eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAltana śmietnikowa pod oknami › Re: Altana śmietnikowa pod oknami
  • Data: 2006-09-03 06:58:40
    Temat: Re: Altana śmietnikowa pod oknami
    Od: "Tiger" <c...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    To w zasadzie jest grupa tematyczna, ale jeszcze raz postaram sie o normalna
    odpowiedz:

    >> Nie martw sie, u nas pod blokiem stoi smietnik w tej odleglosci i nic nie
    >> smierdzi.
    > Tak pod balkonem? I co, wychodzisz na balkon zaczerpnąć świeżego
    > powietrza i podziwiasz kompozycje odpadkowe?
    > Nigdzie na całym osiedlu (Poznań, os. Batorego) nie ma tak kretyńskiego
    > umiejscowienia altan. Jeśli już są w pobliżu bloków, to ich wylot jest
    > skierowany na ulicę a nie w okna.

    Odloz frustracje na bok. Smietnik obsadz dzikim winem i po dwoch-trzech
    latach przestanie byc widac, ze to smietnik.

    >> Co najwyzej mozecie wywalczyc takie plastikowe pojemniki na smieci
    >> z pokrywami - wtedy to juz naprawde nie bedzie sie czym martwic.
    > Na całym osiedlu są wielkie blaszane kontenery z 3 pokrywami po każdej
    > stronie (w sumie 6). Teoretycznie śmierdzieć nie powinno, ale przez 3
    > lata mieszkania wiem, że teoria nie idzie w parze z praktyką, bo przy
    > "sprzyjającym" wietrze potrafiło zalecieć i z kontenera stojącego te
    > kilkanaście metrów dalej.
    > Inna sprawa, że większość wyrzucających śmieci ma w zwyczaju trzaskać
    > stalową pokrywą ile wlezie, bez względu czy jest to południe, czy środek
    > nocy. Dodajmy poranne (między 5 a 6) wizyty tzw. złomiarzy,
    > wyławiających dziesiątki pustych puszek i *obowiązkowo* dokonujących
    > kompresji tychże na miejscu.

    Dlatego mowie o plastikowych z pokrywami - ale nie takimi suwanymi, tylko
    normalnie otwieranymi. Nie trzaska to to i dobrze izoluje wszelkie zapaszki.
    A zlomiarzy wystarczy kilka razy popedzic straza miejska i przestaja
    przychodzic do danego smietnika. Poza tym problem bezdomnych mozna zalatwic
    takze zwyczajnym zamknieciem wejscia do smietnika. Porozum sie z
    administratorem swojego budynku ;-) Wespol ze spoldzielnia mozesz szybko
    zalatwic zabezpieczenie altanki smietnikowej.

    >> A wyrzucac - blizej.
    > A to na pewno. Jakbym się postarał, to nawet nie muszę z domu wychodzić,
    > tylko cisnąć workiem przez balkon. Przy odrobinie szczęścia może wpadnie
    > do kontenera. A nawet jeśli nie, to częstotliwość wymiany kontenerów na
    > osiedlu jest tak duża, że w 4 przypadkach na 5 muszę worek stawiać obok,
    > bo do środka się nie mieści. :\

    Jak przestaje sie miescic, to piszesz pismo do spoldzielni w sprawie
    czestszego wywozu smieci. Skladasz na dziennik podawczy w sekretariacie i
    niech Ci podbija pieczatke na kopii z data. Jak nie poskutkuje, to wezwij
    straz miejska, pokaz im pismo i przelewajacy sie smietnik - niech wlepia
    spoldzielni mandat. Od razu przyjedzie smieciarka i w przyszlosci zacznie
    przyjezdzac czesciej.

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1