eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawociekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych › Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
  • Data: 2012-07-02 19:01:02
    Temat: Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.07.2012 18:14, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 2 Jul 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >
    >> W dniu 02.07.2012 09:54, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>> On Sat, 30 Jun 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >>>> Sęk w tym, że zobowiązali się między sobą, a nie wobec ciebie.
    >>> Dałeś przykład z Liwiuszem,
    >> Nie rozumiem.
    > Dałeś czy nie dałeś?

    Chodzi ci o to, że dwaj przedsiębiorcy zobowiążą się między sobą w dwóch
    lokalach wdrożyć wspólny standard obsługi klienta?

    >>> wyjaśniłem że dam rady "odczepić" od
    >>> siebie policję oraz że przegrasz ze mną przed sądem.
    >> Gotfryd, ty już naprawdę w piętkę gonisz. Czy ja na ciebie policję
    >> wysyłam albo straszę sądem?
    > Postawiłem się w roli klienta w Twoim własnym przykładzie.


    No i co? Jak zobowiążę się postawić ekspres do kawy i sprzedawać
    hamburgery z dżemem, a nie będzie ani ekspresu ani hamburgerów, to Co MI
    Pan Zrobisz? To ja się zobowiązałem wobec innych, a nie wobec ciebie.

    > Owszem, były takie przykłady - np. minister nie wydawał
    > rozporządzenia wykonawczego, w którym miał stworzyć listę
    > czegoś-tam.
    > Zwracam uwagę na istotną różnicę: *stworzyć*, a nie *wdrożyć*.

    A jak się zobowiąże wdrożyć masaż na każdej stacji benzynowej? A tu
    ZONK, nie ma?

    > A tu jest czarno na białym: przepis, który państwo zobowiązuje
    > się stosować.

    No właśnie sęk w tym, że nie.

    To, że się zobowiążą dopuścić ruch o prędkości 250km/h na autostradzie,
    to nie znaczy, że można jechać 250, bo może właśnie nie wdrożyli jeszcze
    250 w prawie, bo stan autostrad jest nie pozwalający?


    > [...]
    >> czy zobowiązali się dostosować urzędy do wjazdu wózkiem inwalidzkim?
    > Nikt Ci wobec tego nie broni wyegzekwować swojego prawa wjechania
    > wózkiem.

    No ale wjazdu brak.

    > FYI: w tym momencie brak podjazdu jest odpowiednikiem braku
    > przepisu w PoRD, kiepski przykład wybrałeś.

    No właśnie dobry. Wjazdu brak albo jest złej szerokości. A ty chcesz
    usilnie wjechać.

    > [...]
    >> No więc tatuń płaci mandaty, domku na drzewie brak, nie będę się w nim
    >> bawił.
    > To masz pech.

    No. A ty masz pecha, że danego zapisu z KW nie ma w PoRD.


    >> I co? Tatuń się zobowiązał dostosować domek (PoRD) do normy KW, to mogę
    >> się oprzeć o nieistniejącą barierkę w myśl twierdzenia, że zobowiązał
    >> się dostosować, więc luz...
    >
    > O czymś zapomniałeś :>
    > O przepisach karnych za niedopełnienie obowiązków.
    > Niewybudowanie barierki 'z konwencji' niczym, ale to niczym, nie
    > różni się od niewybudowania barierki 'z ustawy'.

    No więc tatuń (państwo) ma problem czy zostanie ukarany za brak barierki
    czy nie. Ale jej brak.

    > Jeśli więc uważasz, że masz pełne prawo opierać się o nieistniejącą
    > barierkę "z ustawy", to ja nie mam nic do dodania :P
    > (wykazywałem JEDYNIE, że takie zachowanie 'z konwencji' nie jest
    > gorsze, niż zachowanie 'z ustawy')


    Sęk w tym, że w konwencji zobowiązują się do wstawienia czegoś, ale nie
    wstawiają, więc tego nie ma.



    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1