eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierć ojca a wypłata kasy z konta...Re: Śmierć ojca a wypłata kasy z konta...
  • Data: 2007-11-08 16:49:41
    Temat: Re: Śmierć ojca a wypłata kasy z konta...
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 8 listopada 2007 17:09
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <fgvccg$fqu$1@inews.gazeta.pl>):

    >> Pewnie jest, choć nie widzę podstaw. Dlaczego kasę ma dostać syn,
    >> który ojca od lat pewnie na oczy nie widział, a nie żona, która była
    >> zmarłemu najbliższa?
    > Dlatego, że tak jest napisane w Ustawie. Skąd wiesz o relacjach syna i
    > zony ze zmarłym?

    A skąd Ustawa wie? Nie mieszkał z ojcem, żona mieszkała. Ergo, skoro ojciec
    nie zgłosił testamenta, to uczciwie byłoby jakby jednak to żona miała prawo

    >> Syn to powinien wg mnie dostać wtedy, gdy nie ma
    >> żony lub gdy
    >> testament tak stanowi.
    > Ale Nie ty stanowisz o podziale spadków, tylko sąd. A sad opiera się na
    > przepisach.

    Co nie znaczy że nie mogę wypowiedzieć swojej opinii, że prawo jest do dupy.

    >> A nie z definicji. Z definicji to syn jest
    >> ojcu dłużny, ale jak znam polskie prawo, to pewnie spadki dostaje syn
    >> a nie ojciec.
    > Co jest dłużny?

    Wychowanie, łożenie na życie i na naukę. Moi rodzice utrzymywali mnie przez
    25 lat a do teraz ciągle mi pomagają.

    > A kto ma dostawać spadki, jak nie dzieci po rodzicach?

    To zależy od sytuacji. Wg mnie najpierw żona/mąż, później rodzice zmarłego,
    a dopiero potem dzieci. Pomijam przypadek, gdy dziecko się opiekuje takim
    podeszłym rodzicem albo jest testament.

    Bo potem to wygląda tak jak w przypadku jaki znam z obserwacji. Pewien
    człowiek opiekował się rodzicami aż do ich śmierci, a w tym czasie jego
    braciszek był nieobecny i pojawiał się tylko jak kasa mu się kończyła i
    mamusię chciał obsępić. A po śmierci rodziców magicznie się zmaterializował
    i zabrał 1/3 domu w spadku (1/3 bo braci jest 3). Teraz mieszka w tym domu,
    pije, robi awantury, cuduje z należną mu 1/3 gruntów i utrudnia korzystanie
    z domu pozostałym braciom. W imię czego? Czemu Ustawa wie, że należy mu się
    1/3?

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
    k...@n...pl w...@g...biz.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1