eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?! › Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
  • Data: 2002-06-12 14:20:41
    Temat: Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
    Od: johnkelly <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 02-06-12 15:13, Użytkownik Neko napisał:

    >>Takich tekstow nalezaloby sie spodziewac po zacietrzewionym pietanstolatku.
    >
    > Z Twoich tekstow?

    Nie. Twoich misiu.

    >>Bo zdarzyl sie wypadek? Na tysiace dziennie interwencji zdarzyl sie
    >>jeden wypadek?
    >
    > Wypadek ktory nie mial prawa sie zdarzyl. Bo kosztowal
    > zycie ludzkie. Jak spadniesz ze schodow to bedzie wypadek.
    > Jak zabijesz czlowieka bijac go do nieprzytomnosci to bedzie
    > MORDERSTWO. Zacznij sie przyzwyczajac...

    Przestan sie bawic w tania demagogie bo nikt nikogo nie pobil na smierc.
    Gliniarze nie skopali go na smierc tylko jeden nieprawidlowo go
    obezwladnil. Jesli nie widzisz w tym roznicy to Cie przepraszam ale
    jakakolwik dyskusja nie ma sensu.

    >>Byl. Uderzyl policjanta. Wyobraz sobie, ze w normalniejszych krajach ten
    >>gosciu skonczylby z kula.
    >
    > BZDURY opowiadasz. Chyba zyjesz na ksiezycu. Za duzo filmow
    > amerykanskich ogladasz.

    Nie. Wyobraz sobie, ze znam amerykanskie przepisy w tej kwestii :>. Nikt
    nie bedzie policjanta ciagal po sadach za to, ze zastrzelil stawiajacego
    opor bandyte. Szczegolnie gdy ten moze byc uzbrojony. Sugeruje tez
    zapoznac sie z matarialami szkoleniowymi i z filmami z akcji - palowanie
    az sie przestanie ruszac to normalka w sytuacji gdy stawia opor. Co
    wiecej - nawet jak nie stawia oporu to dostaje pala i jest rzucany na
    ziemie. :>

    >>Ale nie wzieli dupy w troki. Zrobili cos wrecz przeciwnego.
    >
    > Zostali napadnieci przez policjantow.

    Jasne. Ci policjanci tak se jechali przez miasto, nidzilo im sie, wiec
    postanowili wpierd..ic dwom leszczom.

    >>Czyjego szarzowania? Powtarzam jeszcze raz: jeden z policjantow zostal
    >>uderzony. To byla napasc na funkcjonariusza na sluzbie.
    >
    > Szarzowania policjantow. Poza tym dupa nie policjant skoro dal sie
    > udrzerzyc przez ledwo trzymajacego sie licealiste na nogach.
    > Zejdz na ziemie.

    Snij dalej. I uwazaj na takie niebieskie z bialym pasem samochody.
    Pewnie Cie sledza i chca zamordowac.

    >>Wyjedz do stanow i to zrob. Zarobisz na nagrode Darwina.
    >
    > Nie musze wyjezdzac, aby byc czlowiekiem. Przemysl to.

    Pogadamy jak Ci jakis dres za wyglad twarz zmieni.

    >>No jaki laskawca :)))). '...to moze i stal sie wypadek' :)))))). Innymi
    >>slowy ci gliniarze przyjechali tam z zamiarem zabicia dwoch bogu ducha
    >>winnych pijaczkow...
    >
    > Tego nie powiedzialem. Nie sadze aby przyjechali z checia zabijania.
    > Ale zabili. Efekt sie liczy.

    Slonko - Ty moze naucz sie przynajmniej konsekwentnie trzymac tego co
    piszesz. '...to moze i stal sie wypadek' jasno swiadczy o Twoim stosunku
    do zajscia. Brednie o zomowcach rowniez.

    >>Doprawdy? Butelke zjadl?
    >
    > To chyba Ty masz dwanascie lat. Nie wiem czy butelke zjadl.
    > Nasile chcesz udowodnic ze ci chlopcy to byli potencjalni zabojcy.
    > Bzdura.

    Ja staram sie cos udowodnic? Ja wypisuje brednie o policjantach o
    morderczych sklonnosciach?

    >>Mial tatuaz na czole 'nie mam broni'? Czy moze
    >>nasza policja zatrudnia empatow czytajacych w myslach i od razu wie, ze
    >>petak rzucajacy sie z piesciami nie ma broni?
    >
    > Czyli kazdy pijaczek zataczajacy sie i spiewajacy radosne piesni
    > jest potencjalnym posiadaczem karabinka snajperskiego?
    > Nie ma takiego prawa (no moze w Chinach), ktore nakazywaloby
    > zabicie czlowieka tak na wszelki wypadek, bo moze posiadac
    > bron. I to ma byc argument?

    Tak. To jest argument. Stawiajacy opor przy aresztowaniu popelnia
    przestepstwo. W zwiazku z czym ponosi wszelkie tego konsekwencje.

    >>Jak rozumiem jestes instruktorem sztuk walki i specjalizujesz sie w
    >>srodkach przymusu bezposredniego stosowanych przez sluzby mundurowe?
    >
    > Maybe

    Jasne. Filmy z Brucem Lee?

    >>Dlatego wiesz jak to sie zalatwia?
    >
    >
    > Wiem.

    Powiem Ci, ze guzik wiesz.

    >>I jeszcze mi wytlumacz - skoro byl
    >>taki pijany to jakim cudem stawial czynny opor a nie lezal nieprzytomny?
    >
    > Nawet czlowiek nawalony jak stodola, prowokowany PRZEZ TEPYCH
    > FUNKCJONARIUSZY zaczyna szarzowac. (nie zawsze ale przewaznie).

    Prowokowany :)))))).

    > Co nie znaczy ze taki czlowiek zasluguje na smierc z rak zwyrodnialych
    > gliniarzy. Co nie zmienia faktow, ze taki czlowiek stanowi banalny cel
    > dla nawet tepego funkcjonariusza. Czemu bohater w mundurze nie rzucil
    > sie na jakiego napakowanego, uprawiajacego 'styl kuflowy' - goscia
    > w dresie ? Bo dostal by wpieprz i tyle. Po prostu tepy funkcjonariusz
    > czy to jeden czy drugi znalazl sobie latwy cel .
    > Zabili czlowieka - a mozna bylo to inaczej zalatwic. Bajki mozesz
    > opowiadac w przedszkolu, nie mnie. Ja juz wyroslem.
    >
    > Konczymy?

    Ja na pewno. Szkoda klawiatury.

    > Neko


    --
    Maciej 'John Kelly' Rozalski gg:1716136 mailto:j...@w...pl
    MG++ SG+ SD+ K p+ Z H-- D+ k- f SC++ T++ CP2020 L5K M:W W:M
    Ignorancja to blogoslawienstwo. Pozwala wiara zostapic nauke - tej
    pierwszej dajac przymioty tej drugiej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1