eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacja › Re: Korelacja
  • Data: 2022-05-05 10:15:31
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.05.2022 o 09:29, Kviat napisał:
    > W dniu 05.05.2022 o 07:31, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> W dniu 04.05.2022 o 23:13, Kviat napisał:
    >>> W dniu 04.05.2022 o 13:27, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>>> W dniu 04.05.2022 o 13:15, Kviat napisał:
    >>>>> W dniu 04.05.2022 o 12:06, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>>>>
    >>>>>>>
    >>>>>>> Jakos tak w innych krajach tez spora smiertelnosc - tam tez nie
    >>>>>>> leczono normalnie?
    >>>>>>
    >>>>>> różnie, często też niekoniecznie.
    >>>>>
    >>>>> Bo nie było lekarstwa na covid.
    >>>>
    >>>> mamy takie samo jak na inne przeziębienia i grypopodobne.
    >>>
    >>> Objawowe baranie.
    >>> I nie było żadnego zakazu na takie leczenie.
    >>
    >> oczywiście owieczko, ale gdy ktoś używał przeciwwirusowych leków to
    >> mógł mieć się z pyszna...
    >
    > Dziecko drogie... no to "mamy takie samo jak na inne przeziębienia i
    > grypopodobne", czy nie mamy?

    mamy leki hamujące namnażanie się wirusów, które skuteczne są na
    wczesnym etapie. I nie jest to tylko amantadyna
    https://dorzeczy.pl/opinie/219223/dr-roszkowska-zani
    echanie-leczenia-covid-19-skazalo-na-smierc.html

    > Dlatego właśnie stosowano takie same lekarstwa objawowe jakie są
    > stosowane przy grypobodobnych. Nie było żadnego zakazu ich stosowania.

    nie, tych, które są skuteczne na wczesnym etapie (hamują namnażanie się
    wirusa) zakazano.

    >
    >>>> zakaz używania leków, które były stosowane w leczeniu schorzeń
    >>>> grypopodobnych było w wielu krajach, jeśli tylko był dodatni wynik
    >>>> testu. Wtedy nakazywano leczyć co najwyżej panadolem...
    >
    > Napiszesz w końcu kto i kiedy wydał taki zakaz?

    nie chce mi się znowu szukać, dawałem linka w którymś z wątków do
    dokumentów odpowiednich. Były tam zarówno wszelkie substancje
    przeciwwirusowe, jak i znany ze swej skuteczności na późniejszym etapie
    (obecnie już stosowany) budezonid...

    >
    > Masz jakieś rozdwojenie jaźni?
    > Najpierw piszesz, że był zakaz, a zdanie później piszesz, że "ale gdy
    > ktoś używał przeciwwirusowych leków to mógł mieć się z pyszna".
    > Pogubiłeś się w tych swoich antyszczepionkowych bredniach.

    no jak nie rozumiesz słowa pisanego, to co ja poradzę - przecież jak coś
    jest zakazane i pomimo to zalecasz, to masz kłopoty...


    >>> Bo ludzie wpierdalali amantadynę jak cukierki, a co większy oszołom z
    >>> uprawnieniami do wypisywania recept im te recepty wystawiał.
    >>>
    >>> Podaj gdzie był zakaz leczenia objawowego i przestań pierdolić.
    >>
    >> tia i jak się obecnie okazało ta amantadyna i tak była skuteczniejsza
    >> od remdesviru i mniej toksyczna.
    >
    > Że co?
    > Skąd ty takie brednie wyciągasz?
    > Gdzie się okazało, że w ogóle amantadyna jest skuteczna?

    we wczesnym etapie jest tak samo skuteczna jak wszystkie inne - w
    późniejszym ma niezauważalne efekty. Okazało się natomiast, że remdesvir
    nie dość, że nie jest skuteczny, to jest szkodliwy, a ciągle zamawiany
    przez NFZ i stosowany. Nie chce nic mówić, ale jeden z Twoich ulubieńców
    podobnież ma jakieś zyski z tego powodu...


    >>>> tak samo jak grypą nie jest cała masa innych grypopodobnych
    >>>> przeziębień, a jednak leczy się je tak samo. I powtarza kłamstwa, no
    >>>> ale co się dziwić...
    >>>
    >>> Którego fragmentu nie zrozumiałeś?
    >>
    >> Czemu nie zrozumiałeś, ja zrozumiałem baranku, że Pyrć dostał kasę i
    >> pi**dzieli rzeczy niestworzone.
    >
    > I znowu narobiłeś na szachownicę.
    >
    > Twierdzisz, że należy stosować leki na grypę przeciwko covidowi?
    > Ja wiem, że szury cały czas bredzą, że covid, to zwykła grypa, ale to
    > właśnie jest pierdolenie rzeczy niestworzonych.
    > Dlaczego to robisz, skoro wiadomo, że covid to nie grypa?
    > Po tak długim czasie, posiadając umiejętność czytania, jeszcze nie
    > zdążyłeś się dowiedzieć, że covid to nie grypa?

    nie, twierdze, że należy stosować leki przeciwwirusowe na wczesnym
    etapie
    https://dorzeczy.pl/opinie/219223/dr-roszkowska-zani
    echanie-leczenia-covid-19-skazalo-na-smierc.html

    "Zaczęłam się tej choroby jakby ,,uczyć". Atakowała mocno. Dość szybko
    zorientowałam się, że kluczowe jest uderzenie w pierwszej fazie choroby,
    w fazie wirusowej. Błędem jest mówienie, że choroba w większości
    przypadków ma łagodny przebieg i wymaga tylko leczenia objawowego. Nigdy
    nie wiemy, jak choroba się rozwinie. Można bardzo łagodnie zaczynać a
    fatalnie skończyć. Choroba może zaczynać się np. od bardzo niskiej
    temperatury na poziomie 37-37,5 stopni i nagle następuje ,,załamanie". Ja
    osobiście bardziej się boję tych ,,łagodnych" przebiegów choroby, które
    jakby usypiają czujność lekarza i pacjenta, co sprawia, że ten ostatni
    późno zgłasza się po poradę. Wolę silniejsze pierwsze uderzenie, wówczas
    podaję leki i widzę od razu, czy jest poprawa. Najgorsze jest
    rozciągnięcie tej choroby w czasie. COVID-19 jest chorobą podstępną,
    trzeba wykazać się wielką czujnością i rygorystycznie ,,prowadzić"
    pacjenta. "

    "Kluczowe jest zatem uderzenie w pierwszej fazie choroby, w fazie
    wirusowej. I tu zazwyczaj zaczynał się problem ,,in statu nascendi".
    Pacjenci byli osamotnieni, przychodnie stały się twierdzami nie do
    zdobycia z często odłożonymi słuchawkami telefonów, odległymi terminami
    teleporad i ewentualnych testów. O badaniu fizykalnym nie można było
    nawet marzyć. Często o zdrowiu i życiu pacjenta decydował średni i
    niższy personel medyczny. "

    "Wytyczne, jak mamy leczyć, przyszły do nas lekarzy gdzieś ,,z góry".
    Jest tam napisane tak: pierwsza faza - leczymy objawowo - paracetamol
    lub inne NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne bez recepty).
    Przepraszam bardzo, ale ten paracetamol dla niektórych pacjentów to był
    wyrok śmierci. ,,Paracetamol - proszę czekać" - gdy słyszę to zdanie, to
    wszystko się we mnie burzy. Bardzo się tym denerwuję, bo to może być dla
    niektórych zabójcze. "

    "Dlatego, że jest to lek przeciwzapalny, objawowy. Można go sobie wziąć
    co najwyżej przez dwa dni, żeby głowa nie bolała i żeby lepiej się
    spało. Potem na wszystkie dolegliwości należy stosować preparaty
    leczące, trzeba jak najszybciej wdrożyć prawdziwe leczenie, czyli
    leczenie przeciwwirusowe, hamujące replikację wirusa. To leczenie jest
    dostępne, ponieważ co najmniej cztery różne preparaty tego typu używane
    są na całym świecie. "

    >
    >> Tuż przed, jak i na samym początku cyrku mówił rzeczy o 180 stopni
    >> inne, no ale pewnie wtedy się nie znał, a potem został oświecony.
    >
    > Bredzisz.
    > Sprawdziłem co mówił jeszcze przed wynalezieniem szczepionki.
    > Dlaczego ty nie sprawdziłeś i powtarzasz z premedytacją
    > antyszczepionkowy przekaz szurów?
    > Podaj przykład tych 180 stopni. Był antyszczepionkowym szurem, czy o co
    > ci chodzi?

    Tak, tak, "sprawdziłeś" - buhahahaha - gdybyś sprawdził, byś się zdziwił...
    Jeśli chodzi o bredzenie, to na razie Ty tu uprawiasz tę sztukę.

    --
    http://zrzeda.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1