eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopan Leszek › Re: pan Leszek
  • Data: 2020-11-02 11:12:36
    Temat: Re: pan Leszek
    Od: Olin <k...@a...w.stopce> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 30 Oct 2020 17:56:26 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Po za tym, to był przykład. Nie ważne, czemu chce przejechać.
    > Do ubikacji mu się spieszyło może.

    To była limuzyna Banasia, więc bezsprzecznie spieszyła się do hotelu na
    godziny.
    Panienki i ziomale ze złotymi łańcuchami nie mogli przecież czekać.

    > Zauważ, ze gość to tak
    > rozwiązał, że przejechał i w nikogo nie wjechał. Po prostu rozmótł
    > oszołomów. Szacun dla taktyki i tyle.

    No faktycznie każdy żul musi wyrazić szacun. Oto jest relacja z pierwszej
    ręki, jak to rozwiązanie wyglądało:

    <<Gdy tylko światło dla pieszych zmieniło się na czerwone, a samochody
    dostały zielone światło, kierowcy aut stojących na przodzie wpadli w furię,
    jednak nie usprawiedliwia to ich działań. Mężczyzna z jednego auta wysiadł
    i zaczął grozić chłopakom pięścią. Inne auto zaczęło się toczyć w stronę
    moich koleżanek siedzących na ziemi. One w pewnym momencie zaczęły się
    tylko odsuwać do tyłu, krzycząc >>Nie!<<, chociaż pojazd prawie w nie
    uderzał, jednak nie wstały. W pewnym momencie drzwi kierowcy się otworzyły,
    wyskoczył facet w marynarce i okularach i rzucił się na koleżankę siedzącą
    przed jego maską. Chwycił ją oburącz wokół jej tułowia, podniósł, rzucił na
    ziemię, po czym chwycił jeszcze raz i zaczął ją wlec w kierunku tylnych
    drzwi swojego auta. W tym momencie wszyscy chłopcy rzucili się na niego i
    próbowali go od niej oderwać. Zanim to się udało, facet zdążył jeszcze raz
    rzucić koleżanką o ziemię. Następnie wyrwał się chłopakom i wsiadł za
    kierownicę. Jeden z chłopaków stanął mu przed maską, żeby nie pozwolić mu
    odjechać, i zaczął nagrywać rejestrację kierowcy. Równolegle krzyczał, że
    go nagrywa, i informował, że zostanie zgłoszony na policję. Facet ruszył
    prosto w chłopaka, uderzając i wioząc go przez chwilę na masce, ten
    następnie odskoczył na bok i zdążył nagrać uciekające auto od tyłu". >>

    https://wyborcza.pl/7,75398,26460075,ujawniamy-to-ki
    erowca-mariana-banasia-probowal-staranowac-protestuj
    acych.html#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze

    Rozumiem, że na komendzie to jest standard, ale niewinna młodzież jednak
    była zaszokowana rzucaniem o ziemię i wleczeniem po asfalcie. Nie każdy
    miał styczność z milicją i jej specyficznymi normami moralnymi.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
    Niestety, jest to rząd."
    Woody Allen

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1