eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjazd na działkę budowlanąRe: Wjazd na działkę budowlaną
  • Data: 2007-07-21 13:14:56
    Temat: Re: Wjazd na działkę budowlaną
    Od: "lolek" <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Być może - przytoczyłem tylko "stan faktyczny" w naszym przypadku :)
    > Na pewno pieniędzy na budowę zjazdu *w pasie drogowym i poza
    > terenem działki z budynkiem* nie wzięli "kolesie", bo musieliśmy
    > (współwłaściciele) zrobić go sobie sami.
    > Tylko dlatego się odzywałem - o tym że gmina ma "zapewnić wjazd"
    > w rozumieniu *zrobienia zjazdu* (a nie udostępnienia miejsca, gdzie
    > sobie swój zjazd zrobić wolno) nic mi nie było wiadomo, ba, nadal
    > nie wiem - bo podstawy prawnej nikt nie podał.
    > Przyjąłem że gmina słusznie kazała *nam* zrobić sobie wjazd.
    .
    Dawniej gminy (może nie wszystkich) przy różnych okazjach np. podzałach
    działek,
    pozwoleniach na budowę, niejako wymuszały od posiadaczy wydzielanie i
    oddawanie
    gminom pasków gruntu przylegających do dróg dla ich poszerzenia i zrobienia
    kiedyś w przyszłości np. chodników. Ale wyszło głupio, bo to była darowizna.
    Teraz czasem, jak mają pieniądze i cel, to wykupują. Nieraz robią chodnik
    wzdłuż drogi
    i wówczas myślę że na bank muszą zrobić przejazd przez ten chodnik do
    działek.
    Logicznie powinien on być zbudowany tak aby i betoniarki mogły przez niego
    przejechać. Najczęściej ograniczenia wjazdu nie są spowodowane możliwościami
    technicznymi obciążenia dróg tylko innymi względami. A przecież, jeżeli
    ograniczeniem
    jest mostek, to w przyszłości może on być wzmocniony.
    Gmina może i powinna zrobić chodnik i wjazd jeżeli ten pas między drogą a
    działką do niej należy.
    Jak nie ma pieniędzy to może ten chodnik i wjazd mieć w dalekich planach
    albo i nie.
    Przecież gmina to my i kondycja finansowa gminy od nas głównie zależy.
    Do czasu gdy gmina nie zacznie robić chodnika, inwestujący na działce musi
    chyba poprosić
    gminę o pozwolenie zrobienia zjazdu do działki przez teren gminny.
    Zależy od tego kto pierwszy wykona ruch z zagospodarowaniem pasa. Że trzeeba
    zaplacić
    za zajęcie pasa itp, to już automatyzm urzędniczy. Pewnie urzędnik dostał by
    karę
    gdyby tego nie wymagał.
    Jak by sobie inwestor nie zrobił wjazdu to jeździł by po błocie.
    W wątku "Sprzęt'a" wyglądało na to że gmina była pierwsza w incjatywie.
    Ale wykonanie było wadliwe. A to pieniądze mieszkańców gminy, nie
    urzędników.
    Ja odnosząc się miałem na myśli sytuację Sprzęt'a.
    Pozdrawiam
    Karol


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1