eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobuty i rekojmia - opor sprzedawcy (troche dlugie) › buty i rekojmia - opor sprzedawcy (troche dlugie)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "bulba" <b...@t...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: buty i rekojmia - opor sprzedawcy (troche dlugie)
    Date: Sat, 12 Oct 2002 13:56:31 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 32
    Message-ID: <ao92ns$c55$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc8.tarnow.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1034423869 12453 217.98.255.8 (12 Oct 2002 11:57:49 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Oct 2002 11:57:49 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:110416
    [ ukryj nagłówki ]

    witam,

    opisze pewna sytuacje, ktorej rostrzygniecie jest dla mnie ewidentne, ale
    jako ze mnie nie dotyczy bezposrednio, nie bede sie nim zajmowal, a chodzi
    tylko o przekonanie innej osoby, ze warto walczyc;
    otoz pewna osoba kupila obuwie za ponad 500zl (gorskie), ktore w pierwszym
    dniu uzytkowania zaczelo sie rozklejac (podeszwa, na dosc duzej powiezchni -
    kilka cm); sprzedawca nie chcial przyjac butow do reklamacji, twierdzac, ze
    to jakies stare buty; w koncu po okazaniu paragonu wzial je; wspomniana nie
    opisala dokladnie wady, zas rzeczoznawca sprzedawcy (blizej nieokreslona
    osoba - nie wiadomo, czy w ogole taki byl, bo buty przelezaly w sklepie
    ponad ustawowy termin) i zostaly topornie sklejone klejem typu 'kropelka'
    stwierdzil, ze wada byla nieistotna;
    gdy wlasciciel butow odmowil ich przyjecia, sprzedawca z gory stwierdzil, ze
    sprawe moze kierowac tylko do sadu, nie godzac sie na arbitrarz sadu
    konsumenckiego; nadal utrzymuje i straszy, ze ich kancelaria adwokacka jest
    droga i w razie przegranej, beda wysokie koszty procesu; moim zdaniem takie
    podejscie, z gory okresla sprzedawce, ktory boi sie rozstrzygniecia arbitrow
    i straszy spoleczenstwo (ktore z reguly boi sie sadow) wysokimi kosztami;

    prosilbym o rade, gdzie z tym wystapic, bo federacja konsumentow chowa glowe
    w piasek; czy wynajac obeznanego w takich sprawach adwokata? i czy w razie
    ewentualnego pozwu wystapic do sadu z wnioskiem o zabezpieczenie butow, zeby
    czasem sprzedawca nie podrzucil czegos innego

    z gory dzieki za rady

    pzdr.

    p.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1