eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSiekiera › Re: Siekiera
  • Data: 2024-01-14 14:47:26
    Temat: Re: Siekiera
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.01.2024 o 13:22, Zbynek Ltd. pisze:
    >> Kluczowym jest całe zdanie "(...) Zakazane jest przewożenie wewnątrz
    >> pojazdu przedmiotów ostrych lub szpiczastych, które mogą stanowić
    >> zagrożenie dla życia lub zdrowia pasażerów. (...)". Możesz wieźć
    >> siekierę, nóż, miecz, topór, a i pewnie halabardę. Kluczowym, by nie
    > I dlatego halabardnicy i kosynierzy poruszają się pieszo;-)

    Lata temu w Krakowie w tramwaju widziałem zapewne adepta Kung-Fu
    dzierżącego w ręku taką długą bambusową tyczkę z zamocowanym na końcu
    małym ostrzem oraz kolorową (czerwoną) "kitką". Nie pamiętam, jak się to
    fachowo nazywa, bo nie jest to akurat pika (ta ma sztywny drzewiec).
    Fakt, że wieczorową porą tramwaj był niemal pusty, ale ta tyczka miała
    pewnie ze 3 metry. Nie pamiętam już, na ile samo ostrze było ostre, ale
    wątpię, by poruszał się z tą bronią w celu ewentualnej samoobrony. Na
    pokazach się tego używa. Tak więc nie jest prawdą, że pieszo. Widziałem
    co najmniej jednego poruszającego się tramwajem :-)

    Kosynierzy pieszo się poruszali raczej ze względów ekonomicznych - nie
    było ich stać ta konie. Nie było ich również stać po prostu na broń i
    dlatego kosy (dość powszechne u rolników) zaadaptowano w mniejszym bądź
    większym stopniu na broń drzewcową. To coś, jak adaptacja narzędzi
    rolniczych w Japonii na broń, jak im broni zabronili posiadać. Wątpię,
    by znalazł się ktoś poważny dostrzegający wyższość kosy, korby,
    narzędzia do sadzenia ryżu czy cepa nad halabardą. Po prostu to mieli.

    Jeśli chodzi o halabardę, to ta broń była z założenia bronią piechoty.
    Miała służyć do walki z jazdę i swoją konstrukcją niwelować przewagę
    jazdy nad piechotą. Pamiętajcie, że to była broń pierwszych formacji
    quasi policyjnych, czyli straży wszelkiej maści. Siekiera, szpikulec i
    hak. To była broń wymagająca szkolenia w fechtunku, ale bardzo skuteczna.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1