eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak dziala polskie prawo?Re: Jak dziala polskie prawo?
  • Data: 2006-03-15 14:23:39
    Temat: Re: Jak dziala polskie prawo?
    Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:dv95et$eve$1@inews.gazeta.pl...

    <ciach>
    > > Oczywiście, że nie. Tyle, że w wywiadzie, sledztwie poszlakowym nic nie
    > > bedzie wskazywać raczej na mnie.
    >
    > hohoho, a to czemu nie? teraz bzdurzysz, Kali ukrasc to dobrze kalemu
    > ukrasc to zle ..

    Nie wydaje mi się, że bzdurzę. Raz policja ustala fakty, które są podstawą
    do wysunięcia (lub nie) oskarżenia, a 2 trzeba to wszystko uprawdopodobnić
    jeszcze w sądzie (ponoć niezawisłym, a wiec obiektywnym i niezależnym od
    sądów policji i/lub prokuratury).

    <ciach>
    > tylko zet o nie bedzie jeden czlowiek to raz a dwa zeminilabys zdanie
    > gdyby Cie wsadzono. Jestes odwazna dopoki to Ciebie nie spotyka.

    Spotykały mnie w życiu przeróżne niesprawiedliwości łącznie z pomówieniami -
    wiem co to za ból. Fakt, odsiadki jeszcze (ironia) nie miałam a pomówienia
    na mój temat miały raczej aspekt społeczny a nie prawny.

    > czemu nie krzyczysz,
    > > ze w więzieniu siedzą niewinni ludzie nawet gdy prawdziwego przestępcę
    > > złapano lub sam dobrowolnie sie poddał i przyznał do winy (ostatnio
    jakiś 25
    > > latek chyba przyznał się, że zabił dziecko, dokładnie opisał i wskazał
    > > miejsce porzucenia zwłok, a wyrok odsiaduje za niego inny frajer).
    >
    > bo wine nalzey udowodnic, to popierwsze (juz bylo na grupie, samo
    > przyznanie sie nie wystaczy) podrugie mogl to powiedziec by wzbudzic
    > szum medialny wookol jego osoby(sa tacy ludzie) po trzecie mogl byc
    > przymuszony do takich zeznan.


    Odpowiem ci twoimi słowami: "zeminilabys zdanie
    gdyby Cie wsadzono. Jestes odwazna dopoki to Ciebie nie spotyka." Wiesz jak
    w więzieniu jest traktowany zabójca i gwałciciel dzieci? Jeśli siedzi za
    niewinność, to stanęłabym na rzęsach, żeby go wyrwać z tego koszmaru. Można
    go urlopować, tymczasowo zawiesić karę itp, trzeba tylko mieć dobra wolę.


    > Czy to
    > > normalne? Zwłaszcza, że po takim przyznaniu sie mijaja lata całe, aż
    się
    > > NIEWINNEGO uniewinni albo i nie?
    >
    > a wiesz ze w omawianym przypadku osoba zatrzymana leczy sie
    > psychatrycznie ?

    Nie, nie wiem, ale to nie jest odosobniony przypadek. Takie przypadki ciągle
    się niestety zdarzają, podałam go bo słyszałam o nim mimowolnie ostatnio w
    TV. A zresztą jakie to ma znaczenie, że się leczy? Ile ludzi dziś ma
    depresje i też się leczy psychiatrycznie? Czy to powód by go trzymać jak
    najdłużej więzieniu, czy też dowód, który pozwolił go wsadzić do paki bez
    oporów? Jeśli nawet jest chory psychicznie poważnie - w co wątpię, bo by
    trafił do szpitala, a nie do więzienia, to też ma prawo być skazany tylko za
    to co zrobił.

    > > Żartujesz, policji sie nie udaje, a mnie normalnemu szarakowi ma sie
    udać?
    > > Jakim cudem? Chyba, ze chcesz powiedzieć, że policja to kupa nierobów.
    > > Karate też nie ćwiczyłam.
    >
    > Dowiedz si eo sledctwie Ojca zgwalconej, uduszonej i spalonej 13
    > letniej(chyba) corki. To czego policja nei zrobila on zrobil w krotkim
    > czasie. Jak widac dla chcacego nic trudnego.

    Boże, ty to naprawdę mówisz? A raczej piszesz? To może najpierw zacznij
    starać sie żeby coś zmieniło się w policji, skoro tam pracuje banda nierobów
    i emocjonalnie wyprutych ludzi, którym się nic nie chce. Dotąd sądziłam, że
    policja jest dla mnie takim zagrożeniem. Ale sądy i prokuratura działają
    cacy, tylko policji nic się nie chce?

    > nie czytam nie ogladam, pytam o nasz dziennik bo statystyki sa tak
    > wiarygodne jak te ktore pan Ziobro podaje (odnosnie niewiinosci).

    Jeśli cię takie statystki interesują to sam poszukaj lub spytaj osoby, która
    może je znać. Czemu mnie pytasz? Nie uprawiaj demagogii.

    Pozdrawiam,
    Akulka


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1