eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSamobojstwo - nie rozumiem! › Re: Samobojstwo - nie rozumiem!
  • Data: 2006-03-22 19:02:18
    Temat: Re: Samobojstwo - nie rozumiem!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    quasi-biolog [###q...@g...SKASUJ-TO.pl.###] napisał:

    > Nie wierze w taka cudaczna interpretacje. Skoro policja może bronić
    mienia
    > oraz zdrowia/życia ludzkiego, znaczy to, ze jest uprawniona by mnie
    > aresztować przy próbie np. rozwalenia własnego telewizora
    (zagrożenie
    > mienia) albo zapalenia papierosa (zagrożenie życia/zdrowia). Absurd
    do
    > potęgi.

    No to zastanów się, na jakiej podstawie zatrzymasz faceta biegającego
    z siekierą za przechodniami, zanim komuś tą siekierą skutecznie
    przyłoży? Rozumiem, ze policjant ma spokojnie oczekiwać na pierwszą
    śmierć? Bo a nuż facet wybrał ten dziwny sposób na trenowanie do
    zawodów rzutu młotem. Zatrzymanie przy próbie rozwalenia własnego
    telewizora jest jak najbardziej możliwe. Natomiast co do papierosa, to
    zagrożenie nie jest bezpośrednie, to znaczy jeszcze nie udowodniono,
    że zapalenie papierosa powoduje natychmiastowe zejście śmiertelne.

    > Pytanie tylko, czy owa ustawa dotyczy - jak zdajesz się sugerować -
    tazke
    > zagrożenie życia przez samego jego "wlasciciela". Gdyby tak bylo - a
    nie
    > chce mi sie w to wierzyc - bylby to istny kabaret.

    Czemu miałby być kabaret? Ja tu niczego śmiesznego w tym nie widzę.

    > Zresztą, kabaretem jest tez obowiązek zapinania pasow
    bezpieczenstwa...

    No ale kilka żyć ludzkich uratował.

    > Tiaaa... Takie zagrożenie mozesz wypatrzyc w prawie kazdej
    dzialalnosci
    > czlowieka, z jazda samochodem, wchodzeniem po drabinie i
    wyprowadzaniem
    > duzego psa na spacer na czele...

    Z tego też powodu do prowadzenia pojazdu trzeba mieć przeważnie
    uprawnienia, do łażenia po większej drabinie również, a psy prowadzać
    na smyczy i w kagańcu.

    > LOL! :D

    Znam co najmniej kilka takich przypadków. W Krakowie samobójczyni
    skacząca z akademika zabiła wchodzącego do środka, a sama przeżyła.
    Została skazana za nieumyślne spowodowanie śmierci na kilkuletni
    wyrok.

    >> a trując się gazem
    > Gaz używany dzisiaj w instalacjach (metan) i butlach (mieszanina
    propanu i
    > butanu) nie jest trujący.

    Ale bywa z reguły wybuchowy.

    > Pojęcia nie mam o czym mówisz. W kwestii prawa jestem całkowitym
    > ignorantem - dlatego tu pytam.


    To widać :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1