https://oko.press/ukraincy-o-pracy-w-polsce

Shrek, przypomnij mi jakie są przyczyny wzrostu przestępczości, bo sobie
nie zapisałem i nie przykleiłem na lodówce.

A szury miały rację.
Piotr

do góry

On Wed, 16 Apr 2025 18:48:29 +0200, Kviat wrote:
> https://oko.press/ukraincy-o-pracy-w-polsce
> Shrek, przypomnij mi jakie są przyczyny wzrostu przestępczości, bo sobie
> nie zapisałem i nie przykleiłem na lodówce.

Hm, powiem tak:
-jeszcze przed wojną, sporo Ukrainców przyjezdzało do Polski pracować,
dobrowolnie. Widać im warunki odpowiadały.

-wtedy np słyszałem, że pytali się, czy fabryka pracuje w soboty ...
bo dobrze wiedzieli, że w soboty się więcej zarabia.

-teraz np pracują po 12h. Trudno powiedzieć, czy z przymusu czy chęci
... zatrudnienie przez agencję pracy pozwala ominąć przepisy.
Praca akurat jest umiarkowanie ciężka ... raczej nużąca ...

-bo jednak z czegoś żyć trzeba, mieszkania strasznie podrożały, a
wracać już może się nie da.

-polscy pracodawcy wcale im nie płacą jakoś mniej. Tzn - są
stanowiska, gdzie polski wymagany. Są i takie, gdzie mniej wymagany.
Zaczyna być też przydatny język ukraiński.
No i zasadniczo - oni płacą tyle, że mają problem z polskimi
robotnikami. A Ukraincy ... czy się cieszą, czy nie mają wyjscia ...

-niektórzy mówią i rozumieją wystarczająco dobrze po polsku,
to dośc podobne języki, nauka szybko idzie.

-spawacze dobrze zarabiali. Nawet ukrainscy.

-Nadija z artykułu "Jest aktorką, reżyserką i psycholożką, pedagożką
społeczną. We Lwowie pracowała jako pedagożka w szkole artystycznej.
Miała też firmę, która zajmowała się imprezami (dla dzieci, dorosłych,
np. wesela)."
Widzisz jakiś problem, aby założyła w Polsce taką samą firmę?
Albo pracowała jako aktorka czy reżyserka?
Jeśli widzisz ... napisz jaki, i co proponujesz aby rozwiązać?

-nie może nostryfikować dyplomu psychologa-pedagoga ponieważ nie ma w
Polsce odpowiednika takiej specjalizacji.
Ja tam nie wiem ... może trzeba nostryfikować, jako dwa dyplomy ...
To samo może Cię spotkać na obczyźnie ... takie życie.

-a może po prostu "od nowa budować karierę zawodową w innym kraju jest
trudno. ,,Jestem tu sama z dzieckiem. Muszę zapłacić wszystkie
rachunki, wynajem mieszkania drogo kosztuje. ".
I co proponujesz?

-a teraz sobie przypomnij co politycy mówią o mieszkaniach ...
polskiej młodzieży też jest trudno.

Więc o co chodzi ?


J.

do góry

W dniu 16.04.2025 o 20:05, J.F pisze:

> -a teraz sobie przypomnij co politycy mówią o mieszkaniach ...
> polskiej młodzieży też jest trudno.
>
> Więc o co chodzi ?

O mieszanie problemu wUkraincow (którzy rzeczywięcie uciekali przed
wojną, przynjmniej na początku) a migracją za socjalem inżynierów.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 16.04.2025 o 20:05, J.F pisze:
> On Wed, 16 Apr 2025 18:48:29 +0200, Kviat wrote:
>> https://oko.press/ukraincy-o-pracy-w-polsce
>> Shrek, przypomnij mi jakie są przyczyny wzrostu przestępczości, bo sobie
>> nie zapisałem i nie przykleiłem na lodówce.
>
>
> Więc o co chodzi ?

Kononowicz... Jakiś klon, czy co?
A kysz siło nieczysto.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 16.04.2025 o 20:10, Shrek pisze:
> W dniu 16.04.2025 o 20:05, J.F pisze:
>
>>
>> Więc o co chodzi ?
>
> O mieszanie problemu wUkraincow (którzy rzeczywięcie uciekali przed
> wojną, przynjmniej na początku) a migracją za socjalem inżynierów.

Czyli jednak to nie migracja jest przyczyną.
No wreszcie zrozumiałeś.

A szury miały rację.
Piotr

do góry

W dniu 17.04.2025 o 00:23, Kviat pisze:

>> O mieszanie problemu wUkraincow (którzy rzeczywięcie uciekali przed
>> wojną, przynjmniej na początku) a migracją za socjalem inżynierów.
>
> Czyli jednak to nie migracja jest przyczyną.
> No wreszcie zrozumiałeś.

A chmury nie są przyczyną że pada deszcz, bo czasem nie pada. Znajdź te
kraje w Europie gdzie w wyniku migracji przestępczośc spadał. Bo na
razie jak w USA podobno spadła to w wyniku migracji a jak w Europie
wzrosła to w wyniku innych czynników:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 16-04-2025 o 20:05, J.F napisał:
[...]
> -nie może nostryfikować dyplomu psychologa-pedagoga ponieważ nie ma w
> Polsce odpowiednika takiej specjalizacji.
> Ja tam nie wiem ... może trzeba nostryfikować, jako dwa dyplomy ...
> To samo może Cię spotkać na obczyźnie ... takie życie.

W kwestii formalnej, nie wiem jak obecnie, ale we wczesnych latach 2000
jedna z polskich uczelni miała specjalność psychopedagogika... Wiem, bo
siostra takowy licencjat tam robiła.

--
https://kaczus.ppa.pl

do góry

On 2025-04-16, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> -Nadija z artykułu "Jest aktorką, reżyserką i psycholożką, pedagożką
> społeczną. We Lwowie pracowała jako pedagożka w szkole artystycznej.
> Miała też firmę, która zajmowała się imprezami (dla dzieci, dorosłych,
> np. wesela)."
> Widzisz jakiś problem, aby założyła w Polsce taką samą firmę?
> Albo pracowała jako aktorka czy reżyserka?
> Jeśli widzisz ... napisz jaki, i co proponujesz aby rozwiązać?
>
> -nie może nostryfikować dyplomu psychologa-pedagoga ponieważ nie ma w
> Polsce odpowiednika takiej specjalizacji.
> Ja tam nie wiem ... może trzeba nostryfikować, jako dwa dyplomy ...
> To samo może Cię spotkać na obczyźnie ... takie życie.

Najpewniej nie jest, w rozumieniu polskim, psychologiem, tylko kimś, kto
odpowiada występującemu w różnych krajach counseling psychologist
(educational) albo jeszcze czymś innym. "Normalny" psycholog (clinical
psychologist) zajmuje się problemami psychicznymi jak choroby,
zaburzenia, etc. Wymieniony to bardziej pomoc w radzeniu sobie z
problemami dnia codziennego, z sytuacjami w szkole, pracy, nadmierem
stresu etc.

Poza tym mogą się pewnie zdarzać różne kwiatki w stylu, że (kiedyś, nie
wiem czy obecnie) taki np. polski logopeda to była specjalizacja do
filologii polskiej, gdy w większości krajów jest to mniej lub bardziej
dedykowany kierunek, bynajmniej z filologią nie mający dużo wspólnego.

--
Marcin

do góry

On Thu, 17 Apr 2025 05:12:56 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2025-04-16, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> -Nadija z artykułu "Jest aktorką, reżyserką i psycholożką, pedagożką
>> społeczną. We Lwowie pracowała jako pedagożka w szkole artystycznej.
>> Miała też firmę, która zajmowała się imprezami (dla dzieci, dorosłych,
>> np. wesela)."
>> Widzisz jakiś problem, aby założyła w Polsce taką samą firmę?
>> Albo pracowała jako aktorka czy reżyserka?
>> Jeśli widzisz ... napisz jaki, i co proponujesz aby rozwiązać?
>>
>> -nie może nostryfikować dyplomu psychologa-pedagoga ponieważ nie ma w
>> Polsce odpowiednika takiej specjalizacji.
>> Ja tam nie wiem ... może trzeba nostryfikować, jako dwa dyplomy ...
>> To samo może Cię spotkać na obczyźnie ... takie życie.
>
> Najpewniej nie jest, w rozumieniu polskim, psychologiem, tylko kimś, kto
> odpowiada występującemu w różnych krajach counseling psychologist
> (educational) albo jeszcze czymś innym. "Normalny" psycholog (clinical
> psychologist) zajmuje się problemami psychicznymi jak choroby,
> zaburzenia, etc.

Psycholog, nie psychiatra.

> Wymieniony to bardziej pomoc w radzeniu sobie z
> problemami dnia codziennego, z sytuacjami w szkole, pracy, nadmierem
> stresu etc.

Taka fucha, jak psycholog szkolny, też jest, ale tu może właśnie
problem - u nas na studiach tego wprost nie uczą, jest normalna
psychologia, oraz pedagogika, jak sobie Ukraincy połączyli, to problem
formalny może być.

> Poza tym mogą się pewnie zdarzać różne kwiatki w stylu, że (kiedyś, nie
> wiem czy obecnie) taki np. polski logopeda to była specjalizacja do
> filologii polskiej, gdy w większości krajów jest to mniej lub bardziej
> dedykowany kierunek, bynajmniej z filologią nie mający dużo wspólnego.

No i:
-niby dyplom można dalej nostryfikować, skoro specjalnośc sie zgadza,

-no ale jak - dyplom z filologii polskiej, dla osoby, która po polsku
nie umie, nie zna Mickiewicza, nie wie, że Słowacki wielkim poetą był?

- ... no ale potem ... czyż nie powinna pokonywać wad wymowy ...
polskiej ? :-)

Tak czy inaczej - może być wykształcona zagraniczna osoba, która miała
u siebie dobre stanowisko ... a w Polsce zupełnie nieprzydatne.
Filologia ukrainska czy rosyjska ... no tłumacze ukrainscy się
przydadzą, ale w ograniczonej ilości. Ukrainski adwokat, urzędniczka
d/s służby zdrowia, specjalista żeglugi po Dnieprze,
operator elektrowni atomowej ... itd, etc.

Normy budowlane inne, gatunki stali inne, nazwy leków inne ...


J.

do góry

On Thu, 17 Apr 2025 07:09:58 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 16-04-2025 o 20:05, J.F napisał:
> [...]
>> -nie może nostryfikować dyplomu psychologa-pedagoga ponieważ nie ma w
>> Polsce odpowiednika takiej specjalizacji.
>> Ja tam nie wiem ... może trzeba nostryfikować, jako dwa dyplomy ...
>> To samo może Cię spotkać na obczyźnie ... takie życie.
>
> W kwestii formalnej, nie wiem jak obecnie, ale we wczesnych latach 2000
> jedna z polskich uczelni miała specjalność psychopedagogika... Wiem, bo
> siostra takowy licencjat tam robiła.

To może trzeba podpowiedzieć.
Ciekawe, czy okopress ma kontakt i przekaże.

https://studia-pedagogiczne.pl/kursy/4866989

No ale co - nostryfikuje dyplom, i pracę znajdzie?
Jak Tusk sypnie groszem, to może zrobi stanowisko psychologa dla
ukrainskich dzieci, teraz to jednak i polskich psychologów brakuje.

A zatrudnić ją jako psychologa do polskich uczniów ... no cóż, z braku
polskich, może i można spróbować.

Ale polskich brakuje, bo szkoły kiepsko płacą :-P

J.

do góry