eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawociekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych › Re: do podwątku o rondach - Gotfrydzie....
  • Data: 2012-07-03 21:14:28
    Temat: Re: do podwątku o rondach - Gotfrydzie....
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.07.2012 23:28, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 2 Jul 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    >>>>> Kto dał Ci upoważnienie do przypisywania zdania jednego grupowicza
    >>>>> drugiemu grupowiczowi?
    >>>> Bo go poparłeś.
    >>> I CO Z TEGO?
    >> No skoro go poparłeś, to podzielasz jego zdanie, nicht wahr?
    > To nie znaczy, że podzielam KAŻDE zdanie.

    A ja napisałem, że każde? Omawialiśmy to konkretnie, które poparłeś.

    > Za trudne?

    A po co się pienić?

    >>> Tak się zastanawiam, czy zacząć od Animki czy Stokrotki...
    >> Myślę, że natniesz się na tym, jak Andrzej na złodzieju i pedofilu.
    > Nie mam pewności kto wyszedł z tego bardziej pocięty.

    No ja jakoś nie odnotowałem na sobie żadnej ryski.

    >> No to widać ja jestem głupkiem, bo ja załapałem, że dołączyłeś do
    >> dyskusji z poparciem andrzejowego twierdzenia, że jak auta zatrzymały
    >> się przed skrzyżowaniem, to Prawa Ręka nie działa.
    > Ustalmy prostą rzecz: dochodzi do kolizji czy nie?

    To nie jest kwestia kolizji czy nie, ale zachowania....

    Stoją dwa przed skrzyżowaniem. Skrzyżowanie się oczyszcza i mogą jechać.
    Sytuacja jakich milion dziennie. Jeszcze nie spotkałem, żeby
    negocjowały. Jadą Na Prawą Rękę i już. Tak samo, jakby pojechały, gdyby
    skrzyżowanie było czyste przed ich podjechaniem i wtedy ,,w locie
    ustalały pierwszeństwo'' Prawą Ręką.

    >> No owszem. Tylko nie zgadzamy się w kwestii który.
    > Owszem.
    > I na tym proponuję podpisać protokół rozbieżności.

    Ano. I taki protokół podpisują kierowcy, instruktorzy, egzaminatorzy,
    biegli sądowi. Stąd moje twierdzenie (przypomnę, bo padło wieki temu),
    że PoRD jest do dupy.


    >> Mam też prośbę, żebyś jednak nie zapodawał ,,hasełek do google'', bo nie
    >> wiem z jakiej wersji korzystasz, a i pozycjonowanie ciągle się zmienia.
    > http://www.google.pl/#hl=pl&q=wpuścić+z+podporządkow
    anej

    No widzisz, a ja wpisałem z cudzysłowami... I wyszło coś całkiem innego.

    > Co do pozycjonowania racja.
    > Nie wiem jak to ugryźć.

    No zamiast mówić ,,n-ty wynik w googlu po haśle ABC'' podać ten n-ty wynik.
    Chodziło ci o to:

    http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/31348-wpuscil
    em-kierowce-z-podporzadkowanej-gdy-wyjechal-uderzyl.
    html


    ?

    >> Już gdzieś w dyskusji podałeś też takie hasełko, twierdząc, że bodajże
    >> trzeci link rozwiązuje temat, a ja zadałem hasełko i ani trzeci ani
    >> żadne pobliskie nawet zbliżone do tematu nie były.
    > Poproszę dokładniej, spróbuję zapodać.

    Teraz to już nie znajdę. Po prostu zwracam ci uwagę na to, że sposób w
    jaki podajesz odsyłacz do czegośtama jest nieprecyzyjny.

    >> Mówisz o koncepcji ,,ustępując dobrowolnie stałem się włączającym do
    >> ruchu''?
    > W żadnym razie.

    No widzisz :D A takie coś wylazło na pierwszym miejscu, jak zapodałem
    to, co chciałeś, czyli:
    "wpuścić z podporządkowanej".

    > Jeśli już ustąpiłem, nie mam prawa do samowolnego "przywrócenia"
    > swojego pierwszeństwa.

    A to mi cholera z tego linka co wyguglał się bez " " też nijak nie
    wychodzi. No i sam widzisz, a starczyło podać to, o co ci chodzi :D

    > IMO, coś w tym jest, że jest problem ze szkoleniem.
    > Wypadki w stylu "no kierowca mnie wpuścił, a nie wpadłem na to
    > że tam pojedzie motocykl" nie są jakieś bardzo rzadkie.

    Bo szkolenia są za krótkie (a i tak cholernie drogie) do ogromu rzeczy
    do poruszenia/wyćwiczenia, zwłaszcza gdyby chcieć zastosować zasady
    dydaktyki, bo oczywiście Podać Dużo Aby Ino Było Podane, to by się może
    i dało, ale skutek byłby tenże sam.

    >>> Ustaliliśmy już, że aby doszło do wypadku MUSZĄ jechać.
    > [...]
    >> Uff... Czyli zgadzamy się, choć od 3 dni się kłócimy :-P
    > Mówiesz, że od zawsze zgadzasz się, że umowne regulacje
    > w ruchu drogowym są rzeczą normalną? ;)

    Tak. Choć podobno zdarzają się egzaminatorzy, którzy potrafią powiedzieć
    -- ,,egzamin oblany, wymuszone pierwszeństwo''.
    -- ,,Ale tamten mnie puszczał, machał ręką, migał światłami''.
    -- ,,i co z tego, tamten nie ma uprawnień do kierowania ruchem''

    Ja po prostu początkowo nie załapałem o co ci chodzi, zwłaszcza, że ja
    miałem w mózgu sytuację dającą się rozwiązać Prawą Ręką, a ty sytuację w
    pełni patową.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1