eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak dziala polskie prawo? › Re: Jak dziala polskie prawo?
  • Data: 2006-03-15 14:45:29
    Temat: Re: Jak dziala polskie prawo?
    Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:dv95ua$hgb$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > >>>> Zgwalcenie przez podstep (odrazu uprzedzam spiscie osoby pelnoletnej
    > >>>> ktora jest w stanie przewidziec dzialanie alkoholu nawet w zamiarze
    jej
    > >>>> pozniejszego wyruch. nie jest gwaltem przez pdstep)
    > > A tak z ciekawości czym jest?
    >
    > glupotą pijanej.

    Doprawdy???? Pwiedz to nastolatce (może nawet i dziewicy), którą spił i
    przeleciał jakiś niewyżyty dupek. A dodanie tabletki gwałtu też nią jest, no
    pewnie, mogła nic nie pić. Tak samo jak założenie kusej spódnicy - sama
    chciała. Wybacz, ale dla mnie wprowadzenie członka nawet podczas snu jest
    gwałtem - bo dobrowolny seks polega na świadomości tego co sie dzieje i
    obopólnej zgodzie na takie zachowanie seksualne. I nie mówię tu o byciu pod
    wpływem alkoholu, bo spicie nijak ma się do bycia na rauszu.


    > prosze cie,

    O co? Tak natura stworzyła kobiete, że swoja gotowość seksualną wyraża przez
    nawilżenie pochwy. Będziemy teraz dyskutować o biologi? Ponadto wybacz, ale
    ofiare gwaltu "przesłuchuje" także w "normalnej" procedurze psycholog.

    > > Postępowanie śledcze nawet poszlakowe z tego co wiem w pierwszej
    kolejności
    > > sprawdza relacje pomiędzy osobnikami. Raczej nie wierzę, że kobieta
    zgłosi
    > > gwałt po upojnej nocy, bo facet nie chciał jej kupić kiecki.
    >
    > buahaha, spytaj sie Roberta Tomasika z grupy (policjnat) o przypadki
    > takich zgloszen, juz kiedys pisał.

    W każdym zawodzie są czarne owce. Są ludzie i ludziska.

    > odpowiedz mi konretni ena pytanie, jak oskarzony ma dowodzic swej
    > niewiinosci skoro twoimzdaniem powinno sie domniemywac jego wine ?

    Już to pisałam. Jest szereg działań operacyjnych policji + zeznania ofiary,
    że czyn i wina są wysoce uprawdopodobnione. Każdy przypadek jest inny, to
    naturalne, że zeznania ofiary nie są przyjmowane bezkrytycznie, ale nie jest
    tak, a na pewno nie powinno, iż zeznania owe są tylko sztuką dla sztuki i
    nie są brane pod uwagę. Litości....


    > dostrzegasz roznice pomiedzy laniem a skazaniem na 3 lata?

    Dostrzegłeś, że napisałam, iz to trywialny przykład?

    > a skad masz takie dane ? po pierwzea po drugie nie rozumiesz sensu moich
    > postow, podaje mozliwe przypadki, w ktorych mozna umorzyc postepowanie
    > (brak dowodw)

    Zgadzam się z umorzeniem na podstawie braku dowodów, ale wątpie, żeby to
    miało miejsce w tym przypadku opisywanym przez załozyciela postu. wysoce
    uprawdopodbnia wine w tym przypadku rozbój na innych ofiarach wg podobnego
    scenariusza tej samej grupy. A sąd dopiero powinien rozpatrzyc, czy są
    dowody na to, że czynu tych sie dopucili, czy też nie.


    i tlumacze ze nie jest marym plucie w takich przypadkach
    > na wladze a nalezy zrozumiec te dzialania

    Przecież ty sam plujesz, mówisz że są bezuzyteczni i im sie nie chce dowodów
    zbierać, trzeba samemu zabawic sie w szeryfa i śledczego.


    > > Szok... Komórki opchnąć można w 20 min.,
    >
    > dojsc do sprzedawcy komorki tez moznaszybko (patrz wypchnieta z pociagu
    > studentka w urodziny jednego z mordercow)

    Pod warunkiem, ze sie do lombardu opycha, a mechanizmy zazwyczaj sa inne.

    > wedlug mnie nie wlno domniewywac winy, dobra eot nie dogadamy sie Tobie
    > odpowiada sadownictwo z PRLu (policja przyprowadza sad automatycznie
    > skazuje) mi nie. nie przekonasz mnie do swoich pogladow.

    Nie, mnie odpowiada sprawiedliwość, a co najmniej rzetelnośc prowadzenia
    działań zarówno organów ścigania jak i sądownictwa. Ale ty sam mówisz, że
    policja jest do d.... więc o czym tu gadać. Skoro policja jest leniwa, to
    mam uwierzyć, że prokurator i sąd bedzie dla mojej krzywdy bardziej
    wyrozumialszy?

    Pozdrawiam,
    Akulka









Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1