło się kilku. Dlaczego więc uogólniasz? Może
    przynajmniej część z nich znalazła stałą pracę, która da im poczucie
    stabilizacji, bo przyznasz [raca na umowę-zlecenie takiego poczucia nie
    daje.

    > A a propos pomocy - powinna ona wynikac z dobrej woli zainteresowanego a nie
    > z przymusu. Ja osobiscie jestem zbulwersowany tym, ze na swoja wyplate caly
    > miesiac pracuje, a jeden czy drugi nierob leza brzuchem do gory a na koniec
    > miesiaca ustawiaja sie po zasilek finansowany z moich podatkow (na ktore tez
    > pracowalem caly miesiac) Co innego gdybym dobrowolnie wplacil na konto
    > jakiejs fundacji, ale nie zrobilem tego i oburza mnie fakt ze w Panstwie,
    > gdzie ponoc wszyscy obywatele sa rowni, jedni musza pracowac na innych.

    Podobnie oddajesz swoje pieniądze na służbę zdrowia, zbrojenie,
    emerytów i wiele innych mniej lub bardziej szczytnych celów i jakoś o
    to się nie pieklisz.

    >> No tak, Ty nie wiesz, co to takiego pomoc drugiemu człowiekowi.
    >
    > Czemu? Udzielam sie np. jako wolontariusz w WOŚP (i sam do swojej puszki
    > wrzucam kase),

    i chwała Ci za to

    > bo jak jakis łebek wpadnie pod samochod prowadzony przez
    > pijanego bezrobotnego,

    no tutaj chyba przeginasz

    > to powinien miec w szpitalu takie warunki i taki
    > sprzet by jak najszybciej dojsc do pelnego zdrowia. Na takie cele moge
    > poswiecic pare groszy, ale na pewno nie na dotowanie miesiecznego lezenia
    > przed telewizorem jakiegos wałkonia w czasie, gdy ja pracuje by na swą
    > wypłatę _zarobic_.

    Nie czym to jest spowodowane, ale z Twoich wypowiedzi wręcz bije
    nienawiść do prawie co piątego obywatela tego kraju. Nie przesadzasz z
    tymi *wałkoniami* i *nierobami*?
    Naprawdę myślisz, że te 18% bezrobocia to fikcja i wszyscy Ci ludzie są
    niegodnymi wsparcia i pomocy jednostkami?
    No cóż, wszystko zależy od punktu siedzenia...

    --
    pozdrawiam
    jacroza

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1