eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacja › Re: Korelacja
  • Data: 2022-05-05 16:03:07
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.05.2022 o 15:11, J.F napisał:
    >> b) od tego jest lekarz, aby ocenić, dlatego właśnie teleporada nie jest
    >> dobrym pomysłem.
    >
    > Ale jak oceni? Pytajac chyba od kiedy pacjent choruje, czy jak sie
    > czuje ... a to mozna i przez telefon :-)

    po tym jakie ma objawy, o dokładne pytaj lekarzy - mi tłumaczył, że jest
    wiele czynników, które obserwując może mieć sygnał, aby coś sprawdzić.

    >
    >>> Ale jest tam i symptomatyczne
    >>> "Sam znam takie przypadki. Nawet w jednym z nich interweniowałem,
    >>> prosząc znajomą lekarkę o przepisanie, w ramach teleporady,
    >>> antybiotyku koleżance chorej na COVID-19, której przychodnia odmawiała
    >>> przepisania czegokolwiek i zalecała ciągłe branie paracetamolu. Moja
    >>> znajoma już od ponad tygodnia czuła się źle i z dnia na dzień czuła
    >>> się coraz gorzej. Bolały ją nerki, ucho, wysoko gorączkowała i
    >>> podejrzewała, że pojawiły się już u niej jakieś nadkażenia bakteryjne.
    >>> Przychodnia odmawiała jej badania w gabinecie lub w domu, ponieważ
    >>> miała COVID-19, a gdy prosiła o przepisanie antybiotyku w ramach
    >>> teleporady, usłyszała, że COVID-19 nie leczy się antybiotykiem, bo to
    >>> przecież wirus."
    >>
    >> no bo antybiotykiem nie leczy się covida, ale powikłania covidowe można
    >> - dlatego właśnie potrzebna jest wizyta lekarza, aby mógł stwierdzić, co
    >> się dzieje dalej.
    >
    > A tu nie dopuscili.

    no właśnie... Nie dopuścili do tego, aby ktoś zbadał, bo może potrzeba
    rzeczywiście antybiotyku, ale niekoniecznie, antybiotyk w niektórych
    sytuacjach może też zaszkodzić, dlatego znowu - lekarz powinien
    przebadać i podjąć decyzję o sposobie leczenia zgodną z wiedzą jaką ma.

    >
    >>>>> Dlatego właśnie stosowano takie same lekarstwa objawowe jakie są
    >>>>> stosowane przy grypobodobnych. Nie było żadnego zakazu ich stosowania.
    >>>>
    >>>> nie, tych, które są skuteczne na wczesnym etapie (hamują namnażanie się
    >>>> wirusa) zakazano.
    >>>
    >>> Z testem czy bez?
    >>> Bo bez testu to lekarz moze podejrzewac grype i wypisac skuteczny lek
    >>> na grype :-)
    >>
    >> tak, ale był czas, że jak miałeś takie symptomy, to zamiast na badania,
    >> kierowano z automatu na idiotyczny test, który o niczym nie świadczy, a
    >
    > Czy tak o niczym, to bym nie powiedzial.

    po tym co wiadomo o tych testach to raczej o niczym przydatnym,
    podawałem np właśnie cykl wywiadów z drem Pieniążkiem, który zajmował
    sie również testowaniem za pomocą PCR w sposób naukowy i mówił dlaczego
    wyniki tych testów niczego w zasadzie nie mówią.

    >
    >> jak test był dodatni (niezależnie od wszystkiego) stwierdzano c19, co
    >> też jest głupotą, bo wcale nie musiało być C19. Odsyłam do materiału dra
    >> Pieniążka - dość szczegółowo tłumaczy, czemu takie testowanie nie ma
    >> sensu i o czym świadczy wynik dodatni czy ujemny takiego testu.
    >
    > Test trwa od paru minut do paru godzin lub dni - wiec mozna skierowac
    > na test, ale wypisac lek na grype :-)

    wynik testu przede wszystkim o niczym nie świadczy. Te testy są
    bezużyteczne.


    >>> Czyli co - w czasie pandemii Covid przy pierwszym objawie najlepiej
    >>> podac silny lek przeciwirusowy?
    >>> Tylko jaki, bo nie padlo ... to moze w 2020 remdisivir wydawal sie
    >>> najlepszy :-)
    >>
    >> remdesvir też można, ale jest drogi i toksyczny - jest kilka innych
    >> tańszych, równie skutecznych i mniej toksycznych
    >>
    >>> A przed 2020, czyli podejrzenie zwyklej grypy lub przeziebienia ...
    >>> ten sam lek ?
    >>
    >> tak - zapewne z jakimiś tam korektami co do dawkowania tudzież
    >> dodatkowymi lekami. Ale to pewnie w każdej sytuacji powinien oceniać
    >> lekarz zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem.
    >
    > A z Covid ma zerowe doswiadczenie. I poczatkowo zerową wiedzę.

    o koronawirusach uczą medyków od co najmniej kilkudziesięciu lat.


    >> - a lekarz powinien się szkolić i wiedzę aktualizować.
    >
    > Powinien, tylko to znow wiekszosc swiata zaskoczylo.
    > Azjatow moze mniej, bo juz jeden SARS mieli.

    nie zaskoczyło - zaskoczyła reakcja na "zagrożenie"

    > No i u Niemcow cos smiertelnosci nie widac w statystykach ...
    >
    >> Zresztą jak pisałem - wielu już informacje miało - jak
    >> pisałem, na jesieni 2020 i zimą już leczono skuttecznie, ale tylko
    >> prywatnie, bo dla NFZ-u zabroniono.
    >
    > Fala zgonow troche przeczy skutecznosci.
    > A lekarz nie moze powiedziec "ja bym panu zapisal XXX, ale na NFZ nie
    > moge, niech pan/i szybko pojdzie prywatnie" ?

    znajomemu może, nieznajomemu - cóż zawsze jest ryzyko, aczkolwiek
    niektórzy starali się i tak wiedzę przekazać. Niestety część z nich
    ciąganych jest po "sądach kapturowych" odbierających uprawnienia.

    --
    http://zrzeda.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1