eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiaderka zabierane przez policje › Re: Wiaderka zabierane przez policje
  • Data: 2004-04-13 02:55:11
    Temat: Re: Wiaderka zabierane przez policje
    Od: poreba <d...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> niebacznie
    popelnil news:c5fh2b$1vd5$2@news2.ipartners.pl:

    >> gdybym np. miał 16 lat i niósł w wiadrze wodę ze studni
    >> oligoceńskiej do domu, to też by mi zabrali to wiadro?
    > Człowiek niosący wodę z miejsca A do B bez chęci polewania
    > zachowuje się jednak wyraźnie inaczej od takiego 'polewacza' -
    > da się rozpoznać.

    Metodami operacyjnymi? ;))) Idiotometrem?

    Już były milicjant tuż po "przełomie" w prywatnej rozmowie wyraził
    kiedyś żal z powodu konieczności zmiany metod działania
    "za demokracji".
    Wg niego, jak kiedyś ktoś się włamał do GieeSu to zwoził uazem
    na gminny posterunek Staśka, Łychę, Zdziśka... i rozpytywał się na
    okoliczność. Jak rozpytywanie nie pomogło, przyciskał nieco mocniej.
    "Spuszczało się Panie takiemu jednemu z drugim wpierdol aż się
    przyznał, albo powiedział kto to mógł być"
    Typowanie "na rozmowę" odbywało się wg "rozpoznania-poznania-czuja".
    Czasami dostał nie ten co potrzeba... Ale:
    "Panie spokój był, 90% skutecznosci"

    To tak na marginesie wiaderek, legitymowania, przeszukań i zatrzymań.

    > Poza tym żeby wodę (pitną w dodatku) nosić na dłuższy dystans w
    > otwartym wiadrze to trzeba mieć chyba jakiś problem z głową...
    PiotRka woda, wiaderko, głowa - PiotRka problem z tymże.

    --
    pozdro
    poreba, co z okazji polewania ledwo się opanował,
    by rąk z d... gówniarzerii nie powyrywać na podwórku

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1