eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak dziala polskie prawo? › Re: Jak dziala polskie prawo?
  • Data: 2006-03-15 11:46:14
    Temat: Re: Jak dziala polskie prawo?
    Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:dv8sb0$s2g$1@inews.gazeta.pl...
    > > Wybacz, ale ginekolog jest w stanie sprawdzić czy kobieta była
    > > zgwałcona..... czy sama dała. Chyba wiesz po czym, jeśli nie, to
    > > pogooglaj....
    > 1.
    > brutalny seks za zgoda pokrzywdzonej?
    > 2.
    > byl gwalt ale wskazala nie tego ?
    > 3.
    > chciala sie zemscic na kims wydymal ja kolega a ona wskazala swa ofiare
    > 4.
    > Zgwalcenie przez podstep (odrazu uprzedzam spiscie osoby pelnoletnej
    > ktora jest w stanie przewidziec dzialanie alkoholu nawet w zamiarze jej
    > pozniejszego wyruch. nie jest gwaltem przez pdstep)

    Ale nie jestes ginekologiem?


    > a teraz oswiec mnie jak twoim zdaneim prawo powinno uchronic osobe w
    > punkcie 1,2,3,4 przed nieslusznym skazaniem ? POstaw siebie na miejszu
    > oskarzonego.

    Ech..... szkoda gadać, pisałam wyżej.



    > > A kto powiedział, że jest? Sprawa poszlakowa, czasami wiele przesłanek
    > > wskazuje na korzyść ofiary, nawet gdy oskarzony nie został złapany z
    > > aparatem gwałtu w ręku ani na gorącym uczynku. Wątpisz?
    >
    > watpie, moglbym Ci napisac przynajmniej z 5 sytuacji w ktorej dowody
    > poszlakowe oraz bezposrednie wskazuja na oskarzonego (wydawaloby sie ze
    > jest bezdyskusyjnie winny) a jednak ...

    Oczywiście, nie sprzecam sie, ale ta moja historyjka o gwałcie jest troche
    przejaskrawiana o napadnięciu i zabraniu komórek - a tu wątpliwości przy
    rozpoznaniu przez kilku pokrzywdzonych raczej nie stawiaja w wątpliwość winy
    oskarzonych. Wypuszczono tylko 1-go, więc pieron wie dlaczego. Ja w to nie
    wnikam, ale tylko w to, ze zacząłsś negować winę WSZYSTKICH - a to juz mało
    poważne jest.

    > > A zeznania ofiary często są dowodem koronnym.
    >
    > i to jest wlasnie choroba naszego systemu prawnego.

    Nie bój się, to nadal rzadkość.

    Pozdrawiam,
    Akulka











Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1