eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza. › Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
  • Data: 2019-04-11 21:06:22
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.04.2019 o 20:13, Shrek pisze:

    >>>> Czyli to nie był gwałt, tudzież inkryminowana kradzież i tyle.
    >>> Poważnie - jak ukradnę w sklepie dajmy na to pierścionek, ale
    >>> prokurator nie znajdzie na to dowodów to znaczy, że to nie nastąpiła
    >>> kradzież? To dość nowatorskie podejście.
    > Ani w filozofii ani w policji:P

    Uważasz się za aż takiego nieudacznika? To może choć w środowisku
    przestępczym znajdziesz miejsce dla siebie. Ja tam zawsze uważam, że
    jeśli Bóg stworzył "gadzinę", to widocznie miał jakiś cel w tym - wszak
    to istota doskonała. To, że ja go obecnie nie pojmuję, dostrzec nie
    umiem, faktu tego nie zmienia. Trzeba podchodzić z pokorą do "dzieła
    bożego" i szukać żarliwie tego celu - choćby samego w sobie. Na pewno
    znajdzie się jakaś płaszczyzna, na której się sprawdzisz. Nie ustawaj
    tylko w poszukiwaniach, jak Piotr vel Kviat, któremu już tyle razy w
    dyskusji ze mną "ręce opadły", że zaczynam się niepokoić o jego ścięgna.

    >> Ooo! Tu możliwości może być zdecydowanie więcej. Ona mogła chcieć, ale
    >> tatuś albo mamusia nie chcieli i czują się, że ich córka została
    >> zgwałcona - przykładowo. Ale ona chciała, ale my nie wiemy, czy chciała,
    >> bo może nie wiemy, czy mogła chcieć. A może została zgwałcona tylko w
    >> wyobraźni. Niby gwałciciel nic nie robił, ale ona poniosła szkodę
    >> psychiczną, bo jej się wydawało, że odbywa stosunek.
    > No widzisz - to by wyjaśniało niechęć do zaznawania poszkodowanych w
    > takich sprawach u kulsonów. Szansa że trafi na takiego "detektywa",
    > podchodzącego do ofiary jak ty tutaj jest niestety spora.

    Może powinni zatem zeznawać na Policji, w Prokuraturze czy Sądzie. Jak
    faktycznie latają po tych jakiś "kulsonach", to sensu to głębszego nie
    ma. Nie dość, że mocy prawnej to żadnej nie ma, to można na jakiegoś
    idiotę trafić.

    >> Stąd pogląd, że utrudnianie zdobycia pozwolenia zmniejsza przestępczość
    >> samą w sobie jest niedorzeczny.
    > Mniej więcej jak to, że zakaz uprawiania procederów przestępczych nie
    > zmniejsza przestępczości;)

    Ba. Ja podejmuję się dowieść bez większego wysiłku, że zwiększa, a nie
    zmniejsza. Weźmy "na warsztat" takie posiadanie broni, które tu wałkujemy.

    Do I Wojny Światowej zaborcy nie przejmowali się specjalnie samym
    posiadaniem broni. Dokąd im nie urządzaliśmy powstania, to nikt się nie
    przejmował tysiącami strzelb, sztucerów, arkebuzów i skałkowców
    przechowywanych w dworach. Dowodem tego jest choćby uzbrajanie oddziałów
    powstańczych, którzy wszak z samymi kosami przekłutymi na sztorc nie
    biegali. Choć oczywiście zdobywanie broni w lokalnych magazynach było
    jednym z celów pierwszorzędnych.

    Po I Wojnie Światowej w Polsce broń się jedynie rejestrowało. Z automatu
    "wzrosła" przestępczość nielegalnego (bez rejestracji) jej posiadania,
    wcześniej nieznana na naszych ziemiach. Ponieważ jednak sama rejestracji
    nie była skomplikowana (coś na kształt rejestracji pojazdu obecnie -
    nawet Starosta rejestr prowadził) to przestępczość jakoś szczególnie
    wielka w tym zakresie nie była. Co więcej, jak się dopadło idiotę z
    niezarejestrowaną bronią, to wiadomo było, że coś knuje. Wszak każdy
    niezamierzający użyć broni w przestępstwie broń raczej rejestrował.

    Potem była II Wojna Światowa. Komuniści bali się rewolucji, więc de
    facto po wojnie posiadania broni zabronili. Z czasem zakazy luzowano,
    ale od razu wzrosła przestępczość polegająca na nielegalnym jej
    posiadaniu. Teraz już nie tylko idioci mieli nielegalnie broń. Mogła się
    trafić całkiem normalna osoba, która przecież jej legalnie posiadać nie
    mogła.

    XIX wiek przyniósł zwolnienie z obowiązku posiadania pozwolenia na broń
    czarno-prochową. Z automatu ta grupa posiadaczy już popełnić
    przestępstwa nielegalnego posiadania broni popełnić nie może. O dziwo i
    wbrew "czarnym scenariuszom" nie wybiliśmy się z tej okazji w
    pojedynkach strzeleckich. Za kilkadziesiąt lat było zaledwie kilka
    wypadków z tą bronią. O kilak za dużo, ale jednak nie wybijamy się masowo.

    Gdyby zwolnić z obowiązku posiadania pozwolenia na broń inną broń -
    czego chwilowo nie postuluję - to w ogóle przestępczość związana z jej
    nielegalnym posiadaniem by przestała istnieć z samej natury.

    Natomiast w praktyce należałoby się zastanowić, czy na pewno na każdy
    rodzaj broni konieczne nam są pozwolenia. W wielu krajach nie jest
    konieczne posiadanie pozwolenia na karabiny. Uznano, że nijak do
    popełnienia przestępstw kryminalnych się nie nadają. Duży, nieporęczny.
    Tak z głowy dotyczy to takiej Kanady, wielu krajów podbiegunowych. Bodaj
    w Finlandii na pewnych obszarach wręcz zabrania się wyjścia bez karabinu
    z uwagi na zagrożenie ze strony dzikich zwierząt.

    W niemal całej europie pozwolenia nie wymaga broń hukowa i gazowa. Wielu
    ludzi przywozi z Francji, Włoch, Czech, Słowacji pistolet gazowy, który
    tam osoba pełnoletnia kupuje bez przeszkód i jest nieświadoma tego, że w
    Polsce popełnia przestępstwo.

    Warto byłoby pokombinować, czy koniecznie chcemy pilnować strzelb. Od
    karabinu wiele się nie różni. Moc i zasięg ma mniejszy. Spokojnie można
    z niej strzelać amunicją niepenetrującą relatywnie nie wywołująca
    większego zagrożenia. Osobiście zabronił bym amunicji typu brenecka.

    W każdym razie wracając do sedna, Twoje stanowisko "...że zakaz
    uprawiania procederów przestępczych nie zmniejsza przestępczości" jest
    po prostu niedorzeczne. Zakaz zawsze spowoduje zwiększenie
    przestępczości, bowiem jakaś część społeczeństwa z różnych, mniej lub
    bardziej zasługujących na aprobatę powodów postanowi go złamać. Jak
    zakazu nie ma, to i złamać go nie sposób.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1