eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa? › Re: Jestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa?
  • Data: 2014-03-02 02:01:02
    Temat: Re: Jestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...

    >>> Jeśli się niedokładnie wyleczysz - narażasz się na komplikacje.
    >>> Dodatkowe koszta dla pracodawcy, dodatkowe koszta dla państwa.
    >>>
    >> Alez wyleczyłem się dokładnie.
    >> Skręcona kostka wymaga właściwie tylko czasu...
    >
    > I nieużywania nogi, czyż nie?
    >
    Niespecjalnie.
    Ale pracując przy biurku to i tak specjalnie jej się nie uzywa.

    > [ciach]
    >
    >>> To nie był przypadek jednostkowy tylko pierwszy z brzegu.
    >>>
    >>> Na podstawie tylko własnych doświadczeń liczba zwolnień jest w
    >>> okolicy 10%. Wszystkich.
    >>>
    >> 10%? Czego?
    >> 10% spraw jest przedłużanych?
    >
    > 10% rozpraw.

    No tak, ale pytanie nie jest, ile spraw jest przedłużanych bo w pojedynczym
    odroczeniu to jeszcze nic dziwnego nie ma.
    Pytanie ile spraw było np. przełożonych 3 czy 5 razy z rzędu bo jedna osoba
    za kazdym razem wykpiwała się w taki lub inny sposób?

    > [ciach]
    >
    >>>> Andrzeju, odpłynąłes?
    >>>> W omawianym przypadku nic takiego nie miało miejsca i nie o takich
    >>>> przypadkach rozmawiamy.
    >>>
    >>> W omawianym przypadku nie wiemy dokładnie co było przyczyna
    >>> odroczenia bo pokrzywdzony nie postarał się zostać oskarżycielem
    >>> posiłkowym.
    >>>
    >>> Może właśnie spóźnienie w doręczeniu listu.
    >>>
    >> A przepraszam.
    >> To kto pisał o przedłużaniu przez perfidnie chorego oskarzonego? ;-)
    >
    > Jako pierwszy z brzegu przykład.
    >
    > Cholera, to jest właśnie twoja cholernie irytująca cecha - skupiasz
    > się na jednym malutkim detalu, na pojedynczym przykładzie i
    > skrupulatnie ignorujesz wszystko inne.
    >
    > Ludzie używają czasem lewych zwolnień? Trzeba wszystkie "podejrzane"
    > kontrolować! W praktyce się nie da? "A co mnie to obchodzi - jesteś
    > niekonstruktywny!"
    >
    Cholera, to jest właśnie Twoja cholernie irytująca cecha.
    Bierzesz rozwiazanie, rozdmuchujesz je do granic absurdu po czym piszesz ze
    sie nie da.
    Kto pisze o KAZDYM PODEJRZANYM zwolnieniu?
    Przecież chodzi o sprawy w ktorych podejrzanych zwolnien jest X a nie
    jedno!
    Rozmawiamy o sprawach gdzie nie można wydać wyroku bo sprawy przeciągane sa
    latami a nie o jedna czy dwie rozprawy!

    > Opóźnienia (odroczenia rozpraw) zdarzają się np. z powodu lewych
    > zwolnień? "OK, jak podałeś ten przykład to już z żadnego innego powodu
    > nie mogą..."
    >
    > [ciach]
    >
    >>> Hehehe. Zapoznaj się wymaganymi terminami. Znowu piszesz o czymś, o
    >>> czym nie masz pojęcia.
    >>>
    >> To może zamiast niekulturalnie się wywyższać, napiszesz dokładnie co
    >> masz na mysli?
    >> O jakich wymaganych terminach piszesz?
    >
    > Trzeba było śledzić artykuły. Dwa tygodnie na doręczenie to (wg zeznań
    > przedstawicieli PGP) zupełnie dopuszczalny wg umowy termin.
    >
    Hmm i sądy podpisały taką umowe?
    A teraz mają pretensje do usługodawcy?
    Chyba naprawde czegoś nie rozumiem...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1