eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek w szkole. Zadośćuczynienie. › Re: Wypadek w szkole. Zadośćuczynienie.
  • Data: 2010-11-29 20:22:06
    Temat: Re: Wypadek w szkole. Zadośćuczynienie.
    Od: Jacek /Jaco/ Jakubowski <j...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-11-29 20:35, qwerty pisze:

    > W takim razie po cholerę są dyżury w przerwach? Może od razu dać dla dziecka
    > klamkę, aby w chwili zagrożenia mógł rozwiązać problem?

    Kto będzie winien jeżeli ten "wypadek" wydarzy się 1 metr za
    ogrodzeniem szkoły? Swoje dzieci (załóżmy, że je masz) masz
    przez 100% czasu na oku w domu? Nawet jak siedzisz na kibelku?
    Przecież W tym czasie jeden drugiemu może podstawić nogę i wybić
    wszystkie zęby, łącznie z trzonowcami. To co, odbieramy prawa
    rodzicielskie za niedopilnowanie?

    >> Idź dalej i oskarż szkołę/nauczycieli/wychowawcę, że Twój dzieciak
    >> został zarażony grypą/świnką/ospą/kokluszem* w szkole.
    >
    > Skoro nie widzisz różnicy między chorobą, a trwałym uszczerbku na zdrowiu to
    > coś z tobą nie tak.

    Słyszałeś o świńskiej grypie? A o powikłaniach po zwykłej grypie?
    A o przypadkach śmiertelnych po zwykłej grypie? Uważasz, że śmierć
    nie jest trwała?

    --
    Jacek /Jaco/ Jakubowski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1