eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacja › Re: Korelacja
  • Data: 2022-05-15 07:25:30
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.05.2022 o 04:58, Marcin Debowski pisze:

    >> Z internetu:P Tak samo prawa newtona - jest na wiki, mimo że internetu
    >> wtedy nie było. Naprawdę próbujesz zanegować, że szczepienia zapobiegają
    >> zachorowaniom (tak w ogólności, bo to konkretne to już wiadomo że nie)?
    >
    > Przy ograniczonej ilości informacji rzecz robi się bardziej czarnobiała
    > i uwypuklane są głowne fakty. Skoro mówisz, że wszystko można znaleźć to
    > czy widzisz, gdzieś informację, że np. takie szczepienia przeciwko ospie
    > prawdziwej działały tak, że w przypadku zakażenia nie było kompletnie
    > żadnych objawów?

    Od zawsze szczepienia zapobiegały (oczywiście nie w 100% zachrowaniom).
    Jeśli masz na myśli zkażanie się krowianką w celu jej przechorowania i
    uzyskania odporności, to raczej nie jest to szczepionka w sensie
    naukowym a bliżej jej do "koronaparty"

    >> A jest - zmienili? Bo wiesz - po lądowaniu wrony boeing tak leciał w
    >> chuja, że dalej tego bezpiecznika nie ma w manualu "bo było dobrze",
    >> więc nie ma powodu żeby zmieniać.
    >
    > Może było dobrze? :)

    No tak średnio - skoro był wymienionyu do sprawdzenia "niższy"
    bezpiecznik to należy raczej sprawdzić ten, co jest zamontowany w
    obwodzie wcześniej.

    > Nb. zastanawia, jak często przy wypadkach, CVR i FDR są odsyłane to
    > producentów. Nikt tu się niczego nie boi i tak w pełni ufa?

    Tak jak poducentom szczepionek:P

    >> No właśnie... Przecież jest wysokiej klasy ekspertem. Nie bądź szurem,
    >> kim jesteś żeby to kwestionować - napisałeś już do nich że się mylą?:P
    >
    > Ale to jest cholerny problem. Nie potrzeba tak wysoko sformalizowanej
    > dzidziny jak przemysł lotniczy. Mam trochę różnych kwiatkóoe z własnego
    > podwórka, gdzie maniera traktowania specjalistów jak debili prowadzido
    > potencjalnie bardzo niebezpiecznych sytuacji.

    Możesz się podzielić, czy poufne?

    >> Ale oni wcale nie od razu się zorientowali że mają lotki zamienione i
    >> przełączyli w "direct" żeby spojlery wyłączyć. Jakimś cudem przez
    >> godzinę kręcili bączki i beczki i nie walnęli w ziemię.
    >
    > Ciekawe co autopilot "pomyślał", że się momentalnie sam przy starcie
    > wyłączzył.

    Po starcie:P Pomyślał sobie "pierdole nie działa" i się wyłaczył:P

    >> To znaczy, że teoretycznie prawdopodobieństwo takiego zdarzena jest
    >> zerowe, bo co najmniej pięć osób będących fachowcami i ekspertami (w
    >> branży dosłownie mającej pierdolca na punkcie bezpieczeństwa) musiało
    >> zawalić swoją robotę. Skoro się zdarzyło, to znaczy że jednak takie
    >> pojedyncze fakapy są powszechne. Inaczej szansa kumulacji tylu fakapów w
    >> jednym zdażrzeniu jest zerowa. No a jednak. Na szybko wyszukałem trzy
    >> incydenty z odwrotnym podłączeniem sterowania.
    >
    > To też jest ciekawe ile faktycznie jest takich dziwnych przypadków. Weź
    > np. reverse thrusters, pomyślałbyś, że ich załączenie w trakcie lotu jest
    > na tyle częste, że niektóre linie nawet szkolą pilotów co wtedy należy
    > robić?

    Ale w sensie na "przelotowej" czy na 50 stopach nad pasem? Na
    przelotowej to może i powinny być blokowane z automatu?

    >> Ale konsensus był. BTW - jak zbierzesz nazwiska, to może się okazać, że
    >> konsesus dotyczący skuteczności szczepionek i lokdałnów (zwłaszcza
    >> jakbyś zbierał teraz) to również dość mała grupa w porównaniu z ogólną
    >> ilością "naukowców":P
    >
    > A może jednak nie? :)

    Nie wiemy, bo wszyscy się pochowali w norach i podobno nie ma
    zainteresowania tematem. Nawet WHO i CDC nie interesują oceną się czy
    popełniono jakieś błędy oraz co można zrobić lepiej:P

    >> Większość przypadków to błąd ludzki. Błąd ludzi których uważamy za
    >> wysokiej klasy ekspertów, a jednak się zdarza i co więcej często ciężko
    >> mieć o to pretensję - po prostu się zdarza i inni ":eksperci" w tych
    >> samych warunkach często popełnili by taki sam błąd. Jak dotyczy załogi
    >> to zwykle dwóch osób, jeśli chodzi o obsługę to więcej. I praktycznie za
    >> każdym razem analizując to na spokojnie po fakcie można ten błąd
    >> wskazać. I w branży lotniczej się to robi - dlatego żeby go nie
    >> powtarzać. Natomiast w branży "pandemicznej" głos żeby po fakcie
    >> przeanalizować co zrobiliśmy dobrze a co można poprawić w przyszłości
    >> jest wkładany do szufladki z napisem "szury". Dlaczego - no moje zdanie
    >
    > W sumie skad wiesz, że tego nie zrobiono?

    Bo jak czegoś nie ma w internecie, to znaczy że tego nie ma albo jest
    tajne.

    > Nawet i na szczeblu who?
    > Przecież nie muszą się tym chwalić, prasa nie musi się tym interesować,

    Byłoby co najmniej dziwne gdyby prasa się tym nie interesowała.

    > tak jak 95% ludzkości nie wie, że katastrofami lotniczymi zajmują się
    > wyspecjalizowane ciała w stylu NTSB a nie Maciarewicz z działem
    > garmażeryjnym?

    I _wszystkie_ raporty dotyczące lotnictwa cywilnego wiszą na stronach i
    każdy sobie pdfkę może ściągnąć albo linka udostępnić. I możesz sobie
    porównać raport PKBWL (a może KBWLLP) i porównać z raportem antka. W
    naszym przypadku nie możesz sobie porównać, bo raportu... nie ma - choć
    jest oczywiste że powinien powstać, chociażby po to żeby wydać zalecenia
    na przyszłość.

    >> Jak babcia spotka zakatarzonego wnuczka to umrze! co robić?
    >>
    >> a - Zamknijmy szkoły i niech wnuczek zamiast od szkoły chodzi do babci.
    >> b - niech babcia nie spotyka się z wnuczkiem.
    >
    > Odpowiedź wydaje się oczywista: zamknąć lasy.

    Oczywiście "zamknąć lasy" ma bardzo duży potencjał (choć już nieco
    zużyty) w branży kabaretowej i memicznej, ale jednak rozmawiamy poważnie
    - jak można było na coś tak głupiego wpaść?

    >> I teraz pytanie jak mogło wyjść "a" a pytanie dlaczego nie "b" uznawać
    >> za szurstwo? Przecież to jest jakieś zbiorowe zaćmienie umysłu!
    >
    > "a" ogranicza szanse zarażenia większej populacji wnuczków dając
    > jednocześnie babciom radość z obcowania z tymi ostatnimi, co często jest
    > ich jedyną jasnością życia.

    No jak wnuczczek będzie zakatarzony, to rzeczywiście może być ostatnia
    radość. Ale poważnie - sądzisz, że to właściwy wybór? Zamykamy wszystko,
    żeby grupie ryzyka nie było przykro? Zresztą chyba tak średnio byli do
    tego przekonani, bo jakoś jak babcia trafiała do szpitala, to wnuczków
    nie wpuszczalii umierała w samotności.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1