eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodezubekizacja › Re: dezubekizacja
  • Data: 2022-09-05 12:19:52
    Temat: Re: dezubekizacja
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.09.2022 o 02:31, Marcin Debowski pisze:
    > On 2022-09-02, Kviat wrote:

    >
    >> Tyle, że jedni wybierają informację "pedały są zboczone i można to
    >> leczyć", a inni wybierają informacje rzetelne i sprawdzone.
    >> To kwestia wyboru.
    >
    > A wczesniej uwarunkowania.

    Co nie jest usprawiedliwieniem, ponieważ w ten sposób można
    usprawiedliwić każdego za wszystko.

    Wiem... powtarzam się...

    >> To nie jest przecież tak, że ci co myślą, że homoseksualizm można
    >> wyleczyć nie mają dostępu do informacji, że nie można. Oni tego po
    >> prostu nie przyjmują do wiadomości.
    >
    > Z określonych powodów. Ktos im wczesniej zrył berety.

    Co nie jest usprawiedliwieniem, ponieważ w ten sposób można
    usprawiedliwić każdego za wszystko.

    >>> Jak zastosujesz kryteria moralnej oceny tamtych czasów to może wyjść na
    >>> to, że samo posiadanie niewolnika nie jest czymś co przesądzało o byciu
    >>> dobrym lub nie.
    >>
    >> Ale które kryteria moralne tamtych czasów mam przyjąć?
    >> Kryteria niewolników, czy właścicieli tych niewolników?
    >
    > Mam niepokojące przekonanie, że niewolnicy tez uważali to za normę.
    > Jakby nie byli niewolnikami i przy kasie, to tez mieliby niewolników.

    Tylko ci źli :P
    Dobry człowiek, który przestał być niewolnikiem i miałby kasę, to raczej
    nie skazałby na taki los innego człowieka...
    A jakby jednak skazał w myśl zasady "teraz kurwa ja" - to znaczy, że
    jednak nie był dobrym człowiekiem :)

    W różnych okresach i w różnych rejonach to różnie wyglądało.
    To, że taka była norma nie oznacza, że niewolnik był zadowolony, że jest
    niewolnikiem. Albo niewolnica, której dzieci należały do pana i mógł je
    sprzedać... nie sądzę, że niewolnice-matki taki proceder traktowały jak
    coś normalnego, a tym bardziej moralnego.
    Doskonale zdawano sobie sprawę czym jest niewolnictwo.
    Były bunty, były rozdawane przywileje i prawa (dla niewolników) ze
    strachu przed buntem itd...
    Nie po to niewolnicy się buntowali, żeby w swoich społecznościach
    wprowadzać niewolnictwo...
    Podejście do niewolnictwa ewoluowało nie bez powodu.
    Nawet tzw. wolni ludzie nie byli wolni, bo byli własnością władcy
    (króla, faraona...).
    To temat na osobną dyskusję :)

    Ja z kolei mam niepokojące ważenie, że jednak większość niewolników nie
    uważała tego za normę, a tym bardziej za moralne z ich punktu widzenia.
    Żyjesz sobie spokojnie we wiosce gdzieśtam, nie masz nawet pojęcia, że
    istnieje takie zjawisko jak niewolnictwo, przychodzą jacyś faceci z
    mieczami, wyrzynają pół wioski, a z ciebie, z twojej żony i dzieci robią
    niewolników... nadal byś twierdził, że to normalne i moralne?

    Dzisiaj jesteśmy (a przynajmniej ci, którzy tego chcą) trochę mądrzejsi.
    Wiemy - wszyscy wiedzą - że niewolnictwo, rasizm, czy homofobia są złe...
    Twierdzenie w XXI wieku, że rasista (homofob... itp.) może być dobrym
    człowiekiem, bo... bo został tak uwarunkowany, to kompletne
    nieporozumienie. A już na pewno nie jest usprawiedliwieniem dla rasistów
    i homofobów, że to wypierają. Oni też potrafią czytać, chodzili do
    szkoły, uczyli się historii... i doskonale wiedzą co to jest.
    Ale im to pasuje, bo są złymi ludźmi.

    Pozdrawiam
    Piotr











Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1