eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjazd na działkę budowlaną › Re: Wjazd na działkę budowlaną
  • Data: 2007-07-22 07:04:24
    Temat: Re: Wjazd na działkę budowlaną
    Od: "lolek" <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0707212147550.2328@athlon64...
    > On Sat, 21 Jul 2007, Robert Tomasik wrote:
    >>> Pytanie kto ma obowiązek go wybudować i w czyjej gestii jest jego
    >>> utrzymanie.
    >>
    > Idzie mi o to - dlaczego zrobienie wjazdu ma być uzależnione od zrobienia
    > chodnika?
    > Może wyraźnie zaznaczę tezę, bo prawdę mówiąc poprzednio nie dość ją
    > wyartykułowałem: załóżmy, że działka wjazdu NIE MIAŁA.
    Gmina, czyli mieszkańcy, ma jakiś tam obowiązek zapewnienia sobie wielu
    udogodnień,
    w tym krytego basenu, lotniska sportowego itd. Niektóre to robią. Np. moja.
    Ten basen,
    lampy na ulicach w kształcie kandelabrów, chodniki itd.
    Ale gminy lubią oszczędzać gdzie się da. Gmina nie ma obowiązku budowania
    każdemu
    właścicielowi działki wjazdu, nawet gdy jest on narysowany na planach. Jak
    jednak
    robi tam chodnik, to musi odpowiednio utwardzić ten wjazd, inaczej może
    odpowiadać
    za ograniczenie dostępu do dzaiłki, bo przecież właściciel może chcieć
    wjechać
    na działkkę, a przez chodnik nie może. Gmina może wjazd zostawić
    nieutwardzony.
    Może, ale wówczas co to za chodnik. Zmarnowane pieniądze.
    Pewnie może w warunkach pozwolenia na budowę nakazać umocnienie zjazdu,
    jeżeli ten pas jest gminny.
    Ale wówczas wszyscy mieszkańcy otrzymują darowiznę. Inwestor może żądać
    zwrotu nakładów.
    Podobnie jak przy inwestowaniu w transfomator. Buduje, ale sobie odlicza z
    opłat za prąd.
    Inaczej, to darowizna. Ta darowizna przechodzi. Bo jak to zrobić inaczej?
    Gmina ma określony
    budżet. Niech kilkudziesięciu inwestorów będzie miało ochotę wystąpić o
    pozwolenie.
    Kilkadziesiąt zjazdów trzeba by budować, albo katastrofa dla pieszych, albo
    utwardzenie, jakieś tam
    przez inwestorów. Jakie jest inne wyjście?
    Pozdrawiam
    Karol


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1