eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofilmowanie w szkole › Re: filmowanie w szkole
  • Data: 2004-11-25 18:01:45
    Temat: Re: filmowanie w szkole
    Od: "Roman G." <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poreba <d...@p...pl> napisał(a):

    > Mamy zatem nową, "pedagogiczną" definicję złośliwości.
    > "Za wiedzą i zgodą" jest niezłośliwe, "bez wiedzy i zgody" jest złośliwe.

    To nie moja definicja, nie moje sformułowania.
    Nieczystość intencji nagrywającego wnioskuję z postu, ze sposobu opisania
    problemu, a wierz mi, trochę się na zachowaniach młodzieży znam.
    Chłopak wyraźnie ma czego się obawiać, a teraz kombinuje, jak się wywinąć.

    > W relacjach opiekun-wychowanek powszechne i powszechnie akceptowane jest
    > wyszarpywanie?

    Napisał: "prawie wyrwał". Już ja wiem, co to znaczy w języku młodego
    chłopaka, który ma coś na sumieniu.

    > > - zachowanie nauczyciela wypełnia znamiona czynu zabronionego [nie
    wypełnia]
    > Zabór i ... [dalej]

    Zabór, taa...
    Kontratyp działania w ramach uprawnień i obowiązków służbowych.

    > > Nie miałeś zresztą prawa odmówić mu wydania kasety. Polecenia
    nauczyciela
    > > wynikające z władztwa pedagogicznego co do zasady są dla Ciebie
    obowiązujące.
    > A jakby nie oddał to co?

    Byłaby to poważna przesłanka świadcząca o demoralizacji.

    > ...."i może wyłamując zamek wejść do zamknietej kabiny w WC żeby
    > skontrolować czy poddany jego opiece uczeń nie czyni gestów
    > nieprzystojnych adresowanych do szanowanych przedstawicieli
    > społeczeństwa"...

    Ty to napisałeś, nie ja.

    > > Zabrał, obejrzał, skopiował jako dowód - i teraz pewnie wyświetli w
    > > obecności dyrektora lub na nadzwyczajnym posiedzeniu rady pedagogicznej,
    > > która będzie zastanawiać się nad karą dla Ciebie.
    > Uuuu, nielegalne odtwarzanie publiczne

    Nielegalne? Publiczne?

    > bez zgody właściciela praw autorskich

    Działanie w ramach uprawnień i obowiązków służbowych.
    Postępowanie pedagogicznie celowe i właściwe. Jeżeli nie jesteś pedagogiem,
    trudno nam będzie dyskutować.

    > A może inicjator chciał wykazać niekompetencje, nieprzygotowanie
    > nauczyciela do zajęć, uwłaczanie godności uczniów lub tak podnoszonej
    > przez Ciebie powadze zawodu?
    > Toż pragnienie wyeliminowania tego typu zjawisk to krystalicznie czyste
    > intencje.

    Jeżeli przy okazji wyjdą na jaw poważne zaniedbania nauczyciela, a działanie
    autora wątku faktycznie wynikało z "krystalicznie czystych" intencji, było
    działaniem w celu chwalebnym, a inne sposoby zwrócenia uwagi na
    nieprawidłowości nie przyniosły rezultatu, o czym trudno przesądzać, nie
    znając stanu faktycznego, to w prawidłowo kierowanej szkole nauczyciel
    poniesie konsekwencje swoich zaniedbań, a wobec uczniów odstąpi się od
    wymierzenia kary.

    RG

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1