eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
  • Data: 2008-08-30 20:16:05
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Masz chyba dzisiaj, Jotte, gorszy dzien w zakresie czytania
    ze zrozumieniem, bo ja nie konfabuluje, jezeli uzywam trybu warunkowego.
    A i chyba na poczucie humoru jakis przechodzacy slon Ci nadepnal...

    > > Jezeli zostanie wpiety do sluzbowego segregatora - tak.
    ^^^^^^
    > > Idiota bedzie ten, kto taka poczte tam wepnie.
    > Wydawało mi się, że napisałem prosto i w sposób łatwy do zrozumienia.
    > Prywatny list pozostawiony przypadkowo na firmowym biurku.
    > Segregator to twoja konfabulacja.
    >
    > > Jotte, nie uprawiaj demagogii, prosze. Jezeli ten neseser
    ^^^^^^
    > > bedzie w magazynie na ogolnodostepnej polce i niezamkniety,
    > > to tak, mozliwe jest przeszukanie. Bo o tym, ze neseser jest
    > > prywatny mozna dowiedziec sie dopiero post factum.
    > > I przypierniczyc pracownikowi nagane z wpisem do akt
    > > plus oplate za nielegalne wykorzystywanie powierzchni
    > > magazynowej. Licytujesz wyzej? ;)

    > Obawiam się, że naprawdę nie ma sensu dyskutować z konfabulacjami.

    Mam takie samo uprawnienie do okreslania warunkow brzegowych,
    jak i ty. Twoje imaginacje nie sa gorsze od moich, jak to okresliles
    'konfabulacji'.

    > A ja napisałem tylko, że na firmowej podłodze. Koło biurka na przykład.

    Moge. W szczegolnosci moge Ci go nawet dzialkiem wodnym rozwalic,
    jezeli uznam to za podrzucony ladunek, nikt sie do niego nie przyzna,
    a Ty na ten przyklad bedziesz uwieziony nagla biegunka w WC.
    Taka 'konfabulacja' Ci pasuje.

    > Nie licytuję wyżej i w ogóle nie licytuję, bo naganę za pozostawienie
    > nesesera umieszczam raczej w kategoriach zaburzeń natury psychicznej, a nie
    > w sferze kar dyscyplinarnych.

    Taak? No to sobie oszacuj koszty akcji typu 'unieszkodliwianie podrzuconego
    ladunku wybuchowego'. Zaryzykuje stwierdzenie, ze po takim numerze pracownik
    nie tylko dostanie wpis do akt, ale wyleci z tej roboty dyscyplinarnie.
    Zwlaszcza, jezeli wczesniej w ewentualnym regulaminie bedzie regulacja
    dotyczaca niedopuszczalnosci trzymania prywatnych rzeczy na stanowisku pracy.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1